-
Dzisiejszy dzien mija dietkowo i oby tak dalej :D :D :D
Ojej jak się cieszę że do mnie zjrzałaś :D :D :D To nie było wielkie odstępstwo od dietki ale tak juz wróciłam na właściwy tor :D :D
Blondyneczko Juz mu przeszło. Wyprawiłam go do pracy i mam juz czas dla sibie no i dla Was hehe. Dzionek całkiem miły, słonko świeci, deszcz nie pada więc jest ok.
Lece zobaczyć na wasze wątki. paaaaa
-
Witaj Gosiaczku!!!
Wpadłam życzyć Ci miłego dnia i udanej dietki!!! :D :D :D
Buzialki!!! :lol:
-
Tylko dzisaj bez zadnch paluszkow mi tutaj! :D N i rozpogadza sie chyba wiec na spacerek dzisaj conajmiej :D Powodzonka
-
czesc skarbie
jak tam drukarka?????
ja dobilam wczoraj do tysaczka hihi mama mi dala pol kieliszka wina czerwonego wytrawnego tak na trawienie :wink:
buziaczki milego dzionka
-
Witaj gosiaczku :)
Wracam na posterunek :)
Będę pilnować i nie pozwole na paluszki :)
A co do paluszków... Dobrze że smakowały :)
Całuski :)
-
Witajcie kochane :!: :!: :!: :!:
Ciesze się że o mnie pamiętacie. Miałam strasznie zaganiany dzień. Własnie wróciłam z cmentarza bo byłam robic porządek na grobie mojego taty.
Melduję że dietka ok i spodnie luźniejsze :D :D :D
A teraz biegnę do was
paaaaaaaaaaaaaa
-
Gosiu, oby tak dalej!Twoja waga przesuwa się do celu :) ja dzis tez na bakier z dieta-1500 kcal zrobilo sie z tego tysiaca, mrowki chodza mi po grzbiecie :oops:
jak oprzec sie calej tabliczce czekolady? trudne! :D
czytalam gdzies, ze lody waniliowe czy owocowe 'domowe'(takie z proszku+mleko) maja mniej kalorii i mozna troszke ich zjesc.
mozna? :P
-
Uh gosia jak masz dobrze. Ja mam wrazenie ze jestem napompowana jak balonik :((( jakos czarno to widze ostatnio. Powodzonka
-
No dziewczynki nie ma co w poniedziałek ważenie!!!
A waga to urzadzenie bezlitosne :!: :!: :!:
teraz mam motywację do poniedziałku żeby nie było rozczarowania hehehe
Bułeczko lody hmmm ja wiem że owocowe mają mniej. Aaa i widziałam kiedys na stronie algidy że maja tam podane kcal w swoich lodach. zajrzyj i zobaczysz co tam pisza.
Co do domowych nie mam pojęcia :?
Foczko bo pewnie już mięsnie się wyrabiają powoli. I nie ma czarnych mysli no co Ty :!: :!: :!:
Wszystko będzie ok zobaczysz :!: :!: :!:
-
-
Witajcie :D :D :D
Sorki za moją nieobecnośc, ale już się tłumaczę :wink:
Wczoraj wypadł nam nieplanowany wyjazd i dopiero wróciłam.
Melduję że dietkę trzymałam :!: :!: :!:
I waga - 1 kg :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!: :!:
Pozdrawiam was moje kochane :D :D :D
-
Gosiaczku jak tam ćwiczonka :?: Ja już grzecznie wróciłam do dietki i mam nadzieje, że w środe waga wskaże chociaż odrobinke mniej mimo grzeszków piwnych i pizzowych.
Gratuluje wzorowego dietkowania :!:
-
Skierko :!: :!:
Moja dieta bez zarzutów ale ćwiczenia... hmmmmmm
To moja słabośc. Nie lubię ćwiczyc i zmuszam się jedynie do rowerkowania godzinkę dziennie :oops:
Może z biegeim czasu się rozkręcę hehe
A do środy jasne że coś sie ruszy tylko nie oszukuj :wink:
-
a dpkąd się wyjazdowałas??
-
.Wyjazdowałam do kuzyna mojego lubego do jelcza-laskowic A tam..... grill. Ale zjadłam tylko malutką kiełbaskę pół grillowanej kukurydzy. Zabrałam ze sobą kabaczka i sobie go zrobiłam na grillu. hehe szkoda że nie widziałas Fla jak dziwnie na mnie patrzyli hehe. I nie wypiłam piwka ani drinka nic z tych rzeczy byłam silna no może poza kawałeczkiem drożdzowego ciasta ale poźniej potańczyłam i w sumie nie było źle :D :D
Ale na wadze stawałam z duszą na ramieniu a ona pokazała 74 i cos tam ale że ja wierze tylko w pełne kg więc wpisałam sobie 75 resztę dopisze za tydzień :wink: :wink:
A jak Tobie mija weekendzik Olciu :?: :?:
-
widze,ze samodyscyplina jest u Ciebie duza Gosiu :) ja przy takich okazjach do pokus czasem kapituluje,szczegolnie jak tesciowa zrobi ciastka,mmm :P
cwiczenia chyba najpierw zawsze sa niezbyt wyczekiwane,ale potem(jak twierdzi kolezanka fitneska) nie mozna zyc bez rowerku czy silowni.poki nie poczuje,nie uwierze :D
trzymaj sie cieplo, by dobre jedzonko nie wygralo.
-
Gosiaczku- Gratuluję utraty kg!!!!! :lol: :lol: :lol: Pięknie Ci dietka idzie!!!! :lol: :lol: :lol: :lol:
Duża Buźka!!!! 8) :D
-
Witaj gosiaczku :) gratuluje paskudnego kilosa ogromniastego :D U mnei dzisaj bardzo rowerkowo :) Zaczyna sie moja milosc do rowerka bo wreszcie dobrze sobie na nim radze nawet pod ogromne goooorki
-
Witajcie kochane moje :!: :!: :!:
Dziś zaczełam dzionek bardzo wcześnie, bo musiałam z samego rana jechac pozałatwiac sprawy w sądzie wrrrrrrrrrrr :wink:
Ale w sumie lepsze to nic leżenie w łóżku, zawsze to jakis ruch hehe :wink:
Foczko ale z Ciebie rowerzystka ho,ho :!: :!: Oby tak dalej :!: :!:
Bułeczko nie ma rady jak mus to mushehe dyscyplina musi byc inaczej nici z osiągnięcia celu, a mi na tym baaaaaaaaaaardzo zależy :D :D :D A Ty kochana nie odwiedzaj teściowej i po problemie hehe :wink: :wink:
Pati Dzieki za takie piekne gratulacje. Na takie to zasłużę jak zleci pierwsze 10 kg hehe
Mam nadzieję że u Ciebie tez wszystko idzie dobrze :D :D
Pozdrawiam Was dziewczynki hehe
-
-
Wielkie dzięki Gusia
Pozdrawiam papa
-
I ja również gratuluję :!: Oby tak dalej :D
-
A co tam? A jak tam? Bo u mnie nudno, smutno i waga stoi bo przed okresem ;/
-
Foczko a dobrze :!: A jakos leci :!: :cry:
Zjadłam dziś 3 plasterki smażonego kabaczka-nie mogłam sie oprzeć hehe :cry:
No cóż już zjadłam więc nie ma co rozpaczac hehe
-
no nieładnie, ja tu grzecznie wracam na dietetyczną ścieżke a Ty gdzieś po kalorycznych zaułkach chodzisz :evil: niedobrze, za kare dodatkowe 10 minut ćwiczeń :!: :!: :wink:
-
Skierko kochana ciesze się ze mnie pilnujesz ale 100g kabaczka smazonego ma 69kcal więc nie jest źle :D :D
Aż się zdziwiłam że tylko tyle ale kamień spadł mi z serca :wink: :wink:
Dzięki że wpadłas do mnie hehe
-
Spokojnie :DDDDDDDDDDDDDdd to tylko kabaczek :D
-
-
to ja nie wiedzialam,ze kabaczki tak malo kaloryczne sa :) musze kiedys sprobowac, potrzeba urozmaicac te posilki,bo sie znudze szybko i zaczne jednak chodzic czesciej na te ciastka :D
Gosiu,ten ruch nawet taki nieliczony do dziennego tracenia kalorii(chodzenie,spanie itd.) tez sie liczy, wlasnie sprawdzilam.wiec duuuuzo biegania po urzedach moze sie przydac.
Twoja waga z dnia na dzien pieknieje w oczach0kiedy kolejne przykrecanie suwaczka? :)
-
Witajcie :!: :!: :!:
Bułeczko następna zmiana w poniedziałek :D Oby przesunąc kwiatek w prawo a nie w lewo hehe :wink: :wink:
Dziś mam zadanie bojowe. Pierwszy raz będę robić kotlety mielone wrrrrrrrrrr
Kurcze za bardzo nie wiem jak sie za to zabrać. Pierwszy krok już za mną tzn kupiłam mięso hehehe
Całuje Was wszystkie mocno i pędze na wasze wątki :D :D :D
-
I zrobiłam te kotlety-ponoć dobre hehe Nie wiem bo ich nie próbowałam :D :D :D
A teraz już mam czas tylko dla Was :wink: :wink: :wink:
I słoneczko pięknie świeci może na spacerek się wybiorę hmmm musze nad tym pomyśleć.
Dziś pilnowałam przez troszkę dzidziusia mojej przyjaciółki. Ale ta malutka jest slicza. mówię Was taka mała czarnula z niebieskimi oczkami-małe cudo :D :D Ma już 5 miesięcy i nawet mnie lubi hehe :wink: :wink:
-
Hej gosi waleczna :D ja wlasnie skonczylam 30 minutek Pilatesu jeszcze dzis 1,5h na rowerku bo alnd apogoda i Kot sie zaoferowal ze spacerem rowerowym wiec skorzysztam sobie kolo 17 z jego propozycji :) Pozdrawiam
-
czesc sloneczko
wpadlam sie przywitac
humorek widze dobry i dietka pieknie
eh pozazdroscic
caluski
-
gosiu skarbie gdzie mi spadasz na sam koniec???????
juz cie ratuje
buziaki i milej nocki
-
Hej Gosiaczek! Widzę, że pięknie Ci idzie :lol: Bardzo się cieszę :D A te trzy kawałki kabaczka na pewno Ci nie zaszkodzą, pod warunkiem, że to było JEDYNE odstępstwo tego dnia :twisted: :twisted: :twisted: Ja dzisiaj już lepiej się czuję, a ponieważ przez te wczorajsze"atrakcje" dieta niejako sama z siebie szła :twisted: , to i waga dzisiaj jakby ciut w pożądaną stronę się wychyla 8) , no ale zobaczę jak już będę całkiem zdrowa, czy nadal tak jest :lol: i wtedy suwaczek przesunę.
Cieplutkie pozdrowionka!
-
Witaj
Pewnie że tym razem się uda, nie warto się poddawać, szkoda marnować tego co się osiągło, po co zaczynać to od nowa, trzymam bardzo mocno w kciuki!!! Gratuluję poprzednich efektów i czekam na kolejne, szczupła sylwetka co raz bliżej Ciebie!!
-
Czesc gosiaczek 8)
I tutaj Cie znalazłam. hehehehehe :twisted: Mam nadzieje, że sie nie pognieważ jak raz na jakis czas coś skrobne u Ciebie :?: :roll:
Ja dzisiaj zaczynam I faze SB, połaczoną z herbatkami herbapolu. A Herbatki to przez Ciebie gosiaczek :twisted: Zobaczymy co będzie. Dzisiaj się zwazyłam i jestem...... (bez komentarza) ale sama tego chciałam. Kolejne ważenie w poniedziałek. Mam wieeeelgachną nadzieje, że coś sie zmieni na moim suwaczkowym :?
-
Witajcie kochane :!: :!: :!:
Uszatku jasne ze nie będę zła a nawet baaaaaaaaaaaaaaaardzo się ciesze że mnie odwiedziałś. jeszcze raz wielkie dzięki za fotki sa super :D :D :D
Trzymam kciuki za Ciebie :!: Musi się udać :!: :!:
Grubciu witaj i dzieki za odwiedziny cmokas wielki dla Ciebie. W ilości siła więc razem możemy góry przenosić :!: :!: :!: :!:
Blondyneczko co ja bym bez Ciebie zrobiła :?: :?: Wątek spadłby na druga stronkę a tak być nie może hehe
Flaaa cmok :!: :!: :!: No i dietkowac mi tam a nie tylko zupy ukochanego mamci wcinać :!: :wink: :wink:
Dziewczynki ja moge się nie pojawiać przez kilka dni, bo dziś zaczynam wynosić wszystko z pokoiku a jutro juz remont. jak dobrze wykombinuje to może uda mi się gdzieś tego kompa podłączyć ale nie wiem. Ale to nie znaczy że przestałam dietkować tylko że pracuję cięzko żeby mieć ładniuttki pokoik :D :D :D
Przeraż mnie ten bałagan i ilośc rzeczy w które obrosłam, ale obiecałam sie że razem z remontem robie inwentaryzacje w swoich szpargałach i powywalam to co mi nie jest potrzebne a trzymam tylko z sentymentu :!: :D W sumie i tak nie wywalę bo znam siebie, ale wyniosę na strych hehe. Juz taka jestem że się strasznie do wszystkiego przywiązuję.
Więc dziewczyny nie wpadac w popłoch ja jeszcze wróce myślę że tak około wtorku :!: :!: :D :D :D :D
Zycze samych dietkowych dni do mojego powrotu a późnien takich samych hehe.
bez oszukiwania :!: :!: :!: :!: :!:
Paaaaaaaaaaaaaaaaaaaaa
-
gosiaczku miłego remontowania i nie zapominaj o dietce i o współodchudzaczkach :!: trzymamy kciuki za udany remoncik
-
gosiaczek udało mi się zaliczyłam dzielnie pierwszy dzionek bez wpadek :mrgreen: Teraz spacerek z piesem i do łóżeczka czas, bo mnie głod zaczyna doganiac :roll: