jak tam po weekendzie? mam nadzieje,że u wszystkich tak jak u mnie czyli - dobrze!!! <jest_oki>
Weroniko super, ze masz takiego fajnego męża. A swoją drogą też by mi się taki przydał :roll:
pozdrawiam serdecznie!!!
Wersja do druku
jak tam po weekendzie? mam nadzieje,że u wszystkich tak jak u mnie czyli - dobrze!!! <jest_oki>
Weroniko super, ze masz takiego fajnego męża. A swoją drogą też by mi się taki przydał :roll:
pozdrawiam serdecznie!!!
brawo Weroniczko za zapisanie sie na kurs prawa jazdy :):) powodzenia, oby wszystko ładnie poszło :):) i gratuluje męża, dobrze że sie stara o Ciebie, może sie boi że jakiś facet mu Ciebie ukradnie, bo tak ładnie chudniesz :wink: pozdrawiam :)
Prosze prosze,jakie zmiany u Ciebie,i jakie ladne odchudzanko.
Pozdrawiam.
Aga
Witam
gratulacje zapisania na prawo jazdy , sama je posiadam ale jezdze bardzo rzadko , czasmi do szkoły i na zakupy
pozdraiwm, życze udanych ćwiczeń z mężem
WERONICZKO
PAMIETAJ ZE FACECI SA WZROKOWCAMI I BARDZO NA NICH DZIALA NASZ WYGLAD NAWET JESLI MAMY TROSZKE ZA DUZO TU I TAM A JAK UDA NAM SIE ZRZUCIC TROSZKE TEGO CO MAMY ZA DUZO TO JUZ WOGOLE ZACZYNAJA WARIOWAC
MOWIE CI ZANAM TO Z AUTOPSJI :wink: :wink: :wink:
Hej Weroniczko, czemu masz nadzieję że nie będą kręcić znowu jakiegoś pragramu? Ja z chęcią pooglądałabym sobie jak uczysz się jeździć :wink:
Pozdrawiam, buziole.
http://www.zdjecianatury.org/foto_ga..._DSCN7751e.jpg
Gratuluje tego kursu. Dasz radę :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...d72/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...3fe/weight.png
Gratuluję kursu - na pewno dasz radę :D
Mąż -przecież on jest taki zazdrosny i co szię tu dziwić - piękniejesz z dnia na dzień!
A jeszcze prawo jazdy - wtedy poczujesz tą niezależność a mąż ? Oj nie wiem czy nie będzie chciał jeżdzić zawsze z Tobą :wink:
Buziaki!
Witajcie ,
Z kursu jestyem zadowolona , wczoraj byłam na rozpoczeciu , dzis ide na pierwsze wykłady :)Mysle , ze prawko da mi wieksza niezaleznosc :) I to chyba boli mojego slubnego;)
Z dieta hmmm wczoraj przyszłam z kursu w takich emocjach i na takim głodzie ze zjadłam najpierw kromke duza ciemnego pieczywa z szynka potem poł jogurtu a potem robiłam sendwicze mialy byc tylko dla mezczyzn no ale 4 pochłonęłam :oops: :oops: :oops: Tak mi wstyd :cry: Dzis na wadze 81,0 , brzuch wzdety cała noc mnie suszyło :oops: :cry:
Mam za swoje :)
Zaraz po ogarnieciu mieszkania z bałaganu ide w odwiedzinki na wasze wątki:)
pozdarwaim cieplutko