Gdy gwiazdka świeci na niebie,
Mikołaj leci do Ciebie,
by dać Ci piękne prezenty
i przesłać uśmiech swój święty
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...661/weight.png
Wersja do druku
Gdy gwiazdka świeci na niebie,
Mikołaj leci do Ciebie,
by dać Ci piękne prezenty
i przesłać uśmiech swój święty
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...661/weight.png
WESOŁYCH ŚWIĄT
http://www.2000greetings.com/coloradonighttop.jpg
WESOŁYCH ŚWIĄT, SAMYCH RADOŚCI I WSZYSTKIEGO NAJ NAJ NAJ :)
http://gfx.volny.cz/up/pohlednice/santasleigh4.gif
Dzieki za zyczenia :) Swieta mijaja w rodzinnej atmosferze , prezentoe było sporo :) chyba byłam bardzo grzeczna :) ale niestety moja dieta wzieła w łep , cholera siedze przed kompem obzarta jak swinia :cry: za dwa dni zaczynam znowu solidne dietkowanie bo spodhnie sa za ciasne a zołądek podchodzi mi do gardła :)
pozdrawiam swiątecznie
http://www.torunskiepierniki.pl/news.../pocztowka.jpg
Życzę Ci
Nadziei, własnego skrawka nieba;
Zadumy nad płomieniem świecy
Filiżanki dobrej pachnacej kawy
Piekna poezji, muzyki;
Pogodnych Świąt zimowych,
Odpoczynku, zwolnienia, oddechu.
Chwil roziskrzonych koleda, smiechem i wspomnieniami...
WESOLYCH SWIAT!
no noie nawet nie sądziłam , ze moge tyle jesc !!!!!!!!!!!!11Obłed !!!!!Pobiłam swoj rekord , nawet nie sądziłam , ze mozna tyle zjesc :cry: :cry: :cry: :cry:
Jestem nienormalna ............
Weroniczko, święta są raz w roku, więc jeśli kiedykolwiek bić takie niechlubne rekordy, to właśnie teraz. Nie miej do siebie pretensji tylko wracaj szybciutko na dietkę :-) I może tego swojego orbitreka wreszcie zacznij znowu dosiadać :)
Uściski :)
Witaj Weroniko! :D
Triskell ma rację święta są raz w roku :!:
Teraz spokojnie możesz wrócić na dietkową drogę :D :D :D
Pozdrowienia. Nic się nie martw, po Swiętach dojdziesz do siebie. Ja też nie dietkowałam w Święta, ale co prawda dość mało jadłam aby dobrze się czuć i jakoś się udało.
Dziś dobrze się czuję, ale jeszcze się nie ważyłam, myślę że nic nie przytyłam. W czwartek przed świętami kupiłam sobie nowe spodnie,żakiet, bluzeczkę i wszystko jest ok. nic nie zaciasne.
Pozdrawiam
Weroniczko, juz po świetach i nie ma co płakać nad rozlanym mlekiem tylko brać się do roboty
Od wczoraj znowu zaczelam walczyc ....z tym ze moze ograniczyłam znacznie jedzenie ale w moim menu gosciło duzo słodyczy :cry: ale przynajmniej na noc sie nie najadłam :)
dzis własnie jem lekkie sniadanko i tak zamierzam wytrwac do wieczora ........na wage boje sie stanąc :cry: ale sama na to sobie zapracowałam
pozdrawiam
Weroniczko, wiem, że to nie jest łatwe, ale postaraj się jednak jakoś stopniowo te puste kalorie (słodycze) ograniczać. Bo to Cię za każdym razem gubi.
Powodzenia!!! :)
Miłego dnia :D :D :D
Hej weroniczko u mnie podobnie z tym jedzeniem ehh. Ja niestety stanełam na wage i kilogram wiecej:( okropność. To co zaciskamy pasa po wpadkach światecznych :?
Pozdrawiam
Dark ..zaciskamy i to solidnie :)
Mi dzis idzie juz całkiem niezle , mam nadzieje ze wytrzymam wieczorem i sie nie najem :)
A moze nawet pocwicze ....ktoz to wie ........... :)
pozdrawiam
No to trzymam za nas kciuki, ja też mam nadzieje, że nie najdzie mnie jakiś głupi pomysł zjedzenia jeszcze czegoś dzisiaj i tak czuje jeszcze po świetach przejedzenia fuuuj
dzisiaj sie zdecydowałam wejsc na wage no i doznałam szoku :shock: :shock: :shock: wiedziałam ze zobacze cos podobnego no ale mam za swoje 82 kilo czyli ponad trzy kilo przez kilka dni :evil: :evil: :evil: :evil: no ale mam za swoje !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
Weroniczko, trzymam kciuki, żebyś szybko sobie z tą nadwyżka poradziła. Mam nadzieję, że to głównie zawartość jelitek :)
Uściski :)
witam ponownie Weroniczko :)
ojjj myślę sobie że te świateczne kiloski nie będą Cię straszyć zbyt długo i że raz dwa pozbędziesz sie ich...
jak to mówią : łatwo przyszło...łatwo poszło :D mam nadzieje ze ta zaada będzie i prawdziwa w stosunku do Twojego dietowania :wink:
pozdraiwam :)
Mam nadzieje ze forum juz chodzi bez zastrzezen :) Wczoraj chciałąm pisac ale mi nie wychodziło ;(
Dietkowo idzie mi w miare dobrze ...hmmm...moge w zasadzie powiedziec ze dobrze :)
Mam nadzieje , ze po Sylwestrze tez tak bede mogła powiedziec :) dzis własnie w Tv mowili o pustych kaloriach zawartych w procentowych alkoholach...........a na tym najłatwiej nabic licznik :)
Poza tym Sląsk zasypany :) 1 stycznia zeby dojechac do pracy bede musiałą wynajac sobie sanie :) :roll: :roll:
Jak byłam dzis z psem na łąkach to sie topiłam w sniegu ale była fajna zabawa .....lubie taka pogode:)
Zarza musze sie zbierac i isc kupic koloezance prezent na urodziny i jak zwykle nie wiem co . :cry: jak ja nie lubie chodzic po sklepie i nie wiem co kupic ........................wrrrrrrrrr
Cześć Weroniczko, na Sylwka wytańczysz te 3 kiloski, buziaki
Hej Weroniczko - zgodnie z Twoja prosbą zamiesciłam u siebie rozpiske całej dietki. Jeżeli Ci odpowiada to bedzie mi bardzo miło jeżeli razem będziemy ja stosowały, pozdrawiam
Weroniczko wyskakasz kiloski w Sylwestra, tego Ci życzę
A w nowym roku, zyczę spełnienia wsystkich marzeń, wiele radości, i utraty kolejnych kilogramów
http://i.wp.pl/a/f/jpg/9004/nowy_rok195x210.jpg
Weroniczko, w Nowym Roku życzę Ci spełnienia wszystkich marzeń - tych dietowych i tych innych.
Uściski :)
SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU :)
http://gfx.volny.cz/up/pohlednice/vanoce_candles.jpg
Moja kochana chciałam ci życzyć w Nowym Roku wytrwałości,miłości i spełnienia marzeń nawet tych najskrytszych :wink: no i wiele radości i miłości słoneczko!!!!!!!!Całuski od Majeczki hihihi :D :D :D
Szczęśliwego Nowego Roku. Dużo zdrówka, pogody ducha oraz wytrwałości w drodze do wyznaczonego celu. Całuski.
pozdrawiam...
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...661/weight.png
Mam nadzieję że dietkowanie idzie ci lepiej niż mi :oops: ,boszzzzzzzzzważyłam się dzisiaj i ehhhhhhhhhhhhh dużo za dużo :cry: ,miłej i spokojnej nocki.
No i jak tam w nowym roku?
Weroniczko, brakuje nam Ciebie.
Weroniczko gdzie się podziewasz kochana????Mam nadzieję że Kuba nie zaraził cię ospą.Odezwij się czasem,brakuje mi rozmów z tobą :cry: ,miłego dnia i ucałuj Kubusia!!!!!!!
Hej napisz tu czasem coś bo niedługo tylko będą moje wpisiki ihih iale pamiętam o tobie i pilnuję twojego wątku żebyś się nie zagubiła gdzieś dalej(Majeczka czuwa hihihihi)Kacper mi też coś choruje,katari kaszel ma siedzę z nim w domku ,pozatym Adamos pracuje po 12 godzin+soboty i niedziele.Jestem ciągle sama i nie mam sobie z kim pogadać.Buzior dla Kubusia :D :D :D
Puk puk to znowu ja dlaczego nic nie piszesz słonko?Nie ładnie tak nas opuszczać,jak dietka?Napisz cosik czasem,buziak od Majeczki papapapa :D :D :D
Weronika !!!!!!
No bo się pogniewam na ciebie,na Gadulcu cię nie ma,na fotum też ani na chacie :cry: .Gdzie jesteś odezwij się proszę :cry:
gdzie nam Weronika znów zniknęłęa?
Miłej niedzieli :D :D :D
Weronikaaaaaaaaaaaaaaa gdzie się straciłaś kobietko kochana,mam nadzieję że u ciebie wszystko oki.Buziak od Majka,odezwij się !!!!!!!!!!!!!! :D :D :D
No własnie, w tym roku jej na forum w ogóle nie było :shock: Weroniczko, gdzie się nam zapodziałaś?