Wersja do druku
Weroniko biedactwo kuruj sie...ze tez przeziebienie musi dopadac ale to chyba kwestia tej przejsciowej pogody...zycze ci zdrowia :D
Zdieta ok...chociaz dzis mialam goscia i jadlam niezbyt regularnie ...ale w 1000 sie zmiescilam i same zdrowe rzeczy wiec nie tak zle. Zaraz smigam na basen 8)
Pozdrawiam!
kolejny dzionek diety trwa...chcialam powiedziec ze to juz 17 dzien;) jak na razie bylo ok...tylko za lao rowerka ja to wiem i zrehabilituje sie;)
no i przede wszystkim nie czuje juz glodu wieczorem pije duzo wody mineralnej i herbatki mietowej...
idzie wolno w dol...ale juz sie tym nie przejmuje wiem ze chudne zdrowo i na trwale :D
pozdrawiam!
no to kolejny dzionek sie zaczal...nie zupelnie piekny bo pogoda jakas taka dziwna :D
Sniadanko zjedzone...drugie tez :)no a do poniedzialku juz nie wiele czasu...darze ten dzien naprawde respektem...waga :shock: no ale badzmy dobrej mysli :P
pozdrawiam!
Nie no dzisiaj to przeszlam sama siebie :) najpierw godzina na rowerku co w moi wyykonaniu jest nie lada sukcesem bo mi to sie ogolnie szybko nudzi a poza tym strasznie pupa boli...no a potem 45 minut basenu z ostrym wyciskiem a do tego 20 minut cwiczen rozciagajacych.
Z dietka ok...wyczekuje poniedzialku :D
Teraz tylko male balsamowanko, herbatka i lulu :D
pozdrawiam!
Dzisiaj dietka ok...jestem z siebie dumna ze idzie mi tak dobrze...ostatnie diety konczyly sie rezygnacja po tygodniu a teraz mija juz 3 tydzien a ja nadal pelna sil i zapalu :D wogole zdrowe zywienie bardzo wplywa na ogolne zycie i funkcjonowanie organizmu czuje sie pelna energii mam swietny humor i jestem pozytywnie nastawiona do swiata...bardzo mi sie podoba. Nadal jestem gruba ale wiem ze robie cos z soba dbam o cialo i zdrowie, wczesniej ograniczalam sie jedynie do marudzenia i uzalania sie nad soba co powodowal jeszcze wieksza frustracje i zdolowanie...odczuwalam to nie tylko ja ale takze moi znajomi. teraz jest zupelnie inaczej, lepiej...duzo lepiej i wiem z ebedzie jeszcze lepiej ( to jest najlepsze :D ).
Poczucie wlasnej wartosci coraz bardziej wzrasta :P 8)
wITAJ
Bardzo dobrze , ze tak sie dzielnie trzymasz :)
Ja dzis zjadłam kawalek tortu i mi chce zołądek wyskoczyc gardłem :( wiec mam za swoje :)
zobaczysz juz niedługo wszyscy sie beda Ciebie pytac jaka stosujesz dietke bo tak pieknie zeszczuplałas :D :D
Pozdrawiam cieplutko
A ja juz po basenie...wyczerpana a zarazem pelna zycia:) jutro dzien wazenia :shock: nie wiem czmeu ale ten dzien zawsze napawa mnie strachem nawet jak dieta i wszystko idzie ok...no coz pozyjem,y zobaczymy,,,do jutra! 8)
Witam. poniedzialek nie przyniosl upragnionych rezultatow bo waga stoi w miejscu...qrcze a tak chcilam zmienic suwaczek :? no nic walczymy dalej :D