-
pozbyć się 33kilogramów.
Hej. Czasem mówi się, że aby coś ruszyć w swoim zyciu trzeba dosięgnąć dna, przekroczyć jakaś granicę. Dla mnie tą granicą była waga 100 kg. Przy wzroście 168 cm moje stawy tego nie wytrzymują, często po prostu kiedy stoję i nic strasznego nie robię kolana przeszywa ból - wiem, że to dlatego, że nie wytrzymują tego, co im przez lata zafundowałam. Rzecz druga - nie mam się w co ubrać - dosłownie. Wszystkie spodnie w rozmiarze XXX itd. po dwóch miesiącach nadają się do wyrzucenia, ponieważ przecierają się w kroku. Nie chcę wychodzić z domu, choć jestem raczej towarzyska. Myslę, że nadszedł mój czas na zmianę, jutro zabieram się za dietę, żeby powoli odciążyć swój organizm, nie ma żartów. Może znacie jakies ciekawe linki, albo publikacje, w których mogłabym znaleźć propozycje ćwiczeń, które mogłabym wykonywać w domu? Dieta, to będzie nieocenione 1000 Kcal, ale nie mam pomysłu na taką formę ruchu, która nie zabiłaby moich kolan - nie potrafię pływac, nie mam miejsca i czasu na bieganie. Gimnastyka? Pomóżcie proszę:)
-
Witaj rzeko :!: :!: :!:
Ciesze się że do nas dołączyłaś.
Co do ćwiczeń to może rowerek tak jak ja :?:
Ja tez powracam na dietke od jutra więc zaczynamy razem :D Miałam tygodniowa przerwę przez remont ale dzielnie staje do walki.
Trzymam za Ciebie kciuki zaglądaj do nas często a zobaczysz że dietkowanie może być przyjemne.
Pozdrawiam Gosia
-
Może te: http://www.modeling.pl/?sub=cwiczenia/uwagi&fil=uwagi ? (wchodzisz u góry strony w linki z ćwiczeniami na konkretne partie ciała) Popróbuj, ktore Ci najmniej obciążają stawy. A może po prostu długie spacery i stopniowe zwiększanie tempa?
Tak czy owak, powodzenia, dasz radę :-).
-
Triskell, fajna rzecz, dzięki za namiar, tym bardziej, że widac dokładnie jak ćwiczenie ma wyglądać:). Właśnie przeglądam
-
Witaj
Dobrze , ze jestes za nami :) Ja tez zaczynalam 12 dni temu i dzieki dziewczynom naprawde chce sie odchudzac , wierze ze mi sie to uda no i zaczełam sie uzalezniac od grubasow.pl:)
Razem napewno bedzie nam łatwiej :)
Pozdrawiam
-
spaceruj w marszowym tempie. Cwiczenia na poszczegolne partie ciala sa fajne, ale najwazniejsza rzecz to spalanie tluszczu, ktore gwarantuja cwiczenia aerobowe - rowniez marsze. 40 minu dziennie minimum
-
-
Cześć ;) W zmocnieniu kolan pomoże ci jaza na rowerze w dużych ilościach. Też miałam problemy z kolankami, jak jesze ważyałam te 67 kg, ale wziełam sie ostro za jazde na rowerze (dziennie ok. 25 km) i teraz mam kolana jak nowe, zero stresu:) Mowie ci, rower jest najelepszy! a jakbyś też sie nauczyła pływać, na pewno dużo by pomogło! szczególnie na kręgosłup, który tez jest obciążony przez nadwage;) trzymaj sie!! :*:*:*
-
Witaj Rzeko na forum!!! :lol: :lol: :lol:
Na pewno uda Ci się tu zrzucić te nadprogramowe kiloski i ulżyć kolanom. Tylko nie przeciążaj na początek za bardzo organizmu, lepiej stopniowo i powoli wprowadzać ćwiczonka. A rowerek jest rzeczywiście bardzo dobry :lol:
Dużo wytrwałości i radości z dietki!
Cieplutkie pozdrowionka!
-
Rzeko witam Cie serdecznie na naszym forum :) bardzo miło, że do nas dołączyłaś :) RAZEM MOŻEMY WIELE :!: