Dzięki za odwiedzinki :D
Niestety nie zmienię suwaczka :oops: :(
Paskudna waga ani drgęła,może przez @@@@@
Strasznie mnie to przybiło i mam doła :cry: :cry: :cry:
Muszę się jakoś z tego wyplątać ,ale jak :?: :roll:
Wersja do druku
Dzięki za odwiedzinki :D
Niestety nie zmienię suwaczka :oops: :(
Paskudna waga ani drgęła,może przez @@@@@
Strasznie mnie to przybiło i mam doła :cry: :cry: :cry:
Muszę się jakoś z tego wyplątać ,ale jak :?: :roll:
a ja tutaj bez przywitania odrazu przejde do rzeczy :D waga nie drgnęła możliwe z powodu @, to normalne, pocieszyłam cię :roll: :?: :lol: ja się nie ważę, gdy mam @. nie załamuj się, zwazysz się po tygodniu i będzie miła niespodzianka :D
triskell, ty bohaterze jeden, będziesz moją motywacją, kurczę, mam tyle do zrobienia, np. przeczytanie CAŁEGO twego wątku [probuje zemdleć] :roll:
Dziękuję za miłe słowa i wsparcie .
Trisss to ten stworek ale nie taki zestaw jak cos znajde to ci przesle ale dziekuję za zmarnowany czas na mnie.
miłego dnia trisskelku, zapewne teraz ćwiczysz lub się pięknisz, co?? :wink: :lol:
pragnę zameldować, że otrząsłam się z dwutygodniowego marazmu... i chudnę dalej :wink:
miłego dzionka
Hehe, Korni, pewnie w momencie, gdy to pisałaś, to faktycznie się piękniłam, tzn. siedziałam z buzią pokrytą tą maseczką aspirynową, której nie zdążyłam zrobić sobie wczoraj. :)
Melduję, że 14 dzień Weidera zaliczony, a dietowo dzień zaliczam do udanych. Nastrój na 5+, bo od momentu, gdy wstałam i zobaczyłam wstępne wyniki wyborów do Senatu i Kongresu, to jakoś tak mi się buzia od ucha do ucha uśmiecha. :D
Idę pooglądać wątki w Pamiętnikach, bo dawno mnie tam nie było, ale postaram sie wrócić dziś jeszcze na XXLki, pogratulować Korni powrotu na właściwą drogę i w ogóle. :)
Uściski http://www.gifyx.za.pl/emoty/mieszanka/hug.gif
Triskell, to ja życzę Ci, żeby nastrój dalej się taki utrzymywał, aby nie dopadła Cię jesienno-zimowa deprecha, bo kto jak kto, ale ty nas do boju zagrzewasz :D
pozdrawiam
Triss- a widzisz po tym weiderze już jakieś różnice?? ;)
Serdeczne pozdrowienia Triskell :D :D :!:
Mam nadzieję,że nic nie stanie na przeszkodzie i juz 4 grudnia spotkamy sie w Katowicach :D :D :D :!:
http://www.sirmi.ic.cz/teddy/142.gif
Trini :lol: :lol: ta maseczka aspirynowa ,to dobrze brzmi,czy mozna ja samemu wykombinowac?Pozdrawiam serdecznie i przesylam usciski :lol: :lol:
Ech, niestety moje plany poodpisywania i tutaj na rozmaitych wątkach spaliły na panewce (swoją drogą ciekawe powiedzenie, ciekawe, skąd się wzięło), bo na niektórych wątkach na Pamiętnikach miałam po kilkanaście stron do nadrobienia i zabrało mi to więcej czasu, niż przewidywałam. Ale przynajmniej tam odwiedziłam chyba wszystkich.
Nan - wydaje mi się, że trochę różnicy po Weiderze jest, ale nie jest (przynajmniej na razie) jakaś powalająca.
Megamaxi - o tym, jak przyrządzić maseczkę aspirynową, pisałam u siebie jakiś tydzień czy dwa tygodnie temu. Ja ją już polubiłam. :)
Lunko - też mam taka nadzieję :)
Halwayko - no co Ty, mając w perspektywie wyjazd do Polski już w tym miesiącu, jak mogłabym dać się jakimś deprechom? :)
Dobranoc Wam wszystkim :)