-
hej
Hej Triss!
O Matko Kochana ale mnie zaskoczyłaś dziś :!: :!: :!:
Słuchajcie wszystkie : miałam przyjemność porozmawiać z naszym " gryzoniem " jak sama siebie nazywa.Tak w ogóle to jest niesamowita :D Ma głos taki młody a ile w nim energii :!:
Dlatego nie dziwię się , że jest taka ... a jaka jest to same wiecie :wink:
Ojej i jestem znowu tak pozytywnie nastawiona , że nawet sobie nie wyobrażasz.Po I dlatego ,że nieżle mi się ubierało dziś spodnie,które jeszcze niedawno wchodziły dość ciasno, więc I :lol: od rana!
Ateraz jeszcze Ty :!: No już nie może być lepiej!.szczerze mówiąc nie myślałam ,że akurat do mnie zadzwonisz.A to ,że mi przypadły akurat te ostatnie minutki to tym bardziej uważam za zaszczyt.I w ogóle to nie wiem co powiedzieć.To niesamowite.Szczególnie w tych ciężkich chwilach , Taki promyk Słońca :!: :!: :!:
Dziękuję za wszystko i ne zapomnę napewno!
Twojego głosu też :wink:
Ale piękny dzień dziś będę miała. Muszę znów koniecznie podzielić się z Wami moją energią , którą zawdzięczam także naszej Triss :lol:
Pozdrawiam serdecznie :!: :!: :!:
-
hej
:oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops: :oops:
PRZEPRASZAM ZA PODWÓJNY POST :oops:
NAJPIERW SIĘ COŚ ZACIĘŁO A PÓŻNIEJ WYSŁAŁO PODWÓJNIE ...MAM NADZIEJĘ ,ŻE MI WYBACZYSZ , CHOĆ TO NIE ZNACZY ,ŻE NIE CIESZĘ SIĘ PODWÓJNIE :!: :!: :!:
JESZCZE RAZ PRZEPRASZAM I MIŁYCH SNÓW :wink:
-
Nie reklamujcie tak Trini,bo zaraz wszyscy jak beda mieli doly,beda pisac priv do Triss z numerami swoich telefonow:) :wink:
Albo jak Trini bedzie w Posce to trzeba zrobic zlot,zeby nas wszystkie naladowala pozytywna energia :)
-
HEJ
ZLOT TO DOBRY POMYSŁ :lol:
Ttini , kiedy będziesz w Polsce ? :wink:
-
Niedobry telefon, niedobra karta telefoniczna, która dyskryminuje komórki :(
... tutaj powinnam wstawić ikonkę rozgniewanego i lekko zielonkawego z zazdrości za te wszystkie rozmowy moominka, ale że moominki to milutkie stworzonka, które gniewają się króciutko, zaś zazdrość do nich w ogóle nie pasuje (chociaż kolor zielony jak najbardziej), zadowolę się tą rozżaloną minką, tym bardziej, że zapowiedź kupna kolejnej karty jest bardzo pocieszająca...
Triniu kochana, trzymałam i nadal trzymam kciuki za przyjęcie do pracy, uważam, że dałaś sobie wspaniale radę podczas rozmowy kwalifikacyjnej i byłabym bardzo zdziwiona, gdyby do ciebie nie zadzwonili. W każdym bądź razie kciuki będą trzymane aż do skutku bez względu na to, jak bardzo utrudniać będą dawanie sobie rady z remontem, są ważniejsze przecież sprawy niż równe położenie kafelków ;)
Pozdrawiam serdecznie wielce ciekawa jutrzejszych zmian na suwaczkach u naszych klubowiczek :D
-
Kochane, ja właśnie wstałam, zaraz będę się ważyć, mierzyć, itp, ale na razie ręce mi totalnie opadły gdy zaraz po wstaniu popędziłam do komputera i przeczytałam o wynikach wyborów w Polsce :( Ludzie, którzy to komentowali (na forum polonijnym) stwierdzali "Nie mam po co wracać"... a co ja mam powiedzieć, skoro już teraz jestem w kraju rządzonym przez kogoś, kogo sylwetka, zasady moralne i inteligencja (czyt. brak tejże) powodują u mnie głośny sprzeciw, przeciwko komu głosował mój mąż i ja też z całej siły chciałam, żeby nie wygrał... i wygrał? Moja magia działa we wszystkich innych dziedzinach życia, ale jeśli chodzi o politykę jest bezsilna :roll: I jeszcze to uczucie, że to częściowo przeze mnie, bo do najbliższego konsulatu mam ponad 1000 km i po prostu nie byłam w stanie zagłosować. :cry:
Przepraszam, że tak się tutaj z tym wynurzam. Przepraszam tym bardziej, że pewnie są wśród Was osoby, które głosowały na Kaczyńskiego i którym odpowiada bardziej prawicowy obraz państwa, oparty na wartościach wyłącznie chrześcijańskich (jako przeciwieństwo opartego na wartościach każdego człowieka, niezależnie od jego religii). Nie chcę urazić uczuć tych osób i przykro mi, jeśli właśnie to zrobiłam.
-
polityka i wartosci niestety na ogół nie idą w parze :) nie ma takiej partii na którą mozna by z zupełnie czystym sumieniem postawić :)
-
Mnie tez to boli..do tego "reprezentatywni" sa po prostu strasznie - jego zona to juz w ogole..bleeeee :evil: :evil: :evil:
-
Wiem, Flakonuś. Gdybym mogła głosować, to też byłby to bardziej głos "przeciw" niż "za". Ale jako nie-chrześcijanka, liberałka i osoba, której bliskie są prawa mniejszości seksualnych i innych ludzi nie koniecznie pasujących "pod linijkę" do modelu dobrej katolickiej matki Polki, po prostu boję się o swoją przyszłość w Polsce. Podobnie jak i tutaj. W tej chwili czuję się taka "bez kraju", po prostu mam moment takiego uczucia, że nie należę nigdzie, że nigdzie nie ma miejsca dla mnie.
Przejdzie mi, tylko trochę muszę to z siebie wypłakać.
-
myślę, że to jest raczej kwestia tego myślą polacy a nie tego co mówią politycy. po rpostu większośc polaków tak naprawde nie ejst tolerancyjna, nie akceptuje ani odmienności ani innych orientacji seksualnych - stąd hasła polityków, które są przecież pod publiczkę i służą tem, by jak najwięcej ludzi na nich głosowało :? bardziej tym sie martwię niż tym na kogo ludzie głosują. nie chcę dyskutowac o poglądach politycznych bo to grząski grunt, ale myślę że tylko dlatego ze kaczyński zostanie prezydentem nie powinnas mówić, ze to nie miejsce dla ciebie - bo to nic nie zmienia ani nie znaczy