Zapomniałam napisać o najważniejszym, co mnie dzisiaj najbardziej ucieszyło - łydka jest o 1 cm chudsza :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
Wersja do druku
Zapomniałam napisać o najważniejszym, co mnie dzisiaj najbardziej ucieszyło - łydka jest o 1 cm chudsza :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D
A no to jeszcze raz gratulacje, chudołydkowcu :)
Do chudych łydek to jeszcze barzdo daleka droga, ale najważniejszy że coś się ruszyło :D :D :D :D :D :D
gratulki Agnieszko :!: :!: :!:
u mnie spadek jest, ale tez nie jakiś ogromniasty, cieszę sie mimo to, bo przecież @ sie rozgościła,
z innych fajnych rzeczy oponka mi zmalała o 3 cm, hahaha
Buziaczki
Gratuluje Izuniu spadku oponki. Mnie najbardziej cieszą łydy :D :D :D :D :D :D Liczyłam na większy ubytek centymetrów w pasie, bo luz w spodniach mam duży, ale to chyba spodnie się rozciągnęły stąd tylko minus 1 cm
Na TBC robiłyśmy fajne ćwiczenie, po którym bardzo czułam nogi:
Leżenie na plecach nogi zgięte w kolanach stawiamy jak najbliżej pupy. Prawą nogę zakładamy na lewą i spinając pośladki podnosimy pupę do góry. Po serii takich podnoszeń, zamieniamy nogi.
Gratuluję wyników Aguś!
Ja również pedzę z gratulacjami.
Osobiście będę się ważyła w sobotę rano, przez sobotnio- niedzielne imprezowanie odpusciłam poniedziałkowe ważenie.
Jeszcze raz gratuluję i przesyłam pozdrowienia. :D
grażyna
agnimi brawo, każdy spadek wagi jest ważny :) gratuluje chudszych łydek :) u mnie zamiast robić sie chudsze jest odwrotnie, mama mówi że to mięśnie sie robią, ale ja nie chce takich wielkich łydek :?
Agnimi gratuluję całego wyniku, poza tym każdy ubytek cieszy nawet ten najmniejszy bo w ogólnym zarysie widać jak na dłoni ( suwaczku;) Twoje wyniki... trzymaj się ciepło
Cmoki
Miłych snów :-)
Wczoraj poza jednym Andrzejkowym cukierkiem dieta poszła dobrze, za to dzisiaj czekają mnie imieniny szefa, brrr.
TBC było świetne, wydaje mi się że z każdymi kolejnymi zajęcimi jest lepiej. Ta instruktorka jest niesamowita :D