Aga, a wiesz, że ja też sie zastanawiałam co do tego zgłoszenia do superlinii, ale zmom tempem chudnięcia to tylko bym sie wstydu najadła, ale za Ciebie bedę trzymać kciuki, buziaki
Wersja do druku
Aga, a wiesz, że ja też sie zastanawiałam co do tego zgłoszenia do superlinii, ale zmom tempem chudnięcia to tylko bym sie wstydu najadła, ale za Ciebie bedę trzymać kciuki, buziaki
witaj!rowniez gratuluje certyfikatu :) i zycze powodzenia w wykorzystywaniu go :)
zazdroszcze ci ze umiesz plywac, odkad chodze na cwiczenia na basen zzera mnie zazdrosc jak widze ze ktos plywa, niestety za bardzo boje sie wody zeby sie nauczyc :(
pozdrawiam goraco i zostawiam jak najlepsze zyczenia na NOWY ROK !!!!!!
Gratuluję Agnieszko
WESOLEGO PO SWIETACH I UDANYCH PRZYGOTOWAN NA POWITANIE NOWEGO ROKU :D
http://imagecache2.allposters.com/im...MC-00182-C.jpg
AAAAAAAA gratuluję certyikaciku :!: :!: :!: :!: :!: :D :D :D :D :D
Bravooooo bravissimo :!:
http://www.dbccollectibles.com/images/mm114597.jpg
Super z tym basenem :) Koniecznie chodź tam częściej, bo pamiętasz chyba, że z forum wywalają, jak ktoś się wystarczająco nie stara :wink:
Dzięki za pogawędkę na gg, uściski :)
Super z tym basenem :) Koniecznie chodź tam częściej, bo pamiętasz chyba, że z forum wywalają, jak ktoś się wystarczająco nie stara :wink:
Dzięki za pogawędkę na gg, uściski :)
Nareszcie forum działa!
Moja waga mnie wkurza coraz bardziej, wczoraj jak wysyłałam wyniki do klubu, pokazała 69,6. dzisiaj 68,8 - to ile ja w końcu ważę :shock: :shock:
Dzisiaj miałam poranne ćwiczenia z łopatą, ale nie lubię zimy :twisted: :twisted: :twisted: Wczoraj samochód odśnieżałam cztery razy, wysatrczyło, że postał 15 minut i już była bielusieńki. Czemu w święta nie było tak biało.
Triskell normalnie stałaś się moim natchnieniem :-)
a co do basenu, fajna sprawa, zwłaszcza po męczącym dniu :-) można się nieźle relaksować i naprawde nie ma czego się wstydzić :P
http://blog.tenbit.pl/i/blog/upload/...fUshIe/902.jpg
Agniesiu, pozdrawiam z białej Wawki:)
wczoraj u nas tak ślicznie sypało, a dziś już nie... szkoda, bardzo lubię śnieżną zimę, bo nie jeżdżę samochodem;)
agnimi tak opowiadasz o tym basenie ze chyba i ja sie skusze( chociaz boje sie ze moj kostium troszke za maly na mnie :roll: )
sciskam mocno :D