Agnimuś, odlepiam Cię już z tej pizzy, żebyś tak na niej nie leżała tylko nam na forum wracała :wink:
Wersja do druku
Agnimuś, odlepiam Cię już z tej pizzy, żebyś tak na niej nie leżała tylko nam na forum wracała :wink:
:D MILEJ SLONECZNEJ NIEDZIELI :D
http://www.gifs.ch/Frauen/images/nein_danke.gif
Witajcie
mam za sobą nieprzespaną noc i tym razem nie z powodów balowych niestety.
Martusia nam się rozchorowała i do 5 nad ranem co chwila wymiotowała. Na zmianę z Wojtkiem mylismy, praliśmy i sprzątaliśmy różne zabrudzone miejsca no i próbowaliśmy zachamować objawy. udało się dopiero po 3 smekcie. Dzisiaj za to jest słabiutka. Mam nadzieję że to nie jakaś grypa żołądkowa i do jutra jej się zdrówko poprawi.
Dietka u mie też w kratkę , znów zapału wystaczylo na krótko :twisted: wszystko przez te pizze :twisted:
AGNIMI DZIĘKUJE ZA MIŁE POGADUSZKI.
NAPEWNO DASZ RADĘ DALEJ DIETKOWAĆ .
PRZYKRO MI ŻE KRUSZYNKA SŁABA PO TYCH WYMIOTACH.
NIE MA GORSZEJ SPRAWY NIŻ CHORE DZIECKO.
SPOKOJNEJ NOCKI.
http://img475.imageshack.us/img475/4...39307aj9ij.gif
Biedna Martusia. :shock: Dużo zdrowia jej posyłam, a Tobie - wypoczynku.
Uściski :)
http://www.gify.nou.cz/z_kocka1_soubory/ko3.gif
Agniesiu, coś fruwa w tym powietrzu, mój młodszy młody też siedzi w domu bo przeziębiony, nie wymiotuje ale ogólnie osłabiony, smarka i kaszle...
pozdrawiam a mojej Synowej życz zdrówka i powiedz że jej mąż też choruje :wink:
Bikusiu przekaże :D
Siedzę sobie w pracy, smętno tak jakoś :D
dziewczyny kuszą i zbierają zamówienia na fast foody ale już się nie dam oj nie
Nie daj sie! Jestem z Toba! :lol:
tym azem nie dałam się skusić na żadne żarelko, siedzą i jedzą pizze,a ja tu cichutko pokoju miętkę popijam
Aguś to zupełnie jak u mnie w pracy... :twisted: też wciąż coś zamawiaja :roll: :roll:
A corci życze zdrowka...oj taka choroba to potrafi wymęczyć
:(
Nie daj sie żądnej pizzy i innym pokusą...
Buzka :)