PIERWSZY MAŁY SUKCES MAM NADZIEJE ŻE NIE OSTATNI

grubasek pozdrawia grubaska w TLUSTY CZWARTEK i zyczy wytrwałosci :D

Kochanie gdzie Ty sie podziewasz????

Witam kobietki.Mało mało czasu na wszystko ale musze to sobie jakos poukładać.Dzisiaj pół godziny przymusowego biegania do tramwaju autobusu potem do pracy umieram jakos ostatnio mam mało siły nie wiem dlaczego.Tylko bym spała i odpoczywała.W pracy urwanie glowy ale jutro wolne troszke odsapne.Dzisiaj musze sie przgłodzic do wieczora :wink: bo idę na imprezke do tesciów.I będę musiała powalczyć z niejedzeniem wielu rzeczy ale jakos wytrzymam.Chociaz ostatnio tesciowa jak wie że przychodzę to robi jakieś dietetyczne sałatki tylko nie zabardzo moze sie przekonac do jogurtu zamiast majonezu ale moze z czasem.Jutro odpoczywam.Życze miłego weekendu i dietkowania.

Życzę miłego weekendu i detetycznej imprezki :D

to ja też miłej imprezki życzę i udanego weekendu..
pozdrawiam

Kurcze to fajna masz tesciowa :) Moja jak wie ze sie odchudzam to dopiero zaczyna mi dogadzac , nawet piecze ciasta takie jak ja lubie :twisted:

Pozdarwaim cieplutko

No i jak Boksiu imprezka się udała? Faktycznie super masz teściową. A jeśli sałatek bez majonezu nie lubi, to może dla Ciebie jogurt zamiast majonezu może dodać na końcu, przecież ten składnik jest dodawany jako ostatni?

Oj, coś wiem o tym problemie braku czasu, sama chciałabym, żeby ta doba jakaś dłuższa sie zrobiła.

Uściski :)

Gratuluję fajnej teściowej - pozdrawiam

hej Boksiu :!: :D
mam nadzieję że imprezka się udała :D

a co tam u Ciebie :?: jak Ci idzie :?: jak samopoczucie :?: mam nadzieję że wróciły już do Ciebie pokłady energiii :!:


http://tell.fll.purdue.edu/JapanProj...erbs/smile.gif

Pozdrawiam i życzę miłego weekendu,wiesz już o spotkaniu w Katowicach?

Witam w niedzielny poranek.Ja w pracy dlatego szybciutko pisze bo potem znowu brak czasu.Moja waga drgęła o 1,5 kg ale narazie nie zmieniam bo nie wiem czy to nie było po jednodniowej prawie że głodówce :wink: Nastepne wazenie w przyszlym tygodniu i mam nadzieje że sie nie zmieni i wtedy zmienie suwaczek.Serdecznie pozdrawiam.Miłego weekendu i dietkowania. :D :D :D

Hej miłego dnia słonko,pomimo iż jesteś w pracy,sorki że wczoraj zniknęłam ale pojechaliśmy wieczorkiem do sklepu i do znajomych.Pozdrawiam Majeczka.

witaj Boksitko,,,Dziekuje Ci za odwiedzinki i wpadaj czesciej dzielic sie tym co u Ciebie slychac,,jakos malo Cie ost ,,,wkoncu nie sama praca czlowiek zyje :twisted: ;) wpdaj czescie,,milego dietkowania pozdrawiam :)
http://www.fotoplatforma.pl/foto_gal...6_DSCN4035.jpg

Pozdrawiam Beatko i czekam na spotkanie :D :D :D :!:

pozdrawiam dostałaś priv?

Witam kobietki.Z dietka nie najgorzej ale czekam na zważenie w niedzielę i zobaczymy jak bedzie.

Agnieszko dostalam wiadomość i bardzo dziękuje.

Luneczko dzięki za wyjaśnienie pewnych zawiłości bez Ciebie nie dałabym sobie rady :wink:

Gosiaczku masz racje nie samą pracą człowiek żyje ale moja mnie coraz bardziej wciąga. :wink: :wink:

Pozdrawiam Was serdecznie.

Już dzisiaj złożę Ci podwójne życzenia Boksitko :D :D :!: Z okazji imienin i Dnia Kobiet wszystkiego najlepszego i spełnienia marzeń :D :D :D :!:

http://pozdrowienia.pl/kartki/vertem/vertem21.jpg

MNOSTWO RADOSCI W TAK PIEKNYM DNIU
http://www.superfoto.pl/zdjecia/foto...15421675_m.jpg

Boksitko w Tym dniu zycze tego co Naj i mniej pracki ;)
http://www.strykowski.net/fotografia...an_16_mini.jpg

wszystkiego najlepszego kobietka kobietce sklada:

http://republika.pl/blog_ow_475872/822587/tr/v_cg.jpg

BEATKO z okazji podwójnego święta życzę Ci wszystkiego naj naj naj :D :D :D

http://euroflorist.pl/photo/461.jpg

http://www.gify.nou.cz/divky_mini5_soubory/d191.gif

Wszystkiego co najcudowniejsze z okazji Babskiego święta ;D

życzy Foczaste

Beatko pracuj...nad kolegą,zeby wcześniej Cie zmienił w pracay :wink: :lol: :lol: :!:
http://www.gify-kwiaty.pl-sms.pl/gif...iaty-d-100.gif

pozdrawiam

Witam.Na wstepie serdecznie dziekuję za zyczenia.Kolegę rozpracowywuję :wink: :wink: ale myśle że sie zgodzi .Niestety ten drugi jest oporny ale na pewne rzeczy nie mam wpływu .Natomiast mam nadzieje że uda mi się coś załatwić.U mnie dietka katastrofa aż wstyd pisać ile grzechów popełniłam przez ostatnie 2 dni na sama myśl chce mi sie płakać :cry: :cry: :cry: ale ostatnio bardzo nerwowe sytuacje jakos powodują że zjadam to co nie powinnam.Moje 1,5 kg pewnie poszło w niepamieć o ile nie okarze sie że bedzie więcej .Ważenie w poniedziałek komisyjnie na wadze u mojej tesciowej.Kurcze a tak juz sie ucieiszyłam że cos drgnęło w mojej wadze .I przez własna głupote szkoda gadać.Pozdrawiam.

BOKSIU to chyba cos w powietrzu wisi z tymi grzeszkami ja tez do tej pory jakos sie trzymalam ale wczoraj to juz przeszlam sama siebie.Ale mysle ze bez tych grzeszkow poprostu sie nie da czasem je trzeba popelniac chociazby po to zeby sie lepiej poczuc choc przez krotka chwile :wink: Apoznie niec czegonzalowac i ze zdwojona sila zaczynac ponownie.Pozdrawiam Cie cieplutko i wytrwalosci zycze jak zwykle zreszta

Czekam na spotkanko :lol: :lol: :lol: :!:

http://sirmi.ic.cz/teddy/75.gif

Pozdrawiam cieplutko

Pozdrawiam poniedziałkowo, życzę udanego tygodnia.

http://fotogalerie.pl/fotki/upload/2...0550282061.jpg

CZEŚĆ BEATA :!: :!: Naszukałam się Twojego wątku, pewnie zapracowana jesteś i to dlatego długo Cie nie ma.(Znalazła się regularna forumowiczka :wink: tzn. ja)
Mam nadzieję,że zobaczymy się w sobotę :D
Buziaczki

Boksitko witaj,,nie ma co myslec o grzeszkach,,my Cie tu rozgrzeszamy,,, ;) ale szybko znowu zacznij walczyc,,nie mozesz dawac swojemu organizmowi takich chusdawek,,,bo po pierwsz to niezdrowe a po 2 coraz ciezej pozniej zrzucac te kg..i pamietaj ze od czegos trzeba zaczac,,pozdrawiam trzymaj sie :)

do zo baczenia w sobotę :D

HEJ WRACAJ TU SZYBCIUTKO BO JAK PO KABELKACH ZACZNE SZUKAC TO NECIKA NIE BEDZIESZ MIALA I DOPIERO WTEDY BEDZIE PROBLEM BO NIE BEDZIESZ MOGLA SOBIE POCZYTAC CO TAM U NA SLYCHAC I CO WTEDY???
CALUJE CIEPLUTKO I POWIEDZ NAM CO TAM U CIEBIE
CZEKAM :wink:

Witam .Wystartowłam ponownie jedyne pocieszenie z tymi moimi grzeszkami to to że moja waga nie wzrosła :D ale i nie spadła :cry: więc postanowiłam więcej nie grzeszyc tylko mocniej nad soba popracować.Chociaż ostatnio mam napady wilczego glodu ale jakoś przetrwałam i mam nadzieje że tak pozostanie .Niestety na spotkanie nie bedę mogła sie stawić :cry: :cry: strasznie mi przykro ale wszystko sie pozmieniało i dowiedziałam sie o tym w ostatniej chwili .Mam nadzieję że już niedługo bedzie kolejne spotkanie na które czekam z niecierpliwością .
Serdecznie Was pozdrawiam życzę miłej zabawy i czekam na jakieś fotki ze spotkania. :wink:

WPADLAM PODCIAGNAC POSCIK BO JUZ ZAWEDROWAL NA TRAECIA STRONE

Beatko ja też niestety nie dotarłam na spotkanko-rozchorowałam się :cry: :cry: :!: :!:

Trzymaj sie!!!!

Boksiu, gratuluję ponownego podjęcia walki. Całe szczęście, że nic przez ten okres załamania diety nie przytyłaś, a na kolejne spadki na pewno nie trzeba będzie długo czekać.

Ściskam i trzymam kciuki :)

KOCHANIE A TY GDZIE ZNOWU JESTES??

Beatko dziękuję za rozmowę i mam nadzieje,ze nasze spotkanie w przyszłym tygodniu dojdzie do skutku :D :!: :!: :!:

pozdrawiam