:D
kwiatów dla obiety nigdy nie za dużo :D
pozdrawiam gorąco i dołączam się do życzeń z okazji dzisiejszego święta :D
http://www.kobieta.byc.pl/graphics/f...a13fba0596.jpg
Wersja do druku
:D
kwiatów dla obiety nigdy nie za dużo :D
pozdrawiam gorąco i dołączam się do życzeń z okazji dzisiejszego święta :D
http://www.kobieta.byc.pl/graphics/f...a13fba0596.jpg
Dziś już czwartek, zjadłam gruszeczke i bananka, wypiłam kawke i zaraz zabieram sie za prace, jejkus juz 9 marca a ja w lesie z praca, no coz trzeba bedzie zakasac rekawki i brac sie do roboty, choc checi i ochoty brak.. a niedlugo juz weekend, mam nadzieje ze bedzie fajniutki choc pracowity, nie ma to jak tyrac 7 dni w tygodniu ;)
Ide popracowac..
Buziaki
Pozdrawiam cieplutko i zycze Ci zeby Ci dzien w pracy minał szybciutko :)
http://a80.g.akamai.net/f/80/71/6h/w...cts/FF86_c.jpg
Asiu, pozdrawiam :D
Ajoasia!!! :D :D :D
Gryzoń z radością podbiega, łapki na szyję zarzuca i wyściskuje :D
Kochana, super, że znowu z nami jesteś. A 4 kilogramy to na szczęście jakaś powalająca wielka ilość nie jest, ani się obejrzysz i to nadrobisz... tylko nie znikaj nam już z forum :)
Mocno Cię ściskam (jeszcze raz) :)
Ale się naszukałam... Pomyślałam, że wpadnę powycierać kurze i podlać kwiatki...może będzie miała ochotę tu wpaść. Kurze miały z metr wysokości :shock: :lol: a kwiatki trzeba na nowo posadzić, ale co tam... :)
pozdrawiam i cichutko liczę, że może zajrzysz :)
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...ba1/weight.png
http://tickers.TickerFactory.com/ezt...274/weight.png
No prosze, a jednak ktos tu byl, Sylwia dzieki za odkurzenie, na pewno ten watek wymagal solidnej reki!
Jednakze to jeszcze na pewno nie moj powrot tutaj, nawet nie wiem kto jeszcze zostal z sob ktore kiedys tu znalam, kiedys to zaledwie na poczatku tego roku. Ale odgrazam sie ze wroce, pewnie ze wroce zeby pozbyc tego co mi przyroslo razem z moim kochanym malenstwem. Jednakze teraz.. teraz to ja mysle tylko i wylacznie o moim malenstwie a pojawi sie ono na swiecie jesli wedlug planu to z poczatkiem nowego roku. Teraz juz zaczynam wygladac tego dnia z utesknieniem choc boje sie go strasznie, ale jednak ciezko slonikowi. Mysle ze mi wybaczycie... nie po raz pierwszy zreszta i na nowo powitacie, gdy malenstwo bedzie juz troszke na swiecie, bo na poczatku to sie nawet nie podejmuje.
Pozdrawiam Wszystklie Was bardzo gorąco i gratuluje tym, ktorym sie udalo, to naprawde nie lada wyczyn, wygrac ze samym soba! A za te które jeszcze walcza, trzymam kciuki.
Buzka
Witaj Ajoanno :D :D :!:
Miło Cię znowu zobaczyc na forum po tylu miesiacach :!: :!: A tu jeszcze taka nowina - gratuluje mamusiu :D :D :D :!:
Buziaki -bedziemy tu czekac na Ciebie :D :!: :!: :!:
Ajoasiu, pamietasz mnie moze? :lol: :wink: Bo ja czesto zastanawialam sie co sie z Toba dzieje...
Ciesze sie ze jestes szczesliwa i oczekujaca :lol: Trzymam kciuki za pomyslne rozwiazanie :lol:
Ajoasiu, gratuluję! :)
Szkoda, że nie spotkamy się tym razem, ale na pewno kiedyś jeszcze będzie okazja. I mam nadzieję, że faktycznie po urodzeniu dzidziusia wrócisz na forum, bo bardzo Cię tutaj brakuje.
Uściski :)