Wersja do druku
No już coraz lepiej, ale postaraj się jeszcze trochę więcej tych kaloryjek dziś wciągnąć. 1000 to minimum. A z orbitrekiem to stopniowo na pewno będziesz znowu w stanie dłużej na nim ćwiczyć :) Nie oczekuj od siebie od razu pierwszego dnia kondycji wyczynowca :)
Uściski :)
A u mnie z ćwiczeniami marnie :cry:
hejhej Majeczko
pozdrawiam
:lol:
Majeczko... super, nie rezygnuj z tego orbiterka.. codziennie, po trochu zwiększając ilość ćwiczeń.. zobaczysz, jak kondyncja się zrobi.
Hej Majeczko napewno z dnia na dzień coraz lepiej bedzie Ci szło z ćwiczonkami, powodzenia kochana
Moje słodziutkie :D dzisiaj wstałam z sakwasami :wink: wiedziałam że tak będzie.Ciężko mi się z tym ćwiczyło ale co zrobić........zęby zacisnąć i się pomęczyć!Co do kalorii to dziś było spoko 1166 :D :D :D UDAŁO SIĘ!Hehe już nie będziecie na mnie krzyczały hehe :wink: .Miłej nocki i powodzenia w dietkach!Całuski od Majeczki.
:lol: :lol: :lol: :lol: no super kochana. Gorąca kapiel przed snem złagodzi troszke zakwasy. Buziaki
Kilka dni systematycznych ćwiczeń i zakwasy będa tylko wspomnieniem :wink: :!: Nareszcie widzę wiecej kalorii i tak ma być :D :!:
no wreszcie sie posluchalas z tymi kaloriami :D a na zakwasy najlepszy masaz faceta :wink:
milego dnia
powodzenia Maja w Twoich zmaganiach dietkowych ;) trzymaj sie cieplutko ;) miłego dzionka 8)
Gohaa :P