Cytat:
Zamieszczone przez Korni
Hehe, w pierwszym momencie przeczytałam "prawą nogą". Niech więc będzie owa noga pewna i do tego jeszcze prawa. ;-)
Wersja do druku
Cytat:
Zamieszczone przez Korni
Hehe, w pierwszym momencie przeczytałam "prawą nogą". Niech więc będzie owa noga pewna i do tego jeszcze prawa. ;-)
Jasne ,że poukładałam . Czy "pewną " prawą nogą ,to się okaże w praniu :wink:
U mnie tzw.ciche dni to rzadkość i nawet jakby się miało wydawać ,że nadchodzą to leci zaraz burza.Mój teść wylądował w szpitalu i wszyscy się martwimy .Najwięcej Tomek bo to jego ojciec.Dziś za godzinkę będę już w drodze na zajęcia z małym i wrócę ok. g. 19.00.To tylko jakieś 25 km a ostatnio jedzie się strasznie długo ; drogowcy działają na całego i rozryli Zieloną Górę z kilku stron jednocześnie.
Dziś też kupiłam sobie buty...kolejne bo ostatnio nie mam szczęścia do takich, co się nie psują :roll: .Tym razem nie były takie drogie ,więc będzie mniejszy żal... Ciuchów nie kupuję , bo trzeba sobie zasłużyć! :wink:
Zostało mi tak niewiele , ledwie 1/3 drogi a mam ją strasznie pod górkę.Oczywiście sama sobie na to zapracowałam , bo : *za dużo popuściłam , * mam mało ruchu ,* piję mało wody* nie zapisuję tego co zjadłam ,a takie liczenie na oko to... poza tym słodycze - ten potwór :evil: :!: nie skomentuję własnej głupoty bo słów mi brak!
Wczoraj tak leciałam na badanie -spirometrię płuc , bardziej ze względu na Sebastiana aby to kontrolować przy astmie , no i okazało się ,że ja też mam astmę oskrzelową przewlekłą alergiczną :roll: :roll: :roll: i jeszcze krzyczeli dlaczego tak póżno robię to badanie :? Dostałam stos leków i sobie leżą a ja sobie na nie patrzę bo to sterydy 8) , jakoś ciężko mi się zdecydować je brać.Poza tym mają wpływ na prowadzenie pojazdów a ja większość czasu spędzam w aucie.
Od poniedziałku biorę się restrykcyjnie za dietkowanie.Teraz mam @i jestem jakoś ogólnie rozdrażniona...czym ? Nie wiem , chyba własną dezorganizacją i głupotą!
A może to jesienna chandra?
http://e-kartki.net/kartki/big/111279634839.jpg
Strasznie mi Was brakowało!
Czesc Animko-Koziorozcu!!
Milo mi spotkac kolejna osobe urodzona 29grudnia!! :shock: :D :D
Czy moge jeszcze spytac z jakiego jestes rocznika,ja tak jak przy ksywce 76 :wink:
Zycze milego weekendu! Pozdrawiam! Sisska
Oczywiście Sissi :D mamy dokładnie taką samą datę urodzin :D :D :D
Witaj Animko!
Widzę że i ty jestes ostatnio mocno zaganiana... dobrze ze czs na forum pozwala ci choc raz na jakis czas zajrzec :) Z nami tu zawsze łatwiej dietkować a i poza dietkowaniem ktos zawsze podniesie na duchu :)
Ostatnio jakoś tak u wszystkich do których zaglądam jakiś taki przestój dietkowy i zniechecenie, u mnie też. Trzeba chyba ogónoforumowo temu zarazdzic ;)
Zycze udanego weekendu i choc chwili wytchnienia :)
A z tymi sterydami to rzeczywiście sama tez bym się zastanawiała czy zaczac brac :roll: w koncu to nie jest obojętne dla organizmu... al ejeśli ma pomóc... wszystko zależy jak się czujesz, jak się czułas do tej pory i czy stan się nie pogarsza? No i co najwazniejsze do czego może doprowadzić dalsze nieleczenie czyli nie branie tych sterydów? A jak już wszystko wynotujesz na karteczce - tj. wszystkie za i przeciw to odpowiedz powinna byc jasna. no chyba ze planujesz poradzic się jeszcze innego lekarza?
Pozdrawiam i wierze że podejmiesz decyzję najlepsza dla siebie.
Właśnie dotarło do mnie ,że minął już rok odkąd jestem z Wami na forum.
Dziękuję!
http://www.kartki.listonosz.net/imag...sne/38_big.jpg
Witaj Animko :D :D :!:
Ale fujara ze mnie,ze nie zauważyłam Twojego roczku-wstyd :oops: :roll: :!: :!: Wszystkiego najlepszego-spełnienia marzeń o zgrabnej sylwetce :D :!: :!: :!:
http://www.kwiaciarnia-aga.pl/kwiaty/koszzkwiatamim.jpg
Co do sterydów to już pokrotce znasz moje zdanie -BRAĆ!!!Przecież wiesz,że ja też choruje na astmę i to już przeszło 6 lat.Biorę sterydy i wszystko jest w porządku.Animko nie branie leków przy astmie może doprowadzic do silnego nhapadu duszności,a to w przypadku nieudzielenia natychmiastowej pomocy może sie źle skończyć...moze nawet bardzo źle :!: :!: Sama to "przerobiłam" i to 2 razy.Za pierwszym razem,po kilku tygodniach brania leków,kiedy sie poczułam dobrze to je poprostu odstawiłam :oops: :roll: :!: Przez miesiąc bylo dobrze,potem przyszedł tak silny atak,że balam sie ,że sie udusze-wylądowałam na pogotowiu :cry: :!: :!: Za drugim razem,kiedy moja mama ciezko zachorowała poprostu zapomniałam o braniu leków-też sie skonczyło na pogotowiu :!: :!: Moja lekarka "zjechała mnie równo" -powiedziała,że mogę całymi dniami nie brać leków,ale jak nagle przyjdzie atak ,to może...już być za późno :( :!: :!: Nie lekceważ choroby Animko-bierz leki,zrób testy i dbaj o siebie :!: :!: :!:
Buziaki i do jutra :!: :!: :!:
Hi Animko, wczoraj już mnie dzieciaszki oderwały od kompa, stęskniły się za mamcią i teraz ładujemy sobie akumulatorki, nie zdążyłam się już wpisać u Ciebie, a tak bardzo dziękuję Ci za paczkę, która do nas dotarła, sprawiłaś nam ogromną niespodziankę i taką czystą pełną radość. Dzieciaszki śpią z konikami, nawet je wybrały na piątkowe przynoszenie zabawek do przedszkola. Ja zaś jestem uradowana ponieważ mam komplet i to taki, który jest idealnie dopasowany do mnie, zatem ogromnie dziękuję! Te piękne słowa, które napisałaś do nas na karcie, to bardzo bardzo miłe i budujące dla nas. Ogromnie się cieszymy i bardzo Ci dziękujemy!
To wspaniałe, że synek tak zareagował na Twoje przyjście, to własnie takie chwile nadają naszemu życiu i naszej pracy nad pocieszkami sens. :P :P :P
Dbaj o siebie i cieszę się, że teraz nas więcej na forum będzie. :P
:D KOCHANIE DZIEKUJE ZA WSZYSTKIE CIEPLE SLOWA :D BARDZO SA I BYLY MI POTRZEBNE :!: http://images3.fotosik.pl/168/8f44a09f12ce795a.gif POZDRAWIAMY :D
Witaj Animko :lol: :lol: , ja jestem troszke starsza od Ciebie, bo z 22 grudnia :lol: :lol: , tez jestem koziorozec :lol: :lol: ...o roku nie wspomne :evil:
Jedz z dziecmi do Jaroslawca, tam jest wspanialy klimat, teraz tam bylam :lol:
http://www.sanatorium-panorama.pl/
Milego tygodnia :!: