Zobaczysz jak zrzucisz jeszcze parę kilo, to dopiero Cię będzie dopingowal, wiem to po sobie, mój mąż codziennie prawi mi komplementy, a wcześniej rzdko mu się zdarzało
Wersja do druku
Zobaczysz jak zrzucisz jeszcze parę kilo, to dopiero Cię będzie dopingowal, wiem to po sobie, mój mąż codziennie prawi mi komplementy, a wcześniej rzdko mu się zdarzało
Mezczyzna dopingujacy w odchudzaniu ale nie nachalnie. Taki ktoory po cichu strzeze i sie usmiecha jak widzim ze my-kobietki cieszymy sie z kazdego deko mniej :D to najlepsze co ssie moze zdarzyc. A prawda taka ze kochac bedzie zawsze :) Nie zaleznie od powłoki zewnetrznej :D
Tego zycze :D Ja mam swojego Kota ;D
To kot : http://infoludek.pl/~narwanka/kot_maly.jpg
A tu śnieżka dla Ciebie :d hihiihh
>---->>>---->>>>>> *
http://narwanka.zsh.pl/sniezka.jpg
macie dziewczynki racje ktoś kto wspiera jest bardzo ważny
ja mam szczęście że go mam i mam nadzieje ze wy też macie takie szczęscie :wink:
foczko ja ći dam kulkami we mnie ide oddać :D
Hehe, to skoro nie mówiłaś swojemu facetowi o ćwiczeniach, a on Ci to poradził, to czego to dowodzi? Ano tego, że myślicie podobnym tokiem :D Czyli super :)
Usciski :)
Droga Wiolinko :)
Dziękuję za nazwanie mnie pokładem energii ;) miło mi, że na coś się tutaj Wam przydaję, bo tak by mi głupio było, gdybym tylko otrzymywała od Was takie wspaniałe wsparcie, a sama nic z siebie nie dawała. Więc miło mi bardzo i obiecuję nigdy nie przestać :)
Cieszę się też, że facet normalnie zareagował i masz w nim wsparcie, to zawsze ważna rzecz. :) Mój co prawda za daleko, zarówno fizycznie jak i ostatnio, niestety, duchowo chyba też.. (eh eh). Ale za to mam mamę (to nie to samo co facet, ale jak się nie ma, co się lubi..), która codziennie wspomina mi coś o tym, jak mnie ładnie ubywa, albo jak się cieszy, że się porządnie za siebie zabrałam.. a to też pomaga.
Ściskam Cię i przesyłam buziaki,
życząc udanego weekendu!
C.
witaj Wiolinko :-)
Dawno nie gościłam u Ciebie :-) .... i jakie zmiany oj oj oj ... bardzo się cieszę i gratuluję ubytku kilogramkow i centusiów :-) ....
Popieram że ktos na kogo możemy liczyć i nas dopinguje i wspiera to największy skarb ... Ty masz to szczeście więc łapaj i trzymaj i nie puszczaj :-)
miłego weekendu i buziaki
Wiolinku, ściskam i zyczę udanego kolejnego tygodnia dietki :)
http://www.animatedgif.net/animals/o...arsanim_e0.gif
miłego dnia Wiolinko
trini mam nadzieje że w przyszłości bedziemy na o innych sprawach również podobnie myśleć ale narazie dobry początek
cauchy z tymi pokłądami energii to nie masz co dziękować bo to sama prawda a co do tygrysa to mam nadzieje ze sie zbliżycie ( we wszystkich możliwościach :wink: )a mama jest bardzo ważną osobą również dla mnie i duża podporą więc cieszmy się żę mamy te nasze mamy :D
sonny dzięki za odwiedzinki i za gratulacje już jutro będą nowe wyniki mam nadzieje ze nie gorsze :roll:
agnimi dziękuję za życzonka i za pamięć o mnie
a co dziś u mnie dziewczynki . no właśnie ..
zastanawiam się czy sie nie iść zmierzyć bo to już w sumie wtorek ( mój dzień) ale chyba już poczekam do rana bo jeszcze cwiczonka przede mna
jakoś mi się nie chce dziś zabrać za te ćwiczenia a i z kaloriami przegielam troszeczke :oops: zupełnie niechcący bo wypiłam cały litr soku jabłkowo - brzoskwiniowego a nie spodziewalam sie ze to w sumie tyle kalorii ponadprogramowych
szkoda bo lubie soczki a burakowego tego co ma najmniej kalorii nie moge nigdzie zalezc :evil:
jestem glodna wiec zjadam ogonki( nie badzcie na mnie zle na to chyba juz nic nie poradze :oops: ale całusy napisze bez bledu specjalnie dla was :lol:
lece zrobic chociaz kilka brzuszków i spac
miłego wtorku
jutro zdam relacje z pomiarów brrrrrr :oops:
Wiolinku, mocno trzymam kciuki za pomiarki, nie traktuj ich tak, jakbyś się na jakąś egzekucję (swoją) wybierała, na pewno będzie dobrze :D
Uściski :)