Wersja do druku
Miło że o mnie pamiętacie :) sobota przeszła bez grzechu w niedzielę za to na kolację zjadłam smażone z czosnkiem krewetki i bułeczkę :oops: ale po tej przepysznej niedzieli od poniedziału do diety znowu powróciłam i trwam więc nie jest źle.
Niestety wczoraj rozchorowało mi się dziecko, ma zapalenie krtani, kaszle, a raczej szczeka, nie może oddychać, dusi się ... koszmar :( . Mam nadzieję że szybko dojdzie do zdrowia.
życzę dużo zdrówka dla dzieciaczka
OWINĘŁAM SIĘ !!! 8)
Jest mi gorąco, płonę, ciało zrobiło się czerwone zaraz po wysmarowaniu :shock:
Ciekawe jakie efekty będą :lol:
Jak wy to robicie, że możecie zasnąć "na głodzie" ?! .. :(
Ja ZA NIC. Głodna przewracam się do rana. W końcu wstaję i coś szamię małego. Jabłko lub plaster żółtego sera. Słodycze usypiają szybciej, ale tych od lat nie jadam - paradoksalnie mam po nich niedocukrzenia.
Teraz jestem na diecie - z przymusu po ciężkim zatruciu. NIENAWIDZĘ już węglowodanów. Paczka sucharków dziennie .. :( RATUNKU! ;(
Najgorszy jest pierwszy tydzień wedy wieczorami głód jest okropny, potem przechodzi.
Ja z zasypianiem problemó nie mam, siedzę przy kompie aż prawie zasypiam :mrgreen:
Hihihi.. ja też długo siedzę, ale nie aż tak żeby zasnąć - zasypiam tylko po czytaniu książki. Moze to być nawet 3 rano ale MUSZĘ poczytać.. chociaż rozdział.
.. czym sie wysmarowałaś?!
balsam z dodatkiem cynamonu
pozdrowienia dla kaszalotki
:D :D :D
zdróweczka życzę i zazdroszcze że ci tak cieplutko było ki bryyyyy zimno :wink:
Ryzykantka .. ktoś cię może schrupać w nocy .. ;)
A swoją drogą - jak ty przy 78 kg jesteś Kaszalotka.. to ja ze swoimi 99 kg powinnam być .. płetwal błękitny chyba .. :(
U mnie problemem jest też woda. Z racji choroby muszę brać środki odwadniające (bez nich rano puchnę jak balonik) więc mam wagowe jojo codziennie. To zaburza obraz czy ja schudłam czy tylko woda poszła .. :(
Poza tym nie radzę sobie z tabelkami. Tzn mam dziwne wyniki spalania i kalorii. Siedzenie i leżenie bez ćwiczeń daje mi większe spalanie niż to co jem w ciągu dnia. Powinnam chudnąć w oczach! Zapisuję rzetelnie. Ale więcej mi wyszło gdy pożarłam paczkę chipsów (moja zmora) niż na imieninach z ciastem. Może nabiorę wprawy .. *sigh*
I jak wynik smarowania Kaszalotko, ja mam plan na dzisiaj
Poprzednie balsamowanie było w niedzielę i skórka byla cudna