a ja jestem młodsza :wink: Hehe.. :wink: - 84
Pozdrawiam ciepło
Chmarniaczka
Wersja do druku
a ja jestem młodsza :wink: Hehe.. :wink: - 84
Pozdrawiam ciepło
Chmarniaczka
Witam :wink:
Dzisiaj wraca mój narzeczony, a ja bez problemu wskoczyłam w moje ukochane spodnie!! :wink:
Mam nadzieję, że mnie nie pozna na lotnisku i Go zaskoczę :wink:
Biegnę po Niego!! :wink:
Pozdrawiam cieplusio
Chmarniaczka
życzę powodzenia o szczególy ptyać sie nie będe :) pozdrawiam ciepło serdecznie i jak tylko sie da :) -6-5kg :)
:wink: :wink: :wink:
cel osiągnięty (oczywiscie na dzien wczorajszy) :wink:
mile zaskoczenie dla Narzeczonego to swietne uczucie :wink:
No i teraz przed Chmarniaczką dalsza droga i kolejne cele. Ale i tak się uda :wink:
A co nie? :wink:
Pozdrawiam ciepło, nio i trwajcie w swoich postanowieniach - warto!! :wink:
Chmarniaczka
mam zastoj od 3 tygodni. nie wiem, moze 1000kcal to juz za duzo dla mnie i nie chudne w ogole. dobrze, ze nie tyje - jakies pocieszenie przynajmniej...
wiem, ze powinnam zaczac cwiczyc ale juz A6W to dla mnie nie lada wyczyn :oops:
zaczne chodzic codziennie na dlugie spacery. moze w koncu cos sie ruszy. a jak sie nie ruszy to nie wiem. moze za dwa tygodnie jak zaczna mi sie zajecia i nie bede sie nudzic w domu to waga znowu pojdzie w dol...
pije slim figure i rzeczywiscie jest mi lzej jak wypije ja po posilku. ale na wadze tylko 0.3kg mniej. slyszalam, ze dopiero przy oczyszczaniu waga spada. w koncu dopiero 1 tydzien spalania mam za soba a drugi przed soba. potem tydzien oczyszczania i tydzien stabilizacji. tak bym chciala zrzucic jeszcze te 5 kg... bylabym w 7 niebie...
jak znacie jakies sposoby na ten paskudny zastoj, to PROSZE WAS O RADE, PROSZE...
Ja już się troszkę denerwuję :evil:
Ale jestem dobrej myśli, przecież ten zastój nie może trwać wiecznie!!! :wink:
Ja piję czerwoną herbatę. Był okres kiedy mi nie pomagała, ale teraz jak ją piję po posiłku to czuję jak brzuchol się kurczy i nie jest "wielki i pełny" :wink:
Ja nie mam siły i czasu na regularne ćwiczenia.. bardzo tego żałuję.. Ale mam nadzieję, że jak już będzie cieplej to uda mi się częściej chodzić an dłuuugie spacerki :wink:
Pozdrawiam cieplutko i wytrwałości i cierpliwości w "zastojach" życzę!! :wink:
Chmarniaczka
wieki temu w poprzedniej diecie na której schudłem bardzo dużo ,(dieta coś ok 1000-1200kcal) , miałem zastój ponad miesiąc a potem ruszyło dalej , anyway ja jestem facetem wy jesteście dziewczynami ( co odrazu podlega pod kategorie dziwne ;D ) i może jest inaczej :) , ale jedyne co można zrobić to nie dać sie złamać , zmienić troche dietę (na niskowęglowodanową to też 1000kcal tylko trzeba uważac na to co sie je) lub niskotłuszczową ale przyjmuje że wasza już taka jest :)
pozdraaaawiam was serdecznie
:)
najlepsze najsłodsze życzenia walentynkowe
:) oby ten dzień ułożył sie wam tak jak tego sobie życzycie no i żeby wasi faceci zaskoczyli was czcymś pozytywnie (i nie chodzi mi o odkładanie rzeczy na miejsce ;D ) :mrgreen:
:)) Odwazjemniam życzenia :wink:
Ja zapewne po 8 godzinach pracy będę marzyła tylko o gorącej kąpieli i o rozluźniającym masarzu.. :wink:
A tak serio nie skuszę się dzisiaj na ani jednego czerkoladowygo pierniczka w kształcie serca, ani na winko, ani na... nic kalorycznego.. :wink: To takie moje postanowienie :wink:
Miłego i całuśnego dzionka rzyczę :wink:
Chmarniaczka