16 Kg czy to mozliwe by zzucic to do poczatku wakacji?? :( :( :(
kto ma podobny problem ????
Buziaki ;*;*;* for all !!! :D
Wersja do druku
16 Kg czy to mozliwe by zzucic to do poczatku wakacji?? :( :( :(
kto ma podobny problem ????
Buziaki ;*;*;* for all !!! :D
jesli sie postarasz to uda Ci sie.
Będzie dobrze :D ja w każdym razie 3mam mocno kciuki ;) tylko uważaj zeby nie przesadzić: lepiej dłużej ale zdrowiej i bez jo-jo, którego tutaj nikt nie lubi. 3maj sie cieplo ;)
dzieki wielkie ;*
mam nadzieje ze sie uda :D
3mam za nas kciuki :lol:
pozdrawiam;*
to kiedy zaczynasz??
bo ja dzis sie zmotywowałam hihi po 2 tyg nie przejmowania sie jedzeniem ale lustra w domu mam hehhe :D
Przyłączam się! Musi nam się udać. Ja jednak chcę schudnąć chociaż do 65 kilo. To będzie dobrze. Mam być kobieca a nie szczypiorkowata. Pozdrawiam i powodzenia życzę.
Hmmm czy podobny ? :P ..ja bym do końca maja chciała zrzucić 10 kg :P ..wiec w miare tak podobny problem jest ;] ..razem łatwiej więc sie do was przyłącze :P
moge i ja?? prooosze.. ja chce 12 kg.. tez do wakacjii.. powoli ladnie ze sportem :lol: :lol: :lol:
mam 16 latek. i moja droga z odchudzaniem winie sie juz dlugo.. heh .. ale nie skutecznie;p .. nom cholercia nie moge wyjsc na ta prosta..D: ale teraz sie uda co nie dziewczynki;p;]...
zycze powodzenia i wytrwalosci :) :) :)
Przylaczac sie przylaczac dziewczynki !!!!! :D
wkoncu mamy jeden CEL !!!!!!!:D:D:D
ja zaczynam od dzis chodz mialam wiele wiele prob ale teraz musi nam sie udac zebysmy byly piekne na lato ajjjjj :D
pozdrawiam goraco i 3mam za nas kciuki muuua;*;*;*
ps.wlasnie zastanawiam sie nad dieta Kopehadzka :P
aj raz juz ja stosowalam i fakt pomogla ale cieeezka byla :P
ale czego sie niewycierpi :wink:
Powodzenia Nam !!! ;*;*;*
MaDzioreczek90 do konca maja dasz rade dyszke zzucic ;-):wink:
no bo ja tez na to licze aby tyle mi zeszlo :P:P:P
zrobmy to raz a pozadnie :D:D:D
buziaki for All !!!!!! ;*;*;*;*
ejjjj, ja musz zrzucuic 15kg, przylaczam sie!!!!! niew eim czy sie tyle da, pocieszam sie ze tak
zaczynak od 22marca
dzis spieprzylam, juz mam za soba 5000kcal, ja bede na 1300
Ja również się przyłanczam ;] Mam do zżucenia coprawda więcej niż wy...ale do wakacji chciałabym mieć 65-60 kg. Czyli koło 20 kg :cry: jak się zaprę to napewno podołam temu zadaniu :) najpierw dążę do 1 celu czyli : 80 kg. Jeszcze mi brakuje kilka kg. ale i tak jest dobrze. Odchudzam się od 2 tygodni i już zjechałam 2,5 kg na wadze :) Trzymam za was bomble :*
Witaj! :)
Ja tez chce sie przylaczyc mam do zrzucenia 14kg moglo by spasc do wakacji ale nie musi.Jesli sie postarasz to uda ci sie schudnac 16kg.Musisz po prostu sie zaprzec i wprowadzic odpowiednia diete np.1000kcal no i ograniczyc do zera slodycze, oraz zaczac cwiczyc bo bez tego to sie nie uda.Bedziemy cie wspierac bo tu wszyscy trzymaja sie razem.Zajrzyj tez do mnie muj poscik to 14kg do zrzucenia pomocy.
Pozdrawiam sasetka23 :)
Jeka gdyby mi tyle zeszło to bym w siódmym niebie była!!!
Szło,szło,a od jakiegoś czasu mam zastój i ...jem :oops: :evil:
Nieiwm czemu,opanowac sie niemoge,a juz tak duzo przeszlam :evil:
RATUNKU!!
Fajnie być tutaj z wami więc i ja się przyłanczam, mam nadzieje że jeszcze w przyszłym tygodniu będzie tu ktoś, bo przeważnie gdy się do kogoś dołańczam to po tygodniu już nikt nie zagląda na dany post a szkoda bo wtym momencie nie mam się już gdzie wyżalić.
Teraz kilka słów o mnie mam 23 latka 170 cm wzrostu i waże 65 wieczorem i 64 rankiem :lol: .
Dąże do wagi 54 kg - czyli jakieś 11 kg uff mam nadzieje że do lipca zdąże :!:
Może napisze dzisiejsze menu tak więc:
:arrow: śniadanie: 1/2 byłki grahamki (20g) + ok. 50 g łososia wędzonego + ok. 20 g makreli
:arrow: II śniadańka nie jadłam bo śniadanie zjadłam późno bo ok. 11:00
:arrow: Obiad: 150 g ziemniaczków + 1 hamburger wieprzowy smażony bez tłuszczu + surówka z kapusty pekińskiej + 1 łyżeczka sosu vinegret i ok. 2 łyż. majonezu
Hmm na podwieczorek chyba zjem serek DanioSniadanio
A na kolacyjke jabłuszko + kiwi
I to razem da jakieś 1100-1200 kcal :D także wszystko w normie, chyba?
witajcie wiec i ja sie dolacze :) zostało mi jeszcze 14 kg rozwniez do wakacji :? nie wiem czy mi sie uda, odchudzam sie od poczatku marca mialam juz chwilowy kryzys :oops: naszczescie wrocilam do swojej dietki 1000kcal i cwiczen
pozdrawiam wszystkich i trzymam za Was kciuki
No i nie chce zapeszać ale coś się cicho tutaj robi.
U mnie wszystko gra jestem po obłitym obiadku i ruszać się nie mogę.
madzia1301 wierze że ci się uda, jestem z tobą!
kwiatuszek23 nie poddawaj się zaczniesz jeść to nie będziesz mogła skończysz obudzisz się jak będziesz miała z 8 kg więcej także skończ z tym obżeraniem się i zacznij działać, no już bo po pumie będziemy cię bić :wink:
Lizusek gratuluje utraconych kilogramków i oby tak dalej... to nizła laseczka z ciebie będzie :wink:
lemonkowa i jak ci idzie zaczęłaś tą dietke :?:
szloncze a co u ciebie, nasza założycielko postu coś cię tutaj nie widać, nie słychać :wink: ?
Pozdrawiam i trzymam za nas kciuki!
witam wszystkie dietowiczki :D
Smutasku nie tylko mnie sie uda ale... uda sie NAM WSZYSTKIM :)
teraz uciekam troszke pojezdzic na rowerku bo znow zjadlam troszke za duzo :oops: wiec trzeba wiecej pocwiczyc :?
pozdrawiam i zycze duzo silnej woli
Smutassekk fajnie ze sie przylaczylas :D
Przepraszama le kurde mam zastuj i jem sobie tosty na kolacje aaaaaaaaa kurde ;/
a to wszystko przez moj okres :P bow tedy mam ogromna ochote na zarelko kurde;/
ale zaczne po tym okropnym czasie przysiegam wam i sobie :D:D:D
czyli w piatek :D
Dziekuje ze piszecie tutaj super sprawa gdy widac ze sie wlaczacie ;*
napisze jeszcze co i jak jak wroce ze szkolki ;)
Narazie 3mam za was kciuki i buziaki dla was ;*;*;*
jestescie Kochane ze piszecie tutaj muua;*
ps. jeszcze dzis tu wroce :D
No i wzialam sie do roboty i pozbyłam sie (oby na stałe) tego kiloska co ostatnio "zjadłam".
I wogóle wczoraj zrobiłam se druga dziurke w języku :roll: Bomba dla mnie,tylko spuchł mi dzisiaj,Pierwsza mam od paru lat ,wiec juz zapomniałam jak to jest z "balonem" w buzi.
Sloncze-tosty mozna,ale lepiej nma śnadanie :lol:
Smutassekk-BARDZO dobry kop!!!Bede wiedziala komu pisać o "wpadkach" :wink:
Witajcie
kwiatuszek23- podziwiam ja jak zdecydowałam się na kolczyk w pepku to po znieczuleniu(po 30min)ze strachu myslalam ze nie wejde do gabinetu, ale to mialabyc motywacja do schudniecia (i jest nadal) no bo jak pokazac duzy brzuch z kolczykiem straszne. Po przekluciu (az tak strasznie nie bolalo, jak zwykle strach ma wielkie oczy)pomyslalam o zrobieniu sobie kolejnych i przez chwile pomyslalam o jezyku, ale chyba za duzy ze mnie tchórz :roll:
szloncze-znam ten problem bardzo dobrze u mnie tez waga wariuje w te dni :?
przyłączam siędo Was dziewczyny :)
Do zgubienia mam 17 kg i chce tego dokonać do....października :)
Wymarzona waga to 54, ale do lipca miłoby było pozbyć się już 10 kilowego balastu :)
Ćwicze codziennie przez godzinke. Niestety z dietką jest gorzej, ale walczę ze swoimi słabościami :)
Nie mogę pozbyć się odruchu sięgania po musli z jogurtem, gdy napada mnie wiczy głód :)
Lepsza byłaby woda i np. jabłko, ale to nie takie proste.
Jestem 2 dzień na 1000ku :) Trzymajmy za siebie kciuki ;p
Pozdrawiam
Madziu język też nieboli-myśle jeszcze nad trzekim kolczyku w nim :roll:
I jeszcze se w jednym miejscu mam zamiar zrobić,ale na kolczyk czekam.
O pępku też myslałam,ale za duży brzuszek mam :wink:
Damy damy rade mysle ze to wykonalne do wakacji zgubic nasze kiloski przynajmniej czesc ;););)
A wlasnie co do kolczyka w jezyku to jest super iz awsze mis ie podobalo tylko boje sie bo slyszalam ze od tego psuja sie zeby i mam pytanko :P
czy to nieprzeszkadza w calowaniu ??:P
mojemu chlopakowi tos ie podoba i mi tez jednak jest ale ...
co mozesz powiedziec na ten temat ??;)
ps.od jutra zaczynam niema co sie zastanawiac ten okres sie skonczy ten zly dla kobitek i bedzie szlo mam nadzieje :D
wiec 3majmy sie dziewczynki do wakacjii juz tuz tuz....
Buziaki dla was ;*;*;*
"od jutra zaczynam"...hmmm skad ja to znam :) szloncze nie od jutra od TERAZ!!! TRZYMAM KCIUKI buzka
Goniuka sluchaj pisz nabierzaco jak mozesz o tej diecie 1000 kalorii :D
bo aj jakos nieumiem policzyc tego co np jem tzn denrwuje mnie to roche :P
i wg jak komponujes zposilki ??
podaj jakis rpzyklad dnia co w nim kosumujesz sobie :P;)
Buziaki dla was ;*;*;*;* 3mam kciuki za nas ;)
heheh ale ja niemoge od dzisiaj :P
za duzo dzis zjadlam i wg wiesz te koebiece dni :P:P:P ehhh gdby tego niebylo hustawka z jedzonkiem by byla latwiejsza :)
ale sluchaj myslisz ze jest to mozliwe do wakacji z pelna mobilizacja zzucic tyle kiloskow ??:(
;*;*;*;*;*;*
Ok dobra przynam sie .... zalamke mialam ale juz sie niepoddam ....
kazdy mial chyba takie chiwle zalamania :P
tylkow iecie co ja potrzebuje wlasnie takiej mobilizacji a bylo to byd la mnie potwierdzenie tegoz e to ejst wykonalne bo aj jakos chyba w to niewierze a moze boje sie uwierzyc i sprobowac po tylu nieudanych probach ;)
pozzdrawiam cieplutko ;*;*;*;*
mam nadzieje, ze jest to mozliwe Do wakacji mamy troche czasu wiec DAMY RADE :!: Też jestem na diecie 1000kcal +cwiczenia, jesli nie da sie schudnac te 12-16kg to i tak bedziemy sie cieszyc z tych które po drodze zgubimy :D
Szloncze język w niczym nieprzeskadza tzn kolczyk :wink:
Zęby też sie niezepsuły.Teraz zrobiłam dziurke tą druga blizej przodu,więc dałam kuleczke plastikową,by se szkliwa niezniszczyć,a na dół jak sie zgoi dam takie płaskie zamknięcie 8)
Dla mnie bomba dla mojego męża też :wink:
Cześć Wam Dziewczynki :D
Jak miło zobaczyc na wadze 0,5kg mniej :) odrazu wieksza motywacja i silniejszy kop w zadek :wink: Narazie nie zmieniam tickera na 60 bo weekend spedzam siedzac na nudnych wykladach co nie sluzy mojej diecie :?
buzka :*
Hej dziewczynki :D
Powiem wam skrycie że u mnie jest 1,5 kg mniej...jutro a raczej już dzisiaj napisze coś więćej buxiaczki pa pa :wink:
Kwiatusze23 dzieki ;) wiec chyba sobie zrobie mmm fajna sprawa:D i postepy w diecie tez u Ciebie widze :D:D:D
Madzia1301 & Smutassekk GRATULACJE!!!!!!! oby tak dalej :D:D:D
a u mnie juz tragiczny czas kobiecy rosterek czyli okres :P minoł :D
i moge zaczac swoja walke z kiloskami :D
wsumie pod czas okresu takze opanowywalam sie i duzo spcerowalam i niejest zle ;)
ale mowie wam jak dzis sie wezme to ahhh juz normalnie nieprzestane taka mam motywacje :D:D:D
jednym slowem wszystkie dziewczynki GRATULACJE i tak 3mac :D
Buziaki dla was ;*;*;*;*;*
ps.NIEMA RZECZY NIEMOZLIWYCH :D:D:D DAMY RADE DO WAKACJI !!!!!!!
Wutam witam w ten wiosenny dzionek.
Nie wiem co mi jest dziewczyny ale jednego dnia jem bardzo nie wiele tzn. 1000 kcal i nie odczuwam głodu a na przykład dzisiaj jadłabym jadła i nie wiem czemu a może kurcze no własnie jestem przed okresem no i może dlatego.
szloncze super pomysł podczas miesiączki spacerować no i faktycznie na spacerze nie ma lodówki :wink:
madzia1301 gratuluje zrzucenia 0,5 kg,co do szkoły wiem wiem ja już jestem w domciu co prawdaż ale szkoła też na mnie działa, tylko bym siedziała i jadła - kurcze jutro też siedze w szkole ale pewnie urwe się szybciej to może nie bęzie tak źle... ojojoj jak mi się nie chce.
A dziś już zdjadłam:
śniadańko: bułka sojowa szynką i ketchupem, II sniadańko: jabłlko, Obiad sałatka ziemniaczana warzywna z majonezem :oops: aż (300g), no i wychodzi mi że już dobiłam do 1000 i co nic mi już nie pozostaje dziśiaj do zjedzenia :?
Hej! Dołączam do was bo mam podobny cel: 20kg na minusie!(do konca wakacji) W sumie czieszyłabym sie bardzo gdybym stała sie lżejszao jakies 14-16kg, bo nie mam zbyt silnej woli... Ale razem anpewno nam sie uda:)
Witam marta1312, miło że do nas wpadłaś z nami napewno będzie ci lżej. Hmm co do kilogramków to wydaje mi się obliczając kilogram na tydzień jakbyś chudła (bez żadnych grzeszków :wink: ) to wychodzi jakie 12-13 kg, ale jak to wiadomo że najszybciej się chydnie na samym początku także z jakieś 15 kg do lata możesz schudnąć chyba że zastosujesz jeszcze dużo ćwiczonek to możesz jeszcze więcej ale jak wiadomo to wszystko zależy od naszego organizmu i od nasze woli. Życze ci wytrwałości :roll:
WitAm :!:
Mam podobny problem z tym ,że ja muszę zgubić koło 20 kg :oops: Tak się roztyłam ,że szkoda gadać. Jestem na 1000 kcal i bardzo chwalę sobie tę dietę :) Trzymam kciuki za Was :] Napewno nam się uda
Witajcie
Fajnie, że jest nas coraz więcej na tym wątku teraz to napewno się uda :wink:
Jeden dzień nauki za mna jeszcze tylko jutro i 4 dni wolnego :)
Co do dzisiejszej diety chyba nie uzbierało sie 1000kcal, :? za to przez ladnych pare godzin pisania sporo spalilam :wink: :D efekty wagowe sprawdze w poniedziałek oby było sie czym pochwalić
Pozdrawiam Was dziewczynki :wink: i trzymam kciuki
..Dawno tu nie zaglądałam :D:D ..a widzę że dietki się kręcą ..oby tak dalej ;) ..u mnie tez nie najgorzej ale nie lubie jak 5 dni waga ani drgnie ! :P ..ehh widocznie trzeba jeszcze zaczekac :D:D ..ktos tu coś o czterech dniach wolnego wspominał ;) ..ja do szkoły tez ide dopiero w czwartek bo mamy rekolekcje ! <jupi> ..więc będzie czas na basenik i bieganie po parku :D:D ..ale kto sie maturką zajmie? <lol> .. nooo to trzymajcie sie ;*
Cześć dziewczęta!
Dobrze MaDzioreczek90 że o nas całkowicie nie zapomniałaś :lol:
U mnie dzisiaj nawet dobrze, aczkolwiek przyznam się że zjadłam 1 czekoladowgo cukierka :oops: kurcze ale jakiego miałam smaczka na niego, a z resztą u mnie to normalne w weekend od poniedziałku do piątku 0 słodkości a w weekend zawsze się coś skubnie. No następny zjazd mam dopiero za miesiąc także sobie znów wypoczne w weekendy.
Co do dzsiejszego menu to zjadłam na sniadańko 1/2 bułki grahamki + z 2 łyżeczki pasztetu sojowego + łyżeczka mysztardy + malutki pomidor + kawa z mlekiem
na obiadek były ziemniaczki (ok. 100 g) + rolada wieprzowa (ok. 150g) + kapusta czerwona no i później był 1 cukieeczekm, nio to tyle w sumie 2 posiłki ale obfite. Nie miałam jak inaczej skombinować posiłki bo byłam w szkole ale od jutra jak zawsze 5-6 posiłków.
Lizusek pewnie że się nam uda :!: :!: :!:
No na dzisiaj koniec pisaniaa jak mi się tak strasznie nie chce ćwiczyć hmm nie wiem czy coś dzisiaj spale...pozdrawiam