-
No i wróciłam :D
Teraz jestem pełna optymizmu i siły do dietkowania :D Obecnie bedzie 1200 kcal i duuuuzo sportu i w ogóle latania tu i tam :D Acha kostka jeszcze szwankuje czasem a na dodatek...to cholerne kolano....jeszcze boli dziad :!:
Ale teraz musi być dobrze :D Bez marudzenia, narzeknia itd :D
Ok to zaczynam od jutra a teraz znikam....muszę się wdrożyć do normalnego życia :D
-
hej hej Agniesia fajnie że wróciłaś, bo mi brakowało ciebie i twoich pościków :D
Ważna sprawa, z tym kolanem i kostką to nie szarżuj, bo wierzę ze jesteś w stanie się zmusić do wysiłku pomimo bólu,ale potem na starość bedziesz siebie przeklinać. Bo po wielu latach to się może odezwac. to było w ramach przestrogi.
I cieszę się ze Maciek zaakceptował twoją dietę , i że bedzie cię wspierał. Nie będzie dołków, i w ogóle bedzie super :D
-
Nooo tak więc zaczynamy :D
Śniadanko:
:arrow: 3 łyżki musli z pół kubka jogurtu naturalnego :)
A teraz zbieram się do pracy powolutku :D
-
Hej Agniesiu a co to za nieobecnośc na forum i na GG :P miło że wracasz do nas odezwij się do mnie bo jestem ciekawa co się z Tobą działo przez ten czas :P ja juz niestety wróciłam do pracy :P wszystko co piekne trwa krótko ale cóż :P pozdrawiam cie i przesyłam buziaki :P :P :P :P :P :P
-
Agniesiu no opowiadaj co u ciebie :D
nie mów mi że próbujesz sie wyleczyć z uzależnienia od forum :lol:
-
No to zaczynam dzisiaj a właściwie zaczęłam wczoraj :D
Dietka 1200 kcal i duzo ruchu :!:
Wczoraj kupiłam rower i będę jeździć minimum 2 godziny dziennie i do pracy pradopodobnie (7 km w jedną stronę) jeeśli nie będę miala wyjazdów służbowych i nie będę musiała być elegancko ubrana :D Orbitrek wraca do łask, bo kontuzje już prawie wyleczone :D No i koniecznie brzuszki, rękawica sizalkowa, pompki damskie, ujędrninie itd :D
Stęskniłam się za tym :D
A teraz zmykam na rowerek :D Pozdrawiam :D
-
No powitajmy nasza drogą kolezankę bo dawno jej nie było :P super ze wróciłaś :P no jak masz rowerek to pewnie jexdzij na nim masz tam pole do popisu :P :P :P a do pracy to pewnie że jeździj to samo zdrowie :P :P :P
No ja też mam rower ale tak jakoś nie mogę się za niego zabrać :!: a powinnam :!:
Super że kontuzja juz mija będziesz mogła spokojnie ćwiczyć :P :P :P
No i zaglądaj do nas częściej ja wiem że miałaś chwilkę odpoczynku od forum ale teraz to juz z nami bedziesz co :?:
Bo smutno jak nie piszesz :!:
A jak tam Maciuniek tez z Tobą jeździ na rowerku czy się leni :?:
Pozdrowionka i całuski :P :P :P
-
No jasne,że teraa będę tu częściej, tylko dzisiaj na chwilkę, ale od jutra postaram się poprwaić :D
Dzisiaj godzinka rowerku za mnai mało jedzonka czyli lepiej :D A od jutra mx 1200 kcal :D
-
-
Witajcie babeczki :D
Tak jhak mowilam poprawiam się :D Max 1200 kcal, za sobą mam 100 kcal dzisiaj :D
Z rana do pracy przyśmigałam na rowerku (25 min), a że byłam naczczo to były to aeroby, czyli super :D W końcu je wykonałam :D Normalnie mam znowu straszeczny zapał do trenowania, odchudzania itd :D I to przez Was baby jedne :lol: Ale dziękuję Wam za to :D
Lecę pracować buziale :D