kachna tylko nie jedz za malo, tak jak himeko radzi- conajmniej 1500-1600 kcal dziennie bo bedzie jojo :!: odwiedzaj nas jak najczesciej i baw sie dobrze w tej anglii :!: :D
Wersja do druku
kachna tylko nie jedz za malo, tak jak himeko radzi- conajmniej 1500-1600 kcal dziennie bo bedzie jojo :!: odwiedzaj nas jak najczesciej i baw sie dobrze w tej anglii :!: :D
Fajnie, że dobrze się bawiłaś na spotkaniu ze znajomymi, a troszkę piwa nie zaszkodzi :PCytat:
dzien bardzo udany,wreszciespotkalam sie z przyjaciolmi ktorych nie widzialam dosc dlugo bo jakies 3 miesiace lub dluzej. kolezanka remontuje sobie mieszkanie no
i oczywiscie trzeba bylo wspomoc remot sowimi odwiedzinami pojechalam tam samochodem, troche pozniej bylam na siebie zlabo nawet nie moglam sie piwka napic buuuuu ale oczywiscie nadrobilam wrocilam do domciu wlasnie z kolezanka ktora ten remont robi i wypilam troszke piwka-2,5. limit kaloryczny oczywiscie przekroczony ale co tam, w koncu nie coddziennie widzi sie starych znajomych.
mimo ze strasznie chce mi sie spac to zaraz jeszcze pomecze troche pana weidera, a co tam niech chlopak sobie nie mysli ze bedzie mial ze mna tak lekko
damskie pompki wykonane,przy okazji demonstracji koleznace. dzis bylo o 5 wiecej niz wczoraj czyli 20
niestety nic nie poskakalam bo niezabardzo mialam czas ale jutro obiecuje nadrobic
Nerki lepiej pracują i organizm się oczyszcza lepiej :D Byle się nie dać
"piwnemu głodowi". Ja po piwie jestem zawsze głodna jak szczur :lol: :oops:
Podziwiam, że Ci się jeszcze ćwiczyć chciało po powrocie :) Motywujesz mnie :D
A skakać mi się też wczoraj nie chciało... :lol: Ale dziś sobie odbiję :) Może Gianę
skoczę... (rozmarzenie mode on) :D
Uściski :)
ZMIANA KODU - 6 Z PRZODU !!!!!!!!!
ale jestem szczesliwa!!!
Brawo :!: Brawo :!: Brawo :!: Brawo :!:
Wielkie gratulacje :)
Uściski :) :wink:
O kurka! Pandolina! Jak to sie stalo :shock: :lol: Jakos tak szybko!!! :lol: :lol: :lol:
strasznie ci gratuluje!!!!!!!!
No Pandolina! Nie wierze! Dogonilam Cie, a Ty zniknelas? :shock: :shock: :shock:
pandolina wracaj :)