:D :D :D :D
Ale mam atak....tak mi sie jesc zachcialo ze szok...wcinam gumy do zycia...mietowe...ale od tego sie chce jeszcze bardziej jesc ..dziwne to jakies jest :cry:
Wersja do druku
:D :D :D :D
Ale mam atak....tak mi sie jesc zachcialo ze szok...wcinam gumy do zycia...mietowe...ale od tego sie chce jeszcze bardziej jesc ..dziwne to jakies jest :cry:
No to Fajnie ze schudłaś ciesze sie razem z tobą:D
A na uczucie głodu najlperze jest picie wody..:d
albo znalezienie jakiegos zajęcia zeby zpaomniec o jedzeniu:D
Pije wlasnie 3 litr wody i chyba wysikam nerki.Bez kitu co 15 minut ganiam do lazienki.Faktycznie nie chce sie jesc jak sie pije wode ale za to jakie sie ma cisnienie;) :lol: :lol: :lol: :lol:
Hejka :D
No picie wody jest dobre tyle że potem własnie czesto trzeba sie wybierac do pewnego miejsca :P Na łaknienie i generalnie słodycze podobno dobre jest też mycie zebów :D Trzebva spróbowac :D
Pozdawiam i miłego dnia zycze :D
Probowalam z tymi zebami ale siostra stwierdzila ze od tego odchudzania mi sie mozg skurczył.Zapytała mnie po co ja te zeby myje tak czesto jak ja nic nie jem.To jej powiedzialam ze dlatego ze lubie ta paste :wink:
Ale chyba jednak wole to sikanie niz latanie z ta szczoteczka :wink:
Hihih :0 No fakt masz rację :D Lepsze siuisianie nz ciagłe mycie zębów :P no i zeby się nie bede niszczyc poprzez niszczenie szkliwa :P
Dobranoc :D
no własnie słysząłam ze mięta zmniejsza łaknienie to moshe dlatego radza
z tą pasta do zębów:D hieheie
a ja lubie chodzic ciagle siku dlatego ze wiem ze oczyszcza mi sie
organizm z tych toksyn:P hahaa:p
pozdrawiam:*:)[/url]
Hejka :)
pszczola1989 a wiesz że nigdy nie zastanawiałm sie nad tym ze częste chodzenie do toalety powofduje że oczyszczam orgaizm z toskyn ?? :( top teraz to jeszcze więcej będę tej wody piła :P
Pozdrawiam :D
Siemka. Też mam metr ponad 1,7 wzrostu a dokładniej 1,75. Ważę dosyć dużo ( 77) :(
Dołączając się do tematu to powiem, że jak jestem głodna to ćwiczę to głód zanika. :D
nie tylko oczyszcza ale i przyspiesza przemiane materi:D
a pijac zimną wode organizm zuzywa do jej ogrzania ok 30kcal:D wiec
oplaca sie pic:D same zalety:D
Hejka :)
Dziewczyny to ja naprawde zaczne pić hektolitry tej wody :D Wieceie ja sie naprawde nie zastanawiałam nigdy nad tym jakie to może byc pomocne :D Dziękie :D
nineczka98 witaj :D Powiem Ci że jesteśmy w tej samej sytuacji :D Tzn mamy po 175 cm i wazymy 77 kg :D
A ja na dodatek dodam że ja na głód wychodze często na spacer bo jest tak jakos że jak jestem poza domem i mam jakies zajęcia to nigdy nie jestem głodna :P
Dobranoc :)[/url]
hej dziewczątka:D
co prawda w porownaniu z wami moze nei ejstem taka wysoka bo tylko 173 ( heh pierwszy raz w zyciu uzylam okreslenia "tylko") ale i tak czyje sie za wysoka, no moze zebym byla jeszcze szczupla do tego to by bylo inaczej, a tak czyje sie taka WIELKA!! a najgorzej jest ze znalezieniem chlopaka, nawet jak jest wyzszy to taki chudy... ze az mi troche glupio ze ja jestem taka gruba.
Ja mam 175-176, waze 65, lekarz mi sprawdzil 2 tyg temu, a czuje sie jak slon......... :cry:
Hejka dziewczyny :D
Edyta1988 jestes troszkę niższa ode mnie :) zawsze to coś dla Ciebie :D a powim Ci moja przyajciółka ma 185 cm wzrostu ona to dopiero ma problemy ze znalezieniem wysokiego chłopaka :( a mnie z kolei zawsze poodbali sie wysocy i szczupli :) nie wiem czemu ale jakos mi nie przeszkadza to ze jestem za gruba do nich :P nawet nie wiem czemu :P Nie bede sie zastanwiała bo wtedy nikt już mi sie nie będzie podobał :P
martinek23 bardzo chciałabym ważyc tyle ile Ty ważysz :D Do takiej wagi jak narazie dążę :) może czujesz sie jak słoń bo miałaś po prostu zły dzień ?? Zobaczysz będzie dobrze :)
Pozdrawiam :)
Witam Drogie Panie :lol:
No to ja z moimi 183 centymetrami to sie chyba pod ziemie zapadne :wink:
Ale teraz to sie jakos przyzwyczaiłam i nawet sie nie czuje taka duza :lol:
Ale jesli chodzi o faceta to kurde...cholera by to wzieła :evil:
Okropnie ciezko jest jakiegos fajnego i wysokiego znalezc...same kurduple :cry:
Ale moze jak bedzie u mnie juz 68 to inaczej na to spojrze :D
Hej :)
Agentka008 jestem pewna ze w końcu kogos wysokiego znajdziesz :D no i co z tego ze masz te tylko 183 wzrostu :) Są dziewczyny jeszcze wyższe od ciebie :D A co 68 kg to napewno uda Ci się je zrzucic :D
podobno na śląsku jest wielu wysokich przystaojniaków ;)
Pozdrawiam :)
he he"tylko"183 bajecznie to brzmi :lol: :lol:
Na śląsku?Kurcze ale pech bo ja mieszkam w centrum Polski...i w tamte okolice przeprowadzki nie planuje...przynajmniej narazie no ale jak mnie zycie i brak facetów zmusi to kto wie :lol: :lol:
Buziak:*
Agentka008 wiesz moja przyjaciółka ma 185 więc wiem jak to jest :)
No wiesz ja też załuję że mieszkam na Dolnym ślasku a nie w Katowcach :D Wiesz jak stamtąd poznaje jakiegos faceta bo zazwycaj nie dość że przystonjy to zazwyczaj te 185 wzrostu ma :D Pozdrawiam :)
3majcie się cieplutko :)
No to ja się dołączam. Mam 177-8 cm wzrostu, ważę około 70-71 kg, z tym że dużo w tym to masa mięśniowa. Mam 14 lat (!) jednakże chciałabym troche schudnąć. Wagą jaką chciałabym osiągnąc to 62kg (szczyt marzeń) a conajmniej 65-67kg :) Moje wymiary to: Biust- 103 cm (moja duma :D) talia: 70cm ;/ biodra około 90cm, no w kazdym razie trochę mnie jojo dopadło. W Wakacje tamtego roku ważyłam68, odchudzałam się i było 62 ) głodówki ehhhh) no i potem przybierałam i widać efekt ;/ Może nie wyglądam najgorzej w spodnie 28-27 się mieszczę, ale ta waga mnie nie satysfakcjonuje :) Liczę na wsparcie i pozdrawiam :)
annia13 wiesz nie masz jeszcze tak źłe ze swja wagą ze względu na wzrost :) No ale przy odchudzaniu musisz uważać bo masz 14 lat a w tym wieku to organiz dopiero zaczyna dojrzewać i potrzebuje więcej niż np już mój, ja proponuję ci dietkę 1500 - 1700 kalori :) Małymi kroczkami dojdziesz do celu a nie warto szybko i dużo gubić bo wtedy własnie pojawia sie efekt jojo :( Pozdrawiam :)
Witam Dziewcyznki:D te nowe i te dawniejsze:)
heheh troszeczke czasu mnie tutaj nie było
a to dlatego ze wyjezdzałam troshke:D no ale naszczescie
wrociłam do Was:D i dalej dietka:)
pozdraawiam:*
pszczola1989 fajnie że wróciłaś :D
hej dziewczyny, a jaka diete stosujecie, ograniczacie kalorie, czy jakies inne diety??
i jak wam idzie, bo ja schudlam 2 kilo na 1200 kcal, a teraz stosuje diete kopenhaska, zobaczymy co z tego wyjdzie.
pozdrawiam Edyta:)
Witam :D
Porzuciłam diete...serio... :)
Teraz juz tego dieta nie nazywam...tylko zdrowym odzywianiem sie :D
Dzieki dietce SB wiem czego jesc nie musze a bez czego obejsc sie nie potrafie.
Wyrzuciłam pieczywo, ziemniaki, ryz, makaron, smazone potrawy, tłuste mieso, słodycze, czekolade, chipsy i taki tam..wszystko co tuczyc moze.Bede jechała na chudym miesie, warzywach gotowanych, jajkach, rybach gotowanych,owocach i wodzie.Od czasu do czasu sobie na orzeszki pozwole i jak bede miała chandre straszna to zjem cos slodkiego ale nie bede wpadac w panike ze od razu przytyje...wszystkona lajcie i powinno byc dobrze..powinno ale zobaczymy jak bedzie..tzrymajcie kciuki
Witajcie!
Wpisuje się, bo wzrostowo łapię się na ten uroczy wątek. ;)
Mój wzrost to 176 cm, obecnie ważę 74 kg :/ a było jeszcze gorzej.
Przed ciążą (stąd nadprogramowe kg) przez kilka lat utrzymywałam wagę 67-68 kg i odpowiadało mi to. Wyglądałam całkiem fajnie. ;)
A teraz jestem za wielka. Największy dramat to brzuch. zawsze wystwał, a po cesarce stał się miękki i obwisły- fuuuj...
Muszę to zmienić!
Pozzdrawiam!
Hejka :)
Edyta1988 ja stosuję dietkę pseudokopenhadzką i jak narazie od poniedziałku trzymam sie na niej :) Życze powodzenia na kopenhadzkiej bo widze że jestes zdecydowana na nia tylko pamietaj ze jak się będziesz źle czuła to ją odstaw !!
Agentka008 jetem pod wrażeniem Twojego nowego nastawienia :) Trzymaj tak dalej :D
titiritka hejka :) Wiesz ja mam poodbnie jak Ty z tym wzrostem bo mam 175 ale waże obecnie 76 kg :) mój brzuch teraz już w miarę wygląda bo kiedyś to była piłeczka no ale zawsze mogłoby byc lepiej :) Jak narazie marzy mi się waga 70 kg (chciałabym miec ją do poczatku paździrnika :)) a potem chciałabym spac do 65 kg :)
Pozdrawiam :)
OJj Koffane dziewuszki zalozylam ten topic a tak dawno mnie tu nie bylo. Bardzo Was przepraszam. Jak widzicie po tickerku schudlam troche ale nad morzem nie dalo sie trzymac wagi i nie pic piwa no i wyszlo :( waga taka jak na poczatku. Masakra jestem zalamana a nie moge sie zmobilizowac do diety od nowa. WRR jak ja tego nie lubie. Zmotywujcie mnie jakos. Tickerka narazie nie przestawiam bo mam nadzieje ze zrzuce te pare kilo. . .
Witam!!! Jesli pozwolicie to chętnie się do Was przyłączę. Moge chyba bo ma 184cm wzrostu i ważę 88kg.
Witaj w gronie...wysokich...
No i wreszcie ktos z mojej półki :D
Bo juz czułam sie samotna :roll:
Jak Twoja dietka?Napisz cos jaka stosujesz i ile chcesz schudnać...
martuska507 nie martw się napewno zrzucisz to :) wiem jak to jest nad morze :) Piwko fast-foody i te sprawy :) Choć o dziwno mnie się udało tam schudnąc 3 kilo :0 No ale ja nie wiele tam jadłam a całe noce spędzałam na tancu :0 i tak przez 2 tygodnie :) Ale wierzę w Ciebie i jestem pewna że dasz radę :)
cobrra witaj w naszym gronie wysokich dziewczyn :wink:
Pozdrawiam i Dobranoc :)
hej
super ze tu trafilam :D
mam "tylko" 174 cm wzrostu, ale moze przyjmiecie mnie do klubu :?:
za nic nie oddala bym zadnego cm ze swego wzrostu,uwielbiam go :)
waze jak widac ponizej :?
moja zmora sa biodra, a raczej uda, masakruja mi wszystkie spodnie, w spodnicy to sobie moge pochodzic ale w marzeniach :?
noi mam mega wciecie w talii, wygladam jak pokiereszowana klepsydra
ujmujac w telegraficznym skrocie- od pasa do kostek wygladam okropnie :cry:
Hejka :)
Martix witaj w naszym gronie :D biedna jestesż z tą figurą choć wiesz ja mam tak że jestem szczupła od pasa w górę a za co od pasa w dół to jestem wielka :( Ciezko mnie czasme kupic spodnie a u Ciebie to widze ż eteż nie jest lepiej :( ALe takie nasze życie :)
Pozdrawiam :)[/url]
Czesc dziewczyny :D
No to widze że nie tylko ja sie czuje jak grucha.Juz chyba bym wolała byc klepsydra bo chociaż cycki widac a u mnie to kurcze...rodzynki i to jeszcze sułtanki :lol:
Jak mam wiecej ciałka to cycuszki mam ładne a jak mi spada co nie co z bioderek to wcale ich nie widac ale mam nowy sposób na male rodzyny...stanik push up z takimi fajnymi gąbeczkami :wink: normalnie cuda robi, dziewczyny mówie Wam cu-da :!:
Chcociaz tak sobie mysle że jak osiagne te 68 kg to nawet to nie pomoze i zadne inne cuda.Wtedy to juz tylko operacj jakaś :wink:
eh widze ze tylko ja mam tu inny problrm, ja nie jestm klepsydra, eh nawet neiw iem czym jestem, bo jestem gruba wszedzie i na gorze i na dole, ale pozbede sie tego tłuszczyku!! mowie wam!! juz nei wiem ile lat mowie sobei ze chce schudnac, dlatego rok 2006 bedzie przełomowy i w koncu schudne:):) WY TEZ DACIE RADE!:)
eh widze ze tylko ja mam tu inny problrm, ja nie jestm klepsydra, ani jeblkiem, ani gruszka eh nawet neiw iem czym jestem, bo jestem gruba wszedzie i na gorze i na dole, ale pozbede sie tego tłuszczyku!! mowie wam!! juz nei wiem ile lat mowie sobei ze chce schudnac, dlatego rok 2006 bedzie przełomowy i w koncu schudne:):) WY TEZ DACIE RADE!:)
A no to pewnie jabłuszko jestes...ale nie wiem bo ja to sie tylko na gruszkach znam :wink:
No jasne że nam sie uda i trzymam za Ciebie kciukaski."Musimy sie trzymac w kupie" :!: -powiedzial żuczek do żuczka :lol:
no wlasnie, spodnie... zakup spodni to droga przez meke :evil:
jak wejda uda, to moge sobie siatki z zakupami w pasie nosic :?
o sukienkach to nawet nie pisze... jak nogi ok, to na gorze miejsca na dwie osoby :evil:
Dziewczyny wpadłam na chwilkę żeby sie pożegnac :) Jadę nad morze na parę dni :D Będę z powrotrem w piątek :) 3majcie się mocno i trzymajcie dietki :D Ja mam nadzieje że za bardzo nie poddam się pokusą :D
Pozdrawiam :)
Przepraszam ze mnie tu tak długo nie było..ale niepsodziewanie
wyjechałam do babuni:D
babcia jak to babcia dla wnuczki wsyztsko...
rozpieszczłąa jedzeniem itp:( obzeranie bo i były 18;(
nie moge wziasc sie wgarsc... pieknie shcudłam 7kg
ale co pewnie jush mi z 5 wrociło:(:(:(
straszneee;( ale musze zaczac od nowa... znow nie ulegac pokusom
jedzenia ..pomozcie....
widze ze watek sie rozwiija:d milo mi ze bedzie nas wiecej hehe
zawsze raźniejjj pozdrowka:* :)
nio dobra ja mam 180 hehe i raczej bym sobie odjela kilka cm niz dodala
:roll: hmm chociaz w kosza mi sie przydaje i w pracy ale tak ogolnie to problemy mam ze spodniami i ogolnie :roll: