-
Henesey - witam serdecznie. Mam nadzieje, ze na stale zagoscisz na tym forum i pomoze Ci ono zrealizowac swoje cele :)
Witaj także Aniu :) Oczywiscie, bardzo milo bedzie jesli sie do Nas przylaczysz:) Wiecej ludzi to wiecej motywacji i mobilizacji do pracy :) wieksza też radość z sukcesu :)
Dziewczynki... widziałam kilka zdjęć z dzisiejszej sesji... są boskie, a jeszcze jakieś 200 zostanie do mnie przesłanych! :D
Jeśli macie ochotę mnie pooglądać to podajcie maila to z przyjemnoscia Wam przesle te zdjęcia, ale pod warunkiem, ze wyrazicie swoje zdanie na ten temat (oj tak... jestem prozna :D)
Zjadlam dzisiaj galke loda. Cala rodzina zjadla po 3-4 a ja 1 ;) Ale nie jestem na siebie zla. To nie byla chwila slabosci. To byla nagroda za dzielnie stoczona bitwe z moją waga :) Poza tym.. chodzilam dzisiaj tyle... ze nogi mi do tylka wchodza i ze 4 razy to spalilam :D
caluski :* kuzyn je kolacje :twisted:
-
Witaj anula06
generalnie dziwię Ci się że chcesz się odchudzać,mam tylko centymetr więcej od Ciebie a Twoja waga jest moją wymarzoną...wiem że dla każdego szczęście i marzenia mają inny wymiar i napewno wszyscy Cię chętnie wesprą ale ja na Twoim miejscu poprostu cieszyła bym się życiem zamiast pędzić do wzorca wychudłych modelek z gazet bo nadwagi nie masz-Twoja waga jest zupełnie prawidłowa do wzrostu i wieku...
-
Madlinka tu prześlij foty Tinka85-85@o2.pl
ocenie na pewno;p
-
Wysłałam maila :)
Dobranoc Kochane! :)
-
Witam,
macie coś przeciwko jeszcze jednej osóbce do swojego grona?
Mam 165 cm wzrostu i ważę 60 kilo.Niektórym wydaje się, że to prawidłowa waga, jednak możecie mi wierzyć, że przynajmniej w moim przypadku nie wygląda to ładnie :( Moją największą zmorą są uda, łydki i pupa :(
14 lipca zaczęłam się odchudzać,mam nadzieję,że z waszym wsparciem wytrwam.
Pozdrawiam serdecznie :)
-
Witam serdecznie! :)
sherine, gdybym miała powiedzieć czy ta waga jest dobra, to odpowiedziałabym, że tak. Ale skoro źle się czujesz, to do roboty! :) Nie pozwolimy byś się sobie nie podobała i by Twoje uda były Twoja zmorą ;)
Stosujesz jakąś dietę, czy raczej stawiasz na "ruch"?
Za mną już śniadanko... Serek biały + pomidor + szczypiorek + 2 plasterki szynki.
Dzisiaj na basen pojde i pochodze troche po miescie. Caluski :)
-
Od 14 lipca wzięłam się za siebie porządnie. Zamiarem była dieta 1000 kalorii w 5 posiłkach dziennie+ćwiczenia na brzuch,uda i pośladki (ramiona też by się przydało uszczuplić).Bardzo się cieszę,że trafiłam na tą stronkę, bo okazało się,że przez te 3 dni zamiast przepisowych 1000 kalorii nie wychodziłam ponad 700,a to już nie jest dobre dla zdrowia...
Moje problemy z wagą zaczęły sie w podstawówce, w liceum ważyłam ponad 70 kilo.W ciągu ostatnich lat udało mi się zrzucić 10. Nie stosowałam żadnej przepisowej diety-zmniejszyłam porcje(które do tej pory były naprawdę duże-uwielbiałam jeść),znienawidziłam komunikację miejską, starałam się jak najwięcej ruszać.
Teraz moja waga wydaje się prawidłowa,jednak nie czuję się z nią dobrze (no i nie wyglądam :( ),nie pomaga mi również to,że mam w domu siostrę w rozmiarze XS,która je wszystko w każdych ilościach i nijak po niej tego nie widać, to tylko na mnie się wszystko odkłada :( ...
Jestem prawie najgrubsza na roku i wśród znajomych,mam wrażenie,że niektórzy patrzą na mnie z politowaniem.A ja mam już dość spojrzeń typu "mogłaby się wziąć za siebie".
Chcę coś z tym zrobić.
Pomożecie?
Już samo to,że przeczytałam wasze posty dodało mi odwagi. Zobaczyłam,że nie tylko ja mam takie problemy.
Dodałyście mi otuchy-dziękuję wam za to :)
-
Hej dziewczynki i jak tam u was po weekendzie ?? Bo u mnie pieczonki w sobote były :\ ale był i step :)
Widzę że do was rodzina sie zjechała - u mnie na szczęście narazie spokój :)
-
Madlinka ja też chcę zobaczyć te zdjęcia aga23_n@op.pl
dziewczynki a ja cały tydzień wytrzymałam bez przekraczania limitu kalorii :!: :!: jestem taka szcześliwa że mam ochotę się upić oczywiście wodą mineralną :wink: na razie idzie mi super tylko zobaczę co moja waga na to powie, ważenie w środę :oops:
fajnie że jest nas coraz więcej to naprawdę pomaga i dodaje mi sił do walki
sherine ja też mam największy problem z nogami, mam ohydne tłuste uda, wielkie łydki no i szerokie biodra :oops: jakie robisz na to ćwiczenia?
Z brzuchem nie mam dużych problemów, szybko spada ale nogi :evil: koszmar, a ja bym chciała chodzić w spódniczkach :roll:
-
Czesio . Mogzna sie dolaczyc;) Mam 18 latek i wazylam 73 kg;/ no tragedia. teraz jest troszke mniej ale wciaz brakuje wiele do celu;) ale to forum jest super i nigdy nie schudlam wiecej niz 2 kg . a z forum sie da jak narazie schudlam 6 kg jestem bardzo uradowana , mimo ze casem sa gorsze a czasem lepsze dni , wszystkiemu mozna zaradzic. Jestescie kochane ;p Jak ktos ma ochotke poczytac to jestem na forum XXL 20 kg I wiecej post= z 70 do przynajmniej 60 ZAPRASZAM