-
hi jestem:) ale to Ciebie jakos wywialo :(
pestki mozna ale chyba tylko 30g , a ja sobie ostatnio przeginam z orzechami :? ale od jutra nie kupuje ani orzechow ani sera zoltego ( mam nadzieje ze tym razem sie uda bo juz wiele razy robilam takie postanowienia :?)
narazie nie staje na wage, znowu nie jem pieczywa itd 8) nie wiem dlaczego ale dzisiaj w szkole strasznie slabo sie czulam :( mam nadzieje ze to minie
20 stycznia mam studniowke i musze sie jakos boczkow pozbyc bo uwazam ze mam ..niewielkie ale zawsze :? irytuja mnie :twisted:
znowu zaczelam cwiczyc wieczorkiem :) stopniowo zaczne zwiekszac :D szkoda by bylo zniszczyc to co juz zaczelam :)
a co u Ciebie > ? buzka :*
-
O jak fajnie, ze się odezwałyście!!!
Violunia! Co u Ciebie? Jak sobie radzisz ze studiami?
Mam nadzieję, że się juz oswoiłas z nowym zyciem. Powiem Ci, że studia to wedługmnie najlepszy okres w zyciu dziewczyny.
Wprawdzie teraz nie chciałabym już do tego wrócic,bo moja malutka coreczka jest moim największym skarbem i szczesciem. Za nic jej nie oddam :wink:
Ally!! Ależ Ty sie trzymasz tej dietki. Mnie jakos o tej porze roku nie wychodzi SB, bo za bardzo chce mi sie jabluszka i innych owoców.
W końcu wziełam sie w garsc i Na razie staram sie nie przekraczac 1200 kalorii.
Mam strasznie duzo pracy a w domku ciagle jest co robic. Corcia zaczeła chodzic, wiec biegam za nia po całym mieszkaniu.
Hi hi!! Ale mam ruchu...
Staram sie do Was zagladac, ale chyba same rozumiecie...
Pamietajcie o mnie!!
Ps Małe prezenciki dla Was
http://www.strykowski.net/fotografia...choinke_56.jpg
-
jak miluchno :* dzieki
trzymam ? :roll: no nie wiem , w jakims stopniu na pewno :P ale wczora np przegielam kefirem 0% (duzo za duzo)a przeciez to tez ma wegle :? od kilku dni sie slabo czuje (nie przeszlo) i jezeli to nie minie to bede musiala troszq zmodyfikowac ta dietke :?
za chwile uciekam do szkoly :( jejku jakiego mam lenia , wolalabym zostac w domku i posprzatac .., szybciej do swiat bo oszaleje :?
3m sie cieplutko i wpadaj jak bedziesz mogla :) buziaczek dla Malutkiej :)
-
Czesc czesc..
Na studiach świetnie...bardzo fajnie i juz sobie nie wyobrazam nie mieszkac w stolicy....zyje tym miastem i kocham z całych sił:]
No a jesli chodzi o dietke to roznie bywa.Raz w gore raz w dół.Juz nawet sie nie waze bo nie ma sensu sie dołaować:]
Jak siedze w akademiku to jest idealnie.Jem tylko niskokaloryczne rzeczy a w domu to tragedia.Miesiac nie byłam w domu bo poszłam do pracy w weekendy i nie miałam kiedy przyjechac.No to mamcia powitała mnie w progu słowami"Boze dzieciaku ale Ty chuda jestes"nie pwoiem ze mi sie miło zrobiło:)
Ale potem mamusia uzyła swojej mocy i zrobiła tyle jedzenia ze nie mogłam na to patzrec.Trzy dni w domu=jakies 3 kilo w góre ale i tak zrzuce jak wroce do akademika:)
Trzymajcie sie słoneczka:*buziaki
-
Witajcie!
Zcekalam, ze ktoras zajrzy i cosik napisze, ale tu nic nie widać.. :?
Pewnie Viola napisze jak przyjedzie na swieta do domku..
Ally, co z Tobą? Jak dietka? nie wiem czy Ci juz o tym pisalam, ale ja nie umiem stosowac SB zimą. nie wychodzi mi i koniec. Ciagnie mnie do jabłek, marchw i innych rzeczy..
Marudzka!!!
Ja zdróweczko? Pewni wszystko juz dobrze..
czekam na jakies wpisy, co u Was!!
-
Podbijam, moze ktoras zajrzy :roll: :roll: :roll:
-
Czesc Robaczki:)
Jak tam zdrówko po szalenstwach swiatecznych???Mam nadzieje ze nie uległyscie pokusom tak jak ja:D
Ale i tak fajnie było i nie załuje tych pysznosci które zjadłam:D
Teraz na dietce ale takiej mojej osobistej i bardzo ładnie idzie.Nie odchudzam sie, po prostu zmieniłam swoje wszystkie nawyki żywieniowe:D
I czuje sie swietnie, codzinnie jem witaminki i pije ocet jabłkowy:D
Nie wiem czy jakos zadziała na mój organiz ale jest cacy i nawet nie mam ochoty złamac postanowien:D
Całuje Was mocno, 3majcie sie
-
Witam was !
OD trzech dni jestem na SB. Drugiego dnia było mi bardzo słabiutko i myślałam, że zemdleję. Myślę, że to organizm tak zareagował na zmianę jedzenia. Do Sb przymierzałam się z miesiąc i w końcu postanowiłam, że już jest ten czas::)
Wzrost: 161
Waga: w granicach 60 kg
Cel: 55 kg(byłabym szczęśliwa)
Dużo czytałam na tym forum o tym, że bardzo pomaga w odchudzaniu. Mam nadzieję, że pomoże i mnie, bo to jest niestety mój kolejny raz....
Pozdrawiam wsystkich i mam nadzięję, że to forum nie umrze:)
-
hi melduje sie :P przepraszam ze dopiero teraz ,
od 27 grudnia znowu jestem na SB i staram sie jakos trzymac tylko ze jak na ta diete to chyba za duzo jem :? jak sobie podliczylam menu niektorych dziewczyn to wychodzilo ze dziennie jadly 700-800 kcal, a mi rzadko kiedy udaje sie tyle zjesc :? moze to wszystko dlatego ze nie planuje posilkow na kolejny dzien :?a jak wracam ze szkoly to probuje jak najszybciej cos w siebie wrzucic :? bez sensu
przedluzam 1 faze (wiem nie powinnam) ale 20 i 27 mam studniowke i chce jakos wygladac , a jak wprowadze wegle to boje sie ze wroci mi brzuch, ale po tych imprtezach nie ma innej opcji przechodze do 2 fazy nie moge cale zycie nie jesc wegli a lepiej zeby juz teraz orgaznizm sie przyzwyczajal :? mam tylko nadzieje ze nie rzuce sie na pieczywo (bo od jakiegos czasu mam straszna na nie ochote) :?
no i mam nadzieje ze w tym roku wiosna przyjdzie troszq szybciej bo chce rower wyciagnac i pozbyc sie pozostalosci bo boczkach bo jakby nie patrzec irytuja mnie, a kiedys dzieki smiganiu na rowerze spadly mi boczki uda i tylek :D
a dzsiiaj zaszalalam z jedzeniem :przed szkola duze sniadanie(ale zanim doszlam to sie ulozylo uff-bo myslslam ze nie zmieszcze :P) a po powrocie mieszanka chinska z miechem i kilkoma kostami sera zoltego na kropelce oliwy(pol lyzeczki) , ale najgorsze jest to ze w tej mieszance bylo troche marchwii :? trudno sie mowi mysle ze taka ilosc nie powinna zaszkodzic :?
a co u Ciebie ?
buzka :*
-
a i do tej pory sie nie wazylam :P wiem glupol ze mnie :P ale i tak niedlugo pielegniarka mnie scignie w szkole :P