Wersja do druku
CZe, dziś cwiczyłam już ok.50 minut, rano 20 i teraz 30.Leje sie ze mnie strasznie, ale jak postanowiłam to postanowiłam.
Milenium, jaką bedziesz miec tesciowa, fajna jakaś? Bo moja to taka typowa z kawałów.Wiesz,żeona mi powiedziała(może i nie wygladałam najlepiej),ze sie poprawiłam, a wieloryb gorzej wyglada ode mnie.Ah szkoda mówic, tyle co ja z nia juz przeszłam to mało kto, a jestesmy małżenstwem z Patrykiem 1,5 roku.
miła teściowa :?
tylko współczuć ;*
Jaa jeszcze żadnej nie mam i chyba w przeciągu 10 lat nie bede miała :D
A ja jestem po 8 minuatch ABS'u i nie mam siły
a wiecie moze ile si epo tym ABS'ie chudnie? :wink:
hmm nie mam pojęcia, Brawurka by wiedziała, ale jej nie ma :P wyjechała, ona wszytsko wie :P
A teraz sobie idę na jakiś aerobik czy coś... :P trzymcie kciuki żebym nie wyłączyła tego po 3 minutach :D
o kurcze to rzeczywiscie potwora, ale moja tez nie jest ideałem :? na szczescie nie widujemy sie zbyt czesto, srednio 3 razy w roku ale kazde spotkanie odchorowuje i przez 3 dni nie moge dojsc do siebie. kiedys jak wazylam ponad 80kg to patrzyla na mnie krzywo ale nic nie mówila ale kiedy schudłam do 60 to zamiast powiedziec mi ze dobrze wygladac, rzucila tylko jakies zdawkowe, ze niedługo to wszystkoze mnie spadnie i bede wygladac jak wieszak. tez słodko
dzis poza tym mam jakis ciezki dzien, ciagnie mnie do jedzenia, cwiczyc mi sie nie chce, jakos musze to przetrzymac:( ide zapalic i na steperrrr
wiem, że pytanie wyda się głupie albo coś, ale niech mi ktoś wyjaśni co to jest steper? :oops: :oops: :oops:
mi ten aerobik nie wyszedł bo w duzym pokoju nie wchodzi a w moim za dużo słońca i duchota na ćwiczenia :(
Ja całym serduchem popieram aerobik. Godzinka dziennie.Bo tylko dzięki nie mu udało mi się zrzucić 11 kg, no i lekkiej diecie. :D :D
http://www.fitness4you.pl/mini-stepp...r,det,105.html
tu masz obrazek, pewnie jak zobacysz to bedziesz wiedziala co to:) to dziala troche jak wchodzenie po schodach:)
aaaa :D już wiem hehe a ja taka mądra myślałam że to jakiś rodzaj ćwiczeń bueheheh :P dziękuję milenium :P
Adeczka16 - będę ćwiczyć napewno hihi jak słoneczko zejdzie mi z pokoju :P gratuluję 11kg w dół :D
Adeczka16
kurcze a ja do aerobiku jakos sie przekonac nie moge, moze dlatego ze wole cwiczyc w domu, jakos mi tak głupio gdzies w fitness. bylam kiedys nawet zobaczyc ile to kosztuje i jak to wyglada ale jak zobaczylam te laseczki smigajace bez zmeczenia to pomyslalam ze sie nienadaje. pora moze sie jednak przekonac skoro mówisz ze to daje takie efekty :)
czasem obowiazki żony mnie przerastaja. chyba za młoda na to jestem!! matko jak ja nienawidze sprzatac :?
Kto by lubił:) Ja dzisiaj wyszorowałam cały salon i przedpokój i padam.. Życzę sukcesów:)
TU JESTEM:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=66028
a ja dzis protestowałam i nic nie sprzątałam, ugotowałam obiad, ale nie mam zamiaru zmywać, a co, trzeba sie czasmi postawic.Cwiczyłam już godzinke i super sie czuje, mimo,ze mam @@@@@@@@.Zauważyłam,ze jak ćwicze i stosuje diet podczas okreu, to dużo lepeij się czuje.Myślałam,ze ta waga tylko na chwile tak spadała, ale póki co z 63 zrobiło się 61, super.Jak bedę tak chudnać 2 kilo tygodniowo, to niedługo bedę lasa i to jaka.Bo tam w szafie, czekaja na mnie ubrania, z przed ciaży, w niektóre sie mieszcze, ale wygladają nie tak jak powinny. Pozdrawiam i zycze miłej soboty.
Gratulacje :D :D Ja dziś zgrzeszyłam, zjadłam serek 200kcal zaraz po obiedzie, a serek miał być na kolację.... :(:( Myślicie że mam za to zrezygnować z kolacji? Czy coś zjeść?
no nie wiem nie wiem:) straszny grzech :D ja bym sie nie przejmowala i zjadła jakas lekka kolacyjke. nie dajmy sie zwariowac:)
ja cos mam gorsze dni ale pocwiczylam dzis 30 minut na steperze, 20 minut jezdzilam na rowerze i 20 minut pływalam.
kurcze 2 kg tygodniowo? fajnie masz. jak ty to robisz? moja waga na razie ani drgnie ale nie poddaje sie :D
no no zjadłam kolacyjke nawet ładną :P i 30minut ćwiczeń na brzuch i pośladki i jest 60,5 :] Zobaczymy rano.
cze, jak tam niedziela, ja dzis zaszalałam, ale jakMaja uśnie to godzinka cwiczeń.Tak jak Milenium napisała, nie dajmy się zwariować.A u Was co słychać ciekawego?
Ja właśnie wróciłam z urodzinek mojej siostrzenicy :wink:
Nawet nie chce mis ie liczyć karoli :?
bo troszq tego było
. . .
a co u Was? ;*
Ja właśnie wróciłam z urodzinek mojej siostrzenicy :wink:
Nawet nie chce mis ie liczyć karoli :?
bo troszq tego było
. . .
a co u Was? ;*
ja dzis nawet spoko, duzo popływalam, mało zjadłam:)
ale zmeczona teraz jestem i ide lulu:)
nie ćwiczyłam nic. Zjadłam normalnie, a wieczorem napadło mnie i zgrzeszyłam pół szklanki otreb z mlekiem, 5 plastrow szynki, 1,5 kawałka sernika. Zaje****** :evil:
Kasztana, nic się nie przejmuj, jutro też jest dzien, poćwiczysz troche i po serniku nie bedie śladu.
Ja włśnie swój sernik chyba spaliłam godzina ćwiczeń, koszulka mokrusienka, ide na papieroska, kąpanko i ide spać.
no wreszcie:) kilo mniej :D
jak tam dziwczyny?, u was tez troche chłodniej? u mnie nawet w miare przyzwoicie wypije wiec kawke i zabieram sie za cwiczenia zanim ten stan sie zmieni:)
miłego dnia :D
ja mam za sobą już 10minut marszu, 20-25 biegu i 10-15 spaceru + szklanka otręb z mlekiem, plaster szynki kawałek kiełbasy i pół kęsa ciasta z karmelem :(
basik dziękuję za wsparcie, dziś mi trochę lepiej po tym serniku, tylko trochę boczki wyszły ;(
dzisiejszy dziem musze niestety zaliczyc do nieudanych:( mam jakies napady, na wszystko mam ochote. masakra!!!
i jeszcze dzis kolacja u rodziców:((
milenium witam w klubie :(:( okropności dzisiaj... tylko że ja na przemian jem i morduję się sportem :/
Cze, ja dzisiaj jestem znowu wkurw... na maksa na meża, ah szkoda móiwć, matko my dopiero rok po ślubie, a ja mam już go dosyc.Jak kiedyś bede mówić o drugim dziecku, to walnijcie mnie w głowe.A mnie z tego wszystkiego nie chce sie jesć a i cwiczyłam dzis bardzo dużo, to chyba,zeby wyładowac nerwy, ale i tak nie pomogło.Co tam dziewczyny, nie przejmujcie się, raz jeden dzin lepszy, drugi gorsz, przeciez nie jesteśmy cyborgami.Pozdrawiam i do jutra.
basik25
nie przejmuj sie ;*
Tak czasami bywa :wink:
Ja podziwiam moja siostre ona jest ze swoim mężem 9 lat!
i nie zawsze było kolorowo!
Mieli sie chyba ze 2 razy nawet rozchodzić
i co?
i nadal zyją razme i sie kochają :)
Dzis milcze z moim m. byłam na ciuchach, na tanich ciuchach, super rzeczy kupiłam, z resztą ja zawsze tam świetne rzeczy kupuje, rece mnie bolą od przerzucania.W ramach odgrywania się na mężu, poszłam spac po południu razem z Majunią.No i powiem Wam, że takie odgrywanie mi sie podoba. Po wczorajszych ćwiczeniach zakwasy mam straszne, dlatego robie sobie dzien wolny od cwiczeń, no chyba,ze do ćwiczeń można zaliczyć mycie okien, bo taki mam zamiar.Pozdrawiam, co tam dziewczyny sie nie odzywacie :?:
Hihi też mam zakwasy :P Ale jeszcze dziś pobiegałam, i zrobiłam ABS 15min na brzuch i 15min na pośladki(chociaż bardziej zmęczyły mi się od tego nogi:/:/) Huhu fajnie. Leciutki obiadek i będzie git, może trochę zmaleje problem z wczorajszymi ciastami. Na rower bym poszła ale nie mam dziś z kim :P
dzisiaj zadnych grzechów nie bylo ale zwazylam sie dzis u siostry na wadze i troche załamka bo u siebie waze 66 a u niej 68 i tak mi troche smutno.
ja pocwiczylam rano i pocwicze jeszcze wieczorkiem jak sie chłodniej zrobi bo to goraco mnie zabija i boli mnie głowa.
a co do chłopów to mój zapytał mnie ostatnio czy jesli urodze mu dziecko i sie rozwiedziemy(zaznaczam my NIE jestesmy małżenstwem!!!) to czy zostawie mu dziecko. heh swietna przyszlosc nam planuje. poczulam sie troche jak.. krowa rozpłodowa no ale nic
:?
pozdrawiam:)
Kasztana
masz linka na abs na nogi i ręce?
czy pośladki
bo ja mam tylko na brzuszek :(
i kolejne kilo w dół, super, milenium nie przejmuj sie waga ani facetem.Patrz na swojąś wagę, bo to na niej się ważysz i to ona Ci mówi ile traqcisz.Ja myłam dziś okna 2 godziny, rak nie czuje.Dziś nie ćwicze, muszą mi miesnie odpocząć.Jeszcze tu zajrze, jak Majka uśnie.
Hej :( nie nie stety nie mam, bo to od koleżanki na płycie dostałam :(
8 minute ABS (brzuch) ->
http://www.megaupload.com/?d=BGEJGSA7
8 minute Legs (nogi) ->
http://www.megaupload.com/?d=YIJ652VV
8 minute Stretch (rozciąganie) ->
http://www.megaupload.com/?d=1KWHWBH9
8 minute Buns (pośladki) ->
http://www.megaupload.com/?d=EABGN30G
8 minute Arms (ramiona) ->
http://www.megaupload.com/?d=0KVASC2K
taaak to wiem :(
ale ja ze 30 razy odświerzałam i nic :?
ale wieeeelkie dzieki :*:*:*
że spróbowałaś :*
a moze na jakieś innej stronce? :wink:
a tu
8 minute ABS (brzuch) ->
http://www.megaupload.com/?d=BGEJGSA7
8 minute Legs (nogi) ->
http://www.megaupload.com/?d=YIJ652VV
8 minute Stretch (rozciąganie) ->
http://www.megaupload.com/?d=1KWHWBH9
8 minute Buns (pośladki) ->
http://www.megaupload.com/?d=EABGN30G
8 minute Arms (ramiona) ->
http://www.megaupload.com/?d=0KVASC2K
Musisz spróbować tak po pólnocy lub bardzo wczesnie rano, bo tak to jest zablokowane dla Polski, czy coś atkiego.
Basik gratuluję kg w dół :D:D
Cześć, czytam co piszecie i też bym chciała schudnąć. Udał mi się w 6 miesiecy schudnąć 9 kg bez konkretnej diety (no może słynna dieta NieŻryjTyle). W czasach świetności (przed ciążą) ważyłam 60 kg i wyglądałam i czułam się świetnie. Obecnie ważę 65 kg a to dlatego, że przytyłam na urlopie :(.
Nadwagi wg BMI nie mam, ale czuję się za okrągła i chcę osiągnąc najlepszą dla mnie wagę - 60kg.
Pozdrawiam Was serdecznie i będę zaglądać
lumayo :D
Witaj, nowa osoba w naszym skromnym gronie.Licz kalorie,mnie to pomaga i jestem bardzo zadowolona.No przez ponad tydzien trzy kilo, nidy tak nie miałam, a kopenhaska to do kosza z tą dietą, nie ma co.
O witamy w gronie ;) Życzę powodzenia i żadne super diety, sama ułuż sobie menu takie jak Tobie odpowiada i z niczego nie rezygnuj, tylko z umiarem, wszytsko dla ludzi, żeby jojo nie było jak po miesiącu po diecie nagle rzucisz się np na chleb którego sobie odmawiałaś przez ten miesiąc :) Powodzenia!