Wersja do druku
Dzisiaj minął szczęśliwie 9 dzień dietki. W pracy zaczęli mi się dziwić jak schudłam. Fajowe uczucie. Ninti co do twojego pytania, to z tego co wiem mozna zamieniać obiad z kolacją więc nie ma problemu żebyś tak zrobiła. Pozdrawiam. Piszcie co u Was.PA
Cześć emisko i Ninti jestem z was dumna i zadowolnahttp://www.pikor.friko.pl/gif/buzki/buzka8.gif
Ninti ten 7 dzień to mięsko na obiad ,a na kolację nic
Dziewczyny napiszcze ile schudłyście ,bo ja już 2 kg.
Ale jaka jestem głodna :!: http://www.pikor.friko.pl/gif/lwy/1111.gif
Cześć Ja ważyłam 60kg i mam 1,60. Teraz ważę 55-56 (zalezy ile mam w żołądku). Ale wygladam juz zdecydowanie lepiej i nawet znajomi mówią mi że wystarczy już odchudzania. Najbardziej wiadomo schudły mi ręce i talia. Pupcia też trochę schudła a nigdy nie chciała mi sie zmniejszyć. Zmierze się dopiero na koniec dietki. Pozdrawiam cieplutko. Piszcie jak wam idzie
oo Emisa widze ze mamy ten sam wzrościk, ja nie wiem ile teraz waże bo własnie postanowiłam sie zważyc dopiero po dietce ale przed nią ważyłam 62. Powiedz jakie masz wymiarki, bo ja mam w talii 70 a w biodrach 97, bust ... mały :/ .. ale przezyje heh. 6 dzien za mną, jutro 7 czyli chyba najgorszy, ale dam rade, a porzatym mamy iśc z kumpelami na disco wiec wieczorem będzie łatwiej przetrzymać :)
ee..a mozna nie jesc tego miensa??? bo ja nie lubie.. :?
Witam. Ninti mogę ci podać wymiary ale sprzed ochudzania (dieta trzynastką), teraz zdecydowanie mam mniej widze i czuję. Zostały mi dwa dni po nich je podam. A te wcześniejsze to pas 72, biodra 92, udo 54,5(a miałam kiedyś 57, schudłam na diecie 1000kcal). Powiem wam ze warto wytrwac na tej diecie, ale pod żadnym pozorem nie wolno po niej od razu zacząć normalnie jeść. Ja mam zamiar ja przedłużyć bazując na produktach z niej jak: ser biały, jajka, marchewka, jabłko, jogurt. Dodam jeszcze tuńczyka i Wasę. Taki mam plan. Słodyczy na razie nie mam zamiaru jeśc, bo to zabójstwo. Od razu bym przytyła a tego nie chcę:). Pozdrawiam. Życzę wytrwałości, bo wiem ze cięzko.
ja jestem już trzeci dzień na 13 i teraz czuję się bardzo dobrze, ale rano miałam kryzys: kręciło mi się w głowie i mimo iż bylam głodna to na myśl o jedzeniu robiło mi się niedobrze, poszłam na rowerek (45minut) i teraz czuję się swietnie, własnie zjadłam sobie kolację.
narazie spadek wagi wynosi ok. 2kg wiec czuję, że jestem na dobrej drodze
robi ktoś 13 równocześnie ze mną??
Emisa, no fajnie, widze ze z bioderkami masz mniejszy problem, ja to raczej w nich i w nogach mam większosć tłuszczyku i massz całkiwitą racje co do tych słodyczy i ogólnie do jedzenia, chyba zrobie tak jak Ty. Chociaż jestem umówiona na piwo :lol: ,ale chybaa jedno nie zaszkodzi ;)
hej ludziksa!ja tez stosuje "13"!Dzis jest 4 dzien!WCzoraj mialam lekki kryzys tzn.kiepsko sie czulam i jak na razie glowa mnie boli:)ale juz niedlugo lunch:)wiec mysle ze sobie poradze!Mam nadzieje ze wytrzymam!Jak czytam te wasze listy to robi mi sie lepiej:)Trzymajcie kciuki!:)Pozdrawiam
Właśnie dziś zaczęłam -czy może jest jeszcze Ktoś kto się przyłączy ????????????