-
Ja przemyslałam sobie też przejście na Sb i stwierdziłam, że jak oprócz kalorii mam liczyć jeszcze węgle to dziękuje bardzo:P Nie mogę się aż tak bardzo uzależnić od tego co wkładam do ust;)
W każdym bądź razie u mnie przez kolejne 12 dni królują spódnice, chociaż mam tylko 3 i to luźne;)
Bardzo się ciesze, że zebrała siętu niezła gromadka grubasków, mysle, ża wspólnymi siłami siegniemy swych marzeń:)
-
Ja z racji,że dzis nic konsumowac nie bede moge rozpoczac spowiedz.
Otoz:
:arrow: serek wiejski, pomidor,szczypiorek 250kcal
:arrow: chudy serek, jogurt naturalny-zrobiłam twarożek, chleb razowy 300kcal
:arrow: ryba na parze, warzywa na patelnię 300kcal
:arrow: duuze jabłko 100kcal
RAZEM:950kcal
Ruch:
:arrow: 30minut hantelki,
:arrow: 30minut rowerek,
:arrow: 30minut hh,
:arrow: 30 minut pupcia :wink:
To tyle.Jestem zadowolona,nawet bardzo.Pozatym dla siebie, dla relaksu:
:arrow: robiłam na drutach,
:arrow: namalowałam obrazek :D
:arrow: zrobiłam sobie maseczkę :D
Pełen luksus :D A jak Wam kochane poszło?Juz mi się chwalic :D
-
A ja miałam dziś strasznie zalatany dzień, ale
Śniadanko: 3krążki ryżowe z pomidorkiem, ogórkiem i cebulką oraz jabłko 250kcal
II Śniadanie: Activia (jabłko z musli) 125kcal
Obiad: Pierś kurczaka gotowana (70g), sałatka: jogurt naturalny, pomidor, ogórek zielona papryka 320kcal
Kolacja: 2 średnie jabłka z jogurtem naturalnym i słodzikiem 200kcal
Reasumując: 895kcal
Chyba powinnam dobijać do 1000.
A co do ruchu to wieczorkiem poćwicze 2.dzień a6w, ćwiczenia na nózki i ćwiczenia na biuścik:)
A co dla mnie dziś zrobie...Może maseczka i pedicure?:D
-
Świetnie Court dajesz mi nadzieję ,że sie nam uda :D Naprawde ciesze jak dziecko-ale ze mnie wariatka :D :D
-
no więc czas na mnie, choć dzień się jeszcze nie skończył, ale mam nadzieje że nic złego się nie stanie już :)
zjedzone:
:arrow: jogurt naturalny danone 175g -119kcal
:arrow: mintaj uduszony w jarzynach (marchewka,pietruszka,cebula) i niestety spalony.... :lol: wychodzi ok.130 kcal -nie wiem jak liczyć uduszonego mintaja bo nigdzie nie moge znaleźć w tabelach, ale skoro smażony ma 78kcal, to duszony miec napewno wiecej nie bedzie, a jarzynki to tak ok.50kcal, albo i mniej, bo one posiekane były i troche tylko;)
RAZEM: ok.250kcal.
+ziółka, woda i pu-erh :D
wiem że mało tych kcali u mnie i że długo tak nie pociągne, ale to pierwszy dzień i dobrze że choć tak jest. Postaram się zwiększyć 'dawkę' do ok.1000kcali ;)
a jeśli chodzi o ruch to pochodzilam dzis po miescie ze znajomymi dużo i jeszcze mam w planie zaraz sobie poćwiczyć, a jak poćwicze to napisze co to za ćwiczenia były i ile :D
I wiecie co?? to naprawde pomaga, buziaki dla was odchudzaczki wy moje! :mrgreen:
-
Mam nadzieję, że za miesiąc będzie w nas tyle samo entuzjazmu:D
Cherry, notroszkę mało tych kalorii dzis, ale potraktuj to jako pierwszy dzień oczyszczający. A jutro 1000:D Ale żarcia, co nie?:)
-
no to sobie dzisiaj jeszcze godninke poćwiczyłam ;)
czyli??.. UDAŁ SIĘ PIERWSZY DZIEŃ!!!!
a od jutra-1000kcal
ale, ale :D
to nie wszystko, bo może nie napisałm ale jestem wegetarianką, od prawie roku, przez to moje chudnięcie i tycie zaczeły mi masowo wypadać włosy i to już od 2 miesięcy...tak więc od jutra muszę zadbać o białko w mojej diecie ;) mam nadzieje że mi się uda i że włoski wrócą do kondycji ;)[/u]
-
Hej!
U mnie też plan na dziś wypełniony :)
1 178,58 Kcal i 3 godziny intensywnych ćwiczeń! Czytam was i czuje się jak na począku znajomości z dietą 1000. Może jestem upierdliwa, ale bardzo Was proszę - dobijajcie do 1000 :!: Ja też na początku czułam, że mogę góry przenosić, ale potem zaczyna się staczać po równi pochyłejm w dół. Niech was ta 1 nie boli, dbajcie o swoje zdrowie :!:
P.S. Dzisiaj moja instruktorka zakazała mi pić czerwoną herbatę. Byłam zaszkowana, bo przez 4 miesiące non stop prawie ją piję. Jednak ona odwadnia i wypłukuje z organizmu bardzo ważne substancje. Mogę pić wszystkie inne, tylko nie czerwoną i nic z jej dodatkiem... Całe życie się człowiek uczy...
-
Oj, tylko wstałam i od razu na neta :D Tak bardzo sie ciesze,że się Wszystkim udało
:D Wierze w Was dziewczynki :D
Demagorgon
Ja czerwonej nie pijam, zreszta czarnej tez nie.Wybieram raczej miętę, melisę i skrzyp.Lub poprostu owocowe herbatki-ale to raczej zimowa pora na rozgrzanie.
Cherrry16
Świetnie Ci poszło. :D Oczywiscie pierwszy dzionek to oczyszczanko :lol: :wink:
Po tygodniu juz bez diety nie bedziemy sobie wyobrazały życia :D
court
Mam nadzieję z tym entuzjazmem.Zreszta bedziemy go w sobie wzbudzac, co? :wink:
Damy rade.Życze Wam wszystkim miłego dzionka. :D I pamiętajcie:DAMY RADE!!!!!
-
hej Kilmeny tez jestem na 1000 :D od 3 albo 4 dni :P nie wiem sama kiedy zaczynałam :D mam 19 lat i chce schudnac 5 kg :P wczesniej i tak już zgubiłam 5 ale to było na diecie MŻ ( mniej żrec :P ) i trwało długo :P teraz postanowiłam odchudzać sie na serio :P moje byc twoja towarzyszka jesli chcesz :D :P pamietaj w kupie razniej hehe :lol: buzka :* i powodzenia w dietkowaniu :*