A tak apropo, to widzę że akurat na tym serwisie ( w tym dziale) wszyscy macie mniej niż 70 - jak ja wam zazdroszcze :) już sobie marze żeby zejs ponizej tych 7 - miu dyszek....achh :wink:
Wersja do druku
A tak apropo, to widzę że akurat na tym serwisie ( w tym dziale) wszyscy macie mniej niż 70 - jak ja wam zazdroszcze :) już sobie marze żeby zejs ponizej tych 7 - miu dyszek....achh :wink:
Atena ja ważyłam 3 lata temu 80kg, udało mi się schudnąć do 51kg i tak trzymało się z pół roku a potem przytyłam do 65kg i znowu schudłam i znowu przytyłam i tak w kółko od 3 lat :roll:
Więc doszłam do wniosku, że trzeba coś na stałe zmienić w swojej diecie :( i tą 13-dniówką robię wstęp do coś ala South Beach czyli zero złych węglowodanów, bo wszyscy wszędzie piszą i mówią, że to przez nie się tyje :roll:
ekh, rzygam już brokułami :!: :? bleeeeeeeee
Atenka, to różnie z ta wagą bywa ! ktoś moze ważyć mniej, bo kości ma lżejsze, ale więcej tłuszczu. jak to się mówi: rozmiar rozmiarowi neirówny, podobnie jest z wagą )
Wsyscy jestes w temacie oprócz mnie:)) bo ja nie wiem na czym polega na kopenhadzka :oops: ale za to dobrze mi tu z wami:) jakoś łatwiej z myślą że ktoś daje radę. A powiedzcie mi co z jo-jo? szybko daje się we znaki?
ja pierwszy raz tak naprawde wzięłam sie za odchudzanie na powaznie więc nigdy nie miałam jo-jo:) i mam nadzieję że nie będe mieć!!
Pozwole sobie wkleić Dietę Kopenhaską, żeby wszyscy wiedzieli co i jak :D
Lunch i obiad można zmieniać nawzajem, jeśli będzie to miało miejsce tego samego dnia. Dieta zmierza do zmiany przemiany materii, co prowadzi do tego, że po 13 dniu możesz jeść normalnie bez obaw tycia przez pierwsze dwa lata. Jeżeli dietę przeprowadzisz rygorystycznie, zgubisz nadmiar tłuszczu (7-20 kg). Kurację przeprowadza się 13 dni i ani jeden dzień więcej ani mniej.
Jeżeli podczas kuracji wypijesz lampkę wina, piwo, zjesz słodycze albo żujesz gumę do zucia, jesz dodatkowe jedzenie, to przerywasz kurację od razu i w związku z tym ginie efekt. Jeżeli kurację przerwiesz przed upływem 6 dni, możesz ją powtórzyć od nowa po 3 miesiącach. Jeżeli kurację przeprowadziło się punkt po punkcie we wszystkim, nie można jej absolutnie powtórzyć szybciej niż po roku. Zaleca się jednak, aby kurację powtórzyć po 2 latach (jeśli to potrzebne). Ze względu na długość kuracji jest ją trudno zaplanować, należy się upewnić czy w tym czasie nie jesteśmy zaproszeni do znajomych na urodziny czy inne przyjęcie.
Jeśli jesteś głodny – wypij szklankę wody. Pij przynajmniej 2 litry wody dziennie!!!
DZIEŃ 1, 8
Śniadanie:1 kubek kawy, 1 kostka cukru
Lunch:2 jajka na twardo, gotowany szpinak , 1 pomidor
Obiad:1 duzy befsztyk, sałata z olejem i cytryną
DZIEŃ 2, 9
Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru
Lunch:1 duzy befsztyk, sałata z olejem i cytryną
Obiad:1 plaster szynki, 2-3 szklanki jogurtu naturalnego
DZIEŃ 3, 10
Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru, 1 grzanka
Lunch:gotowany szpinak,1 świeży owoc, 1 pomidor
Obiad:1 plaster szynki, 2gotowane jajka, sałata z olejem i cytryną
DZIEŃ 4, 11
Śniadanie:1 kubek kawy,1 kostka cukru,
Lunch:tarta marchewka, jajko na twardo, twarożek naturalny
Obiad:sałatka owocowa,2-3 szklanki jogurtu naturalnego
DZIEŃ 5, 12
Śniadanie:duża tarta marchew z cytryną
Lunch:duża chuda ryba
Obiad:1 befsztyk, sałata i brokuły
DZIEŃ 6, 13
Śniadanie:kubek czarnej kawy, kostka cukru
Lunch:kurczak, sałata z olejem i cytryną
Obiad:2 jajka na twardo, duża marchewka
DZIEŃ 7
Śniadanie:kubek herbaty bez cukru
Lunch:kawałek chudego grilowanego mięsa
Obiad:NIC
Przekopiowane z neta :)
atena12 :arrow: jeśli tak wyglądają Twoje nawyki to uważam ze mało jesz. Z obiadu nie rezygnuj, raczej zacznij jakis sport uprawiac i na przykłąd tak jak ja pij Figure 1. Poprawi przemiane materii.
To w diecie SB je sie duzo brokulów??
ja mam jeszcze pytanie co do tego zucia gumy.. po tej kawie.. i po jajkach.. to taki niesmak mam w buzi ze szok.. od razu rzucam sie na szczoteczke do zebow i gume..
ja jestem dzisiaj na 8. dniu :) nie jest źle :)
wczoraj było straaaaaaaasznie (obiad: nic...)
Vanessa, dopiero teraz zauważyłam, że TY jestes z ŁODZI :D :lol: :lol: :lol: :lol:
Jenny88 - o a Ty tez :D ale fajnie, w koncu ktos z mojego miasta :) no to mam nadzieje ze mnie wesprzesz w moich poczynaniach z kopenhaska... :] a jak by co bede do Ciebie leciec na befsztyk :P hyhyhy
:lol: :lol: :lol: :lol: :lol: :lol:
zaprazszam :D
Ja tez sie skusiłam na kopenhaska, a przy okazji przypomnialam sobie o istnieniu mojego konta na tej stronie ;D dzisiaj mam 10 dzień i 4 kg róznicy.. chyba po cichu liczyłam na wiecej ale poc iuchach widze roznice no i lepeij sie czuje ;] mialyscie taki dzien, w ktorym zamaist schudnac to przybralyscie podczass stosowania tej diety?
wiTajcie :)
pisze z ciekawości ile schudliście/schudłyście po tych 13dniach?:)
Buziaki :*
mam jeszcze pytanko do stosujących dietkę czy jest zamiennik szpinaku i bebfsztyku ?
są zamienniki...:)
zamiast szpinaku polecam brokuły :) mogą też być szparagi
gorzej z tym befsztykiem bo kopenhaska działa własnie jako dieta termogeniczna i befsztyk w tym pomaga (kawa też jest niezbędna! ) Wołowina zawiera naturalną l-karnitynę, która pozwala pozbywać się tłusczyku...
no, ale skoro już chcesz to zamień na fileta z kurczaka...
Buraczku, nawet nie wiedziałam, że wołowina ma taki wpływ. Ja wlasnie jem filet z kurczaka :)
jak na razie dzisiaj 8.my dzien. 59,5(0,5kg schudłąm przed dietka :P ) => 57,5kg :) jak na razie taki rezlutat... chciałabym więcej.... nie powiem ... :?
Natriszka, podobnmo się chudnieod 8kg w zwyż :P ale LEPSZY KG NIŻ NIC :D na kazdego mze miec indywidualny wpływ :)
SUMMER- dzięki :lol: juz teraz wiem na czym polega ta dieta:) ale zastanawiam się czy to napewno zdrowe - przecież jedząc w ten sposób ogranicza sie to co odżywcze dla organizmu do minimum :!: Ale jeżeli ją stosujecie to wierzę na słowo że nie jest ona szkodliwa. Jest natomiast jak widze bardzo surowa! a dodatkowa kawa wcgodzi w rachubę?
CzERI dzięki za radę :lol: staram się z tym sportem ale raczej moge tylko w domu - kiedyś grałam w kosza, bardzo regularnie - należałam do zespołu, który odnosił sukcesy w naszym województwie, zreszta podobnie było z ręczną - a potem przyszła kontuzja kolana i "przeskakująca" łękotka, więc teraz mogę tylko marzyć o tym co tak kochałam:( ale tak sie poprostu zdarza prawda? :)) powiedzcie mi czy rower stacjonarny ( teraz na nim się wyżywam popołudniami) i stoper w połączeniu dadzą jakieś efekty?
POZDRAWIAM!!![/b]
Hej dziewczyny.. no to ja zaczne z tą dieta.. dzisiaj.. ale nie obiecuje ze dotrwam do wieczora :( taka wlasnie moja silna wola.. no ale licze na wasze wsparcie! :D
Dasz rade :D :D :!: :!:
Na mnie możesz liczyć :D
No wiem wiem w koncu licze na to ze mi bedziesz befsztyczki robic :wink: :twisted: na obiadek wpadam do Ciebie :P
hehe :)
ołki dołki ;)
u mnie 9. dzień :) jutro mierzenei i ważenie się :D
Ja bym nie wytrzymala chyba i bym wazyla sie codziennie :P przede mna to trzeba wage chowac gdzies w najwieksza szafe i zamykac na 10 kludek chyba :] a czujesz ze schudlas? i po ubraniach widac?
Vanesssa ja mialam tak jak Ty mówisz, ważyłam sie codziennie bo nie mogłąm wytrzymac, ale znowu jak waga stała w miejscu to mnie chciało skręcić :evil: Szkoda że tej diety nie można powtarzac, bo chetnie bym ja znowu sobie zafundowała. Musze coś właśnie wymyslic, zeby nie miec jojo i dalej chudnać. To powodzenia w dalszej walce z kilogramami. Nie damy sie im :!: :!: :!: :twisted:
Czeri poczytaj o diecie South Beach, według mnie dość ciekawa i na całe życie :) opracowana przez lekarza kardiochirurga i z tego co mówią stosowana przez większość gwiazd filmowych.
troszkę czuję :) zobaczymy jutro... :?
ja mam probelem przede wszystkiem z brzuchem, jest trochę wydęty... ale z Camelką będziemy wciągały brzuszki ;) ;) hehe :D
ja bym hciała wypróbowac diete nielaczenia, tak ja wprowadzić w życie :)
Jenny88 i jak waga? Miałaś się ważyc jakos teraz? Moja narazie stoi, ale nadal nie jem wiecej jak 800 kcal dziennie. Czasami zdarza mi sie nawet zjeść cos słodkiego :) nie robie z tego tragedii bo lepiej troszke czesciej, niz raz w miesiacu 2 czekolady naraz.
A jak całej reszcie stosujących kopenhaską idzie??:) Ile juz schudłyście :)??
jak na razie schudłam powiedzmy z tych 60kg, tylko 2,5kg.... :( buuuuuu :( wtedy jak robiłam diete tą (w tym roku jakiś m temu, to schudłam prawie 3kg w ciągu 5DNI !!nie dokończ. jej, bo wyjeżdzałam...)
ale mierzenie się było bardziej satysfakcynujące :D
w ciągu 2tyg. w talii o 3cm mniej, na wys pępka o 4cm w najszerszym o 5 :) w ciągu 2tyg. :)
ehh, ale ta WAGA... :evil: a Ty robisz jakaś diete? czy tak po prostu 800kcal??
buu :(
nie stosuje narazie żadnej diety, tylko po prostu jem ok 800 kcal. Mysle ze najlepiej jest jesc wszystko po trochu i to jest recepta na sukces
8)
zresztą zobaczymy co mi z tego wyjdzie. Podobno nowa miłosc pomaga na schudnięcie ;)
e nooo.... ;) jakieś aluzje, Czeri ??? ;) czy coś się dzieje w Twoim życiu ? 8)
Jenny88 w moim życiu sie dzieje ostatnio chyba za dużo i jakoś sobie z tym nie radze. Dieta jest o wiele łatwiejsza bo zmagasz sie z samą sobą, a jak są problemu miłosne to nie tylko ze sobą sie zmagasz :? Ale po sobie wiem ze jak ktos nowy sie pojawia to jakos nie myśli sie o jedzeniu, ale o tym kimś 8)
No a jak idzie odchudzanie?? Ja pół kilo juz mniej na mojej wymyslonej diecie 800kcal :lol:
No i zaczął sie kolejny dzień odchudzania :) Wprawdzie pozwoliłam sobie na za duzo na sniadanko niz powinnam, ale za to zrezygnuje z czegos w ciagu dnia, wiec nie ma problemu. Nie moge sie doczekac az przyjdzie ksiażka o diecie SB i wtedy zaczne ją stosowac.
A jak Wam idzie dieta kopenhaska? Ile juz schudliście??
Hej dietowiczki!
Widze ze cos mój temat o diecie kopenhaskiej zamiera:( Czyżby nikt nie stosowal juz tej diety??
Napiszcie jak wam idzie:)
pozdrawiam
ello eloo. ja chyba zaczne ta dietke od poniedzialku.pozyjemy zobaczymy. mam nadzieje ze dam rade
Skończyłam diete kopenhaską z sukcesem, tak przynajmniej mi sie wydaje bo 5 kg dla mnie to duzy sukces. Tylko teraz co dalej? Jak mam postepowac zeby nie zmarnowac tego co osiągnełam. Może macie jakies ciekawe propozycje na dalszą walkę z kilogramami? Tylko nie 1000 kcal bo ja nie potrafie stosować tej diety, wiele razy próbowałam i nie umiem :? Musze poczytac co tu na naszej stronce ciekawego jest napisane i może coś znajde dla siebie :)
pozdrowionka
pewnie zacznę ją jak wróce z wakacji:) we wtorek wyjeżdżam i wróce pewnie po tygodniu. Akurat do poczatku roku akademickiego
I jakos znowu odchudzanie poszlo na drugi plan zaraz po studiach i zdawaniu egzaminow. Nie wiem jak Wy ale ja nie potrafie sie odchudzac kiedy musze sie uczyc. Moze znacie jakis dobry sposób jak sie odchudzac a jednocześnie miec siłe na nauke?? Ale musze sie dalej brac za siebie zeby do stycznia, kiedy jest wesele kuzynki wyglądac super :)
hejka słuchajcie mam ochotę ropocząć kopenhaską ale jest jeden problem czy mogę zamiast mięsa jadać ryby??????
nie jem od ponad 3 tygodni mięcha i nie chciałabym na razie do niego wracać
proszę o odpowiedź :wink: :wink:
Moim zdaniem, jak już stosować kopenhaską (bo jest to jednak spore obciążenie dla organizmu), to rygorystycznie i bez żadnych wyjątków. Nie zastępować wołowiny żadnym innym mięsem ani rybami, ponieważ zawiera naturalną L-karnitynę, która pomaga spalać tłuszcz i duże ilości żelaza, jak każde czerwone mięso.
Ja jestem 3 dzień na kopenhaskiej, cierpie straszne katusze :wink: walczę sama ze sobą, bo próbuję odzwyczaić się od słodyczy i fastfoodów. Jednak wiem, że najgorsze są u mnie pierwsz3-4 dni jakiejkolwiek diety, później jest juz dobrze.
Będę tu zaglądać i dzielić się moimi zmaganiami. Pozdrawiam