-
Hello 8)
Nie zgadzam sie !!! JA SIE NIE ODCHUDZAM DLA CHLOPAKA NA PRZYKLAD :!: :!: :!:
Uwazam, ze jestem sliczna i mam swietna figure, waze okolo 63 kilogramow i mam 163 cm wzrostu .
:wink: :wink:
ODCHUDZAM SIE BO CHCE :!: :!: BO CHCE BYC BARDZIEJ PEWNA SIEBIE I JESZCZE BARDZIEJ ZADOWOLONA Z SIEBIE I OSIAGNAC WYTYCZONY CEL :!:
samo dazenie do wytyczonego celu to dla mnie motor na codzienne zycie 8)
JUST 4 ME :!: :!: :!:
-
tahti :) ja tez odchudzam sie sama dla siebie, dla lepszego samopoczucia i zdrowia...ale facet tez jest swietna motywacja
pozdrawiam
-
Hej
Ja też będę laską... za jakiś czas... :lol:
Kiedyś było już dobrze, schudłam 15 kilo, ale mój chłopak mnie ostatnio rozpieścił i wszystko wróciło. A ja mylśałam że z miłości się chudnie ... jakie to naiwne.
Dzisiaj zaczynam!
-
chudnewoczach przyłaczma sie do Ciebie moj cel jest tez 65 kg..i tez podobna mamy wage..obecna 80 kg.. i mam tez zamiar zrzucic do konca roku przynamniej 10 ale marzy mis sie 15..wtedy bede soba w koncu...co Ty na to aby razem sie poodchudzac i powspierac...
tłusciutkamisia widze ze tez masz wage 80 kg ...moz erazem sie wszystkie poodchudzamy i ja bym chciala przyłaczyc sie do tej zdrowej rywalizacji o lepsza siebie :) ...
hmm a ja odchudzam sie dla...siebie ..pewnie tak...dla faceta...nie wiem ..bo on mnie akceptuje taka jaka jestem...moze dlatego sobie czesto lubie pofolgowac...ale mam nadzieje ze dacie kopniaka jak bedzie trzeba...
chudnewoczach szkoda ze moj facet nie wyjezdza nigdzie na 2 miesiace:)[/b]
-
podziwiam Was wszystkie, które odchudzają się tylko dla siebie... ja nie mówię, że dla siebie i lepszego samopoczucia nie, bo owszem to ma znaczenie... ale znaczenie ma również mój facet, który z każdym kg mniej jakoś inaczej na mnie patrzy :twisted: to mi się podoba :twisted:
PIEKNASOWA - ja od miłości przytyłam... ho ho jakieś 15kg :P to mit chyba, że się chudnie ;)
chudnewoczach jak tam Ci idzie dietkowanie dzis?? :)
-
Osmiorniczka jasne ze mozemy sie razem poodchudzac :)
Na razie jestem na diecie 1200 kcal ale od poniedzialku wracam na SB. A ty jaka dietke stosujesz i jaki masz plan, jakies cwiczenia :?: :)
-
inez ja tez przytylam 8 kg :(
trzeba chyba jakas rekalamacje do kogos zlozyc :D :wink: hmm
tylko do kogo :D
-
no misiu nie wiem właśnie... ale faktycznie trzeba by złożyć reklamację :D chyba jak jest już za dobrze w związku to człowiek się zapomina i przestaje zwracać uwagę na to co je... przynajmniej tak było w moim przypadku :( chciałam tylko mojemu misiowi coś dobrego do jedzonka zrobić, żeby się cieszył... no i wyszło nam obojgu na zdrowie :P ale nie damy sie, o nie!! jeszcze wrócimy do wymarzonej wagi :) wszystkie :D
-
Tłusciutkamisia hej jak miło ze sie ktos do mnie odezwał...hmm dieta w sumie to nie licze kalorii bo nie lubie tego ale jem mniej nie jem słodyczy tzn staram sie :) :D ..ziemniakow ,bialego pieczywa..tłustych smazonych potraw i macznych..jem chrupki chlebek jogurty ..mało owockow na razie ale mam nadzieje ze sie to zmieni i trzoszku warzyw ale tez za malo w sumie to nie mam pomysłow szczegolnie na jakies szybkie i smaczne i oczywiscie malokaloryczne dania moze na cieplo bo coraz zimniej sie robi..troszku ryzu jem..jem nabiał jajka:) herbatka czerwona ..zielona no i moj ukochany basen ...dopiero zaczynam po przerwie...ale mam tak zamiar chodzic 2-3 razy na tydzien..:) jak szybko beda efekty ciekawa jestem w sumie...
-
inez20 przyznaje Tobie racje ze w zwiazku tak bywa..ja jestem z moim misiem jakies ponad 3 lata i od tego czasu przybyło mi jakies 20 kg :oops: :evil: szok w trampkach .. :shock: ..ale teraz trzeba to zmienic ..chyba za bardzo sie przyzwyczailam ze moj MISIO mnie kocha i akceptuje jaka jestem...i nadal tak jest niby to dobre ale zwodnicze..jak widac ..