-
ja z tym spotkałam się przy callaneticsie. Sama callan mówi że przy ćwiczeniach mięśnie układają się różnie jedne szybciej drugie wolniej. i z tego wychodzi wałeczek ale u mnie też nie składał się z mięśni tylko to była taka bulwa tłuszczu. Ale roćwiczyłam dziada
-
witam i o zdrowie pytam ;)
wróciłam :)
buźki :) miłego dietkowania :)
-
hej dziewczyny :D
tak dawno mnie nie bylo, ale kurcze ciezko jest mi wpasc ostatnio taki tydzien, ze nie ma kiedy :cry:
-
Naszczęście jest sobota i niedziela możesz to wszystko nadrobić
-
Trisdom ja etz mam cellulit, ale go niszczę balsamikami. ALe nie maruje się regularnie, ztzn codziennie jakimś, ale nie zawsze tym antycellulitowym. Mi się wydaje, ze najwiecej tu robi sam masaż. Ale ostatnio duzo jeżdżę na rowerze i pływam i powolutku zaczyna go ubywać.
juem zastanowilam się nad Twoimi slowami i uznalam, ze MUSISZ MIEĆ RACJE :), bo inaczej tego się nie da wytłumaczyc. Dzieki za podtrzymanie na duchu.Też rRozćwiczę dziady moje :).
-
No własnie dzis celulittowi zafundowałam rowerek.. ekstremalnie. A teraz wieczorem jescze jakies brzuszki i wymachy- tak wiec i trening aerobowy i wzmacnianie z rozciąganiem:) oby tak mi sie codziennie udawało:) :lol:
-
ja na celluit uzywam balsamu z garniera ( takie zółte opakowanie 400ml) i jest callkiem niezly i ladnie pachnie (cytrusami), a oprócz tego to masaz oczywiscie i widze poprawe :wink:
A z cwiczonkami to kiepsko u mnie :cry:
Jak wy kochane to robicie, ze wam sie chce i jeszce tyle i ze macie czas, bo ja to len jestem i w ogole.... albo znowu czasu nie mam eh....
-
MarieAntonine u mnie z tymi ćwiczeniami to jest tak że do pierwszego podejścia się zmuszam a później coraz więcej chce mi się i tylko wertuje w kompie co bym jeszcze mogła zdziałać.
Trisdom nie chcę cię zachęcać do callaneticsu ale sama autorka ćwiczeń powiedziała że pozbyła się cellulitu przy nich i rzeczywiście ja w sumie to nie mam go bardzo widocznego może i mi pomogły :lol: Pozatym Aywell ma rację tu nie chodzi o jakiś drogi krem tylko o masaże jeśli ćwiczysz masz dietkę i się masujesz to widać efekty tylko komu się tak regularnie chce.... :?
-
Callanetics ćwiczyłam cały zeszły rok- to znaczy semestr zimowy i połowe letniego, wyłączając moja koszmarna sesje egzaminacyjna- dobrze działa rzeczywiscie, ale przy moich studiach i ilości czasu spedzanego nad ksiażkami.. ciezko się pozbyc zupełnie, zwłaszcza, ze dodatkowo biore hormony. W sumie mało jest kobit, które nie maja problemu cellulitu i rozstepów.
Sliczna pogoda jest dzis u mnie- mam nadziej,e ze bedzie taki cały tydzień:):)
-
Ja na cellulit użwyalam Vichy d-stock (kiedys było i było bardzo fajne), vichy takie, co teraz jest, ale nie pamiętam nazwy, liposyne czy cos takiego, dove - teraz mam, eris. One wszystkie mają podobne działanie, ale jak sie masuję takim zwykłym, to też znika :)
juem ja też mam tak, że się nakręcam cwiczeniami. Najgorzej jest zacząć, a potem tojuż leci i nawet przyjemnosć sprawia.