Wersja do druku
Aywell
no dobra - przesadzilam z tym patykiem - ale tak mi sie powiedzialo :D
ja tez sporo pije- przewaznie.....
czerwona herbate i duzo wody mineralnej - bo lubie a kawke to tak zadko raczej, np gdy sie do pozna mam uczyc, albo gdy zmeczona wroce do domu, ale ostatnio kawe to z tydzien temu pilam- i jakos mi jej nie brakuje :wink:
Aywell ja wiem ze najlepiej jest zgonic na cos... i ja zganiam na tabletki ale... no jak mam nie zganiac jak poznalam sie z moim skarbem to wazylam w granicach 53kg :/ ponizej po 6 m-cach zaczelam brac tabletki i tak systematycznie przez 6 lat przybylo mi ponad 10 kg :( no ja nie wiem jakim sposobem :( tym bardziej ze mam aktywny tryb zycia raczej :( chyba postawie wszytsko na cwiczenia bo u mnie to na prawde najgorszy jest ten brzuch :(
a ja kawy nie pije w ogole... nie znosze jej zapachu :) fujjjj ... za to moja mama pije za nas obie.. ponad 3 kawy dziennie, ale podobno przeciez kawa zatrzymuje wode w organizmie :?
mikamalyWitaj! :) Joga mi pomaga główniena rozciągniecie. Bo ja jestem bardzo sztywna i niewygimnastykowana, mogę sie bardziej schylać, generalnie po tym chyba już miesiacu ćwiczeń (nieregularnych) czuje sie lepie, mam duo bardziej elastyczne ciało. A w chudnieiu ponoc pomaga, bo mam dwie kolezanki, ktore to ćwicza i figurki mają super :) W każdym razie ja na schudnięcie mam bardziej rower i basen, a joga na ogolne ulepszenie ciała i na poprawe samopoczucie, bo ona autentycznie poprawia samopoczucie, nie wiem jak to sie dzieje, ale cwiczysz, cwizczysz, a potem czujesz, ze cały dzien nalezy do Ciebie, ze jestes super i w ogole taki kop energetyczny :) Polecam, chociaz spróbuj, a jak sie nei spodoba, to trudno.
juem kochana teraz będzie brutalnie, ale wszytsko jasne :) kawa jakos ujdzie (jeśli słodzisz, bo te 4 łyzeczki cukru dziennie to nie tak duzo, chociaz ja w ogolen ie słodze, bo nie mam czego, chyba, ze pije czasem w gosicach normalna herbate czy kawe, to musze poslodzic, bo inaczejmi nie smakuje), ale słodkie napoje są niestety tak kaloryczne jak czekolada. Zajrzyj do tabeli, tylko usiądź wcześniej :) Ja kiedys piłam więcej koli, bo bardzo lubię, no ale wiem ile to ma, wiec teraz przy chudnieciu nie piję, a jak juz schudne to moze raz w miesiacu sobie pozwole, zeby mi sie nie roztyło. Te napoje mają gigantyczne ilości cukru i innych paskudztw. No i to będzie więcej niż 500 kcal :( Ale pomysl z drugiej strony: teraz już wiesz gdzie czai się wróg i mozesz go troszke ograniczyć albo wybrać te mniej kaloryczne, np soki, cociaz one też troche maja. Buziaki.
MarieAntonine no ja mam tak samo z piciem. Pije też te herbatki herbapolu, o których mówiłam, na razie dały mojej przemianie materii do wiwatu, wszytsko się przyśpieszylo w stosunku do czerwonej herbaty, którą miłam wcześniej. Ale mi sie wczraj paczka skonczyla i musze dziś drugą kupić. Jeszcze nie wiem czy polecam, zoabzcymy :)
Camelka83 kurczę Camelko to rzeeczywiscie chyba wina tabletek (tym bardziej, ze one maja nawet w ulotkach tonapisane) i to nie jest wymysł. Może rzeczywiście lepiej by je było odstawić, zamienić na coś innego. Sama nie wiem. Ja tam widzę, ze u mnie sama dieta niewiele pomaga, tzn pomaga o tyle, że utrzymuje wage i nie tyję. Ale u mnie też podstawą są ćwiczenia, dlaego zaraz wyruszam na wielki spacer :)
Nie wiem czy z tą kawą i zatrzymywaniem wody toprawda, bo ja po kawie szybko muszę skorzystć z toalety :)
tez nie wiem jak to jest z ta kawa bo nie pije i nie pilam :/ wiem ze kofeina powoduje wyproznienie ale ogolnie czytalam ze kawa zatrzymuje wode w organizmie... nie mowie ze tak jest na 100% ale tak w jakiejs gazetce pisalo, poza tym moja mam zawsze bardzo puchnie i prawdopodobnie po kawie ale ona nie rozumie ze jej to szkodzi i pije ja dalej :/
co do tabletek to od jutra juz biore Yasmin ktory powoduje ze ze woda sie w organizmie nie zatrzymuje i czytalam na innym forum ze pare dziewczyn po nim schudlo... bo nie ma sie takiego apaetytu, no zobaczymy :)
Aywell HiHiHi :lol: Ja od 13 lat nic nie słodzę Ani kawy ani herbaty nawet jak karmiłam nie zmusili mnie do tego.
Co do słodkich i gazowanych napoi masz absolutną rację dlatego jak piję to tyci tyci
Camelkobiorę Yasmin i rzeczywiście nie mam po nim strasznego apetytu, jak to było przy innych tabsach. Zlecialy mi tz te 2 kg, ale to pewnie również przez diete, zobaczymy jak pójdzie dalej.
Juemtez nie słodze nieczego.... herbata z cukrem nie smakuje jak herbata ;) czasem skusze sie na soki owocowe, takie nierozcieńczane, bo mój chłopak bez nich zyc nie moze.. ale on jest chudy jak patyk, wiec moze pić je bez obaw:)
Dzis planuje 2 godzinki na moim rowerku górskim. Damy rade- to przecież prawie 700 kcal w plecy:) :lol:
hello :)
miałam troszkę czasu, żeby zajrzeć :)
a może by tak rzeczywiście zacząć liczyć te okropne kcal? :P ;) :D hehe :oops: chyba warto :P
hej hej :D
wreszcie week-end :D co slychac tak w ogole :?: :wink:
ładna pogoda, więc pewnie wszytskie poza domem, albo jescze odsypiaja weekend:)
Wszyscy osypiają oprócz mojej córci JA CHCE żEBY POSZłA WRESZCIE SPAć :cry: