Witaj Juwenta!!!
Jak tam nastroj :?: Mam nadzieje, ze jestes dzis pelna energii, by walczyc z potworami-kilogramami :D
Wersja do druku
Witaj Juwenta!!!
Jak tam nastroj :?: Mam nadzieje, ze jestes dzis pelna energii, by walczyc z potworami-kilogramami :D
Tak Aolka-pełna zapału to ja jestem.Niestety wczoraj wieczorkiem sobie pofolgowałam.Tzn.nie obżarłam się ale zjadłam węgle-kawę 3w1, kilka suszonych jabłek...ech...chyba przejdę na MŻ bo ta najlepiej mi wychodzi.
Dziś jestem zabiegana.Zajmuję sie przetworami-robię buraczki i soczek z winogron.Przynajmniej nie mam czasu myślec co by tu podjesć :D No lece bo buraczki trzeba zetrzeć.Buziolki :lol:
Oj ja bym znalazla cos do podjedzenia - winogronko, buraczka :lol:
Dzis to chyba dieta bede miec ze hoho, POST prawdziwy. Mam egzamin i do tego ból brzuszka :cry:
Trzymaj kciuki jako i ja za Ciebie trzymam :D
hej gdzie jestes?
wywiało Jumentę :roll:
hello juwenta :P
masz podobny wiek do mnie i podobne wymiarki mialas jak zaczynalas dietke :wink:
3mam kciuki i jak dietka idzie :?:
hehehe0nigdzie mnie nie wywiało-tylko miałam sama do siebie pisac?Niestety nikt mnie nie odwiedzał... :cry:
Co prawda troszke zawaliłma dietkę-na szczeście nie przytyło mi się-trzymam linie :lol:
Od jutra ostra reaktywacja :D
Oj, ja też reaktywuję! Założyłam nowy temat: Pożegnanie z pupą-97-cm...(zapraszam :D ) i walczę!!!Trzymam kciuki za Twój sukces!!!