-
niunia nie masz sie czego wstydzic!! przecież nie zrobiłaś tego specjalnie no już głowa do góry :D masz nas i my ci pomożemy :) tylko nie szalej teraz z jakas dieta cud powoli konsekwentnie do przodu i kiloski znikną :) skoro ja mogłam zmienić swoje nawyki (myślałam ze to nie możliwe ) to każdy może uwierz w siebie damy rade :)
-
Kochana jestes :* Skończyły się przelewki nie skończę się odchudzać dopoki nie uzyskam upragnionej wagi!Pocieszam się tym, żę raz mi się już udało to teraz też musi a tym bardziej wiel u osobom sie tutaj udało więc czemu mi miałoby się nie udać?Dam radę!
-
Kitowniczko GŁOWA DO GÓRY!!! Masz taką silną wolę, że tylko pozazdrościć... :D Dasz radę, wierzę w to :D A jak nie będziesz mogła dąć rady, to my Ci chętnie pomożemy :D Wal do nas jak w dym!!! Zobaczysz, rozsądnie się dietkując zyskasz więcej i teraz masz większą motywację!!! Lepiej powoli, ale skutecznie!!! :D Dasz radę, naprawdę, dasz radę, jeśli nie Ty, to kto??? Prawde napisała groodka, jeśli my możemy zmienić swoje przyzwyczajenia, ty Ty też, ze mną też nie było tak łatwo, a idzie w dół, tak będzie i z Tobą :D Pamiętaj, razem jest raźniej!!!
TRZYMAJ SIĘ KUPY :P.... BO KUPY NIC NIE RUSZY.... :P NAWET MUCHA :lol: GŁOWA DO GÓY :D
-
Dziękuje dziewczyny kochane jesteście :* Co ja bym bez was zrobiła...Mój avatarek to własnie odzwieciedlenie naszego związku...ja taka gruba a mój chłopka taki chudziutki ale łączy nas miłość...
Dziś zjadłam grahamkę z szynką i warzywkami i tyle...na obiad są gołabki ale niewiem czy je jeść czy ugotować kalafiora...nie chce mieć wyrzutów sumienia...
-
też miałam taki dylemat i wybrałam gołąbki ale pożniej miałam wyrzut bo jakby na to nie spojrzec to dużo kalorii a za taka ilość mogłam zjeść coś bardziej dietkowego i coś co bardziej lubie :) takie jest moje zdanie a swoja droga to juz sie przyzwyczaiłam do zdrowego jedzenia i jakos przeszła mi ochota na typowe domowe jedzenie :)
-
Ja bym tam wybrała kalafiorka a do tego brokuła i marchewkę <mniam> toż to same pychotki... Co do gołąbków... Kitowniczko, sama dobrze wiesz, że to kaloryczna bomba, bo na jednym się nie skończy :| Przemyśl sprawę... :roll:
-
Pomyślałam, że to kawałek kapusty która nie jest kaloryczna, ryż i trochę mięsa i zjadłam 2...już nic dziś nie zjem!No może żeby było zdrowo to jabłko potem!
-
nie przejmuj sie :) teraz grzecznie sie trzymaj diety i wszystko bedzie dobrze :D trwaj w swoich postanowieniach i kiloski poleca w dół :D
-
:o Jestem pod wrażeniem, że jednak się skusiłaś :( Ale... cóż... diatka dietką... a kalorie są w porzadku?? Jak tam dzisiejszy limit??? :D Trzymaj się :)
-
Rano zjadłam grahamkę czyli jakieś 200 kalorii, potem te 2 gołabki czyli jakieś 500 i potem tylko jabłko czyli jakieś 50 więc chyba nie jest źle ;)
Teraz szykuję śniadanie, pół zwykłej bułki bo nie mam grahamki a na to jajko i jakiś ogórek, pomidor, rodkiewka na to.
Na obiad ugotuję kalafiorka a potem jakiegoś owocka :)
aaa i wczoraj oglądałam jakiś program o odchudzaniu i mówili żeby jeść 3 orzechy włoskie dziennie żeby dostarczyć potrzebną dawkę magnezu i żelaza chyba...