-
Chudnijcie razem ze mną :) (Fotki na str.8)
Witam!Dziś postanowiłam powalczyć z moja nadwagą...Po wcześniejszym odchudzaniu gdzie straciłam 17 kg waga powróciła Teraz ważę 106 kg i mam 167 cm wzrostu. Już mam dość swojego ciała, tych wałków tłuszczu!Chce w końcu być szczupła...może nie od razu top modelka ale przynajmniej nie być gruba. Chce to równiez zrobić dla swojego zdrowia bo przecież taka waga to nic dobrego :/ Postanowiłam przede wszytskim ograniczyć jedzenie. Nie będę jeść kolacji, postaram się jeść mniej pieczywa bo poprostu nie potrafiłabym zrezygnować całkowicie i zastąpić to pieczywem wasa...dużo wody i czerwonej herbaty, oczywiście zero słodyczy...no i ruch, ruch i jeszcze raz ruch...Fajna jest ta stronka i mam nadzieję, że wspólnie pozbędziemy się tych koszmarnych kilogramów!Podrawiam!
-
Witam w gronie odchudzajacych sie widze ze mamy podobna wage i wzrost powiedz jaka dietke chcesz stosowac? napisz cos wiecej o sobie z calych sil bede cie wspierac bo poczatki sa trudne ale razem damy rade
-
Hej Bardzo mi będzie milo Jak narzie trzymam się nieźle ale jest dopiero południe więc najgorsze przede mną :P Mam 20 lat...no niewiem co mogę więcej napisać...studiuje, szukam pracy Mam nadzieję, że dzięki tej stronce uda mi się schunąć Już obliczyłam ile dziś spaliłam i mam zamiasr coś jeszcze pospalać
-
Jak myślicie czy hormony mogą mi przeszkodzić w odchudzaniu?Właściwie to nie przytyłam po nich ale czuję się taka napompowana...
-
Hej hej
witamy
jestem na tym forum juz chyba po raz trzeci. Tym razem chce jednak skutecznie i KONSEKWENTNIE pozbyc sie sadla..
Kiedys tez wydawalo mi sie, ze nie moglabym zrezygnowac z chlebka i buleczek, a teraz siegam po nie srednio raz w tygodniu. Jem wtedy ciemny chleb ze slonecznikiem. W ciagu tygodnia staram sie ograniczac weglowodany.
Trzymam moooooooocno kciuki!
a co do hormonow- zalezy jakie bierzesz. Wiele osob uwaza, ze branie tabletek antykoncepcyjnach prowadzi do wzrostu wagi. Nie zgadzam sie z tym. Organizm kumuluje coprawda troche wiecej wody, a woda to przeciez nie tluszcz.
-
Wiem o tym, że hormony czasami prowadzą do tycia bo niektórzy mają przez to większy apetyt, zatrzymuje się woda w organiźmie...1/3 ludzi tyje, 1/3 zostaje przy swojej wadze a 1/3 chudnie...Mi za to się bardzo powiększyły piersi...wrr...a właściwie to marzę o tym by one najbardziej schudły...
Teraz zacznę kupować grahamki bo naprawdę bez pieczywka nie dam rady...mogę nie jeść słodyczy ale bez chleba ani rusz Kawy i herbaty też nie piję...no tylko czerwoną którąbardzo polecam bo po niej naprawdę czuję, że mam świetną przemianę materi no i pomaga spalać tłuszczyk Dziś drugi dzień odchudzania!Muszę dać radę!Tyle osób widzę, że tak dobrze sobie radzi...mi raz się udało schudnąć 17 kg...ale powróciłam do tej wagi ;(
Pozdrawiam i trzymam kciuki!
-
jak udalo Ci sie zrzucic tyle kiloskow?? ile czasu na to potrzebowalas? ja mecze sie zeby schudnac choc dwa nie mam juz czasami sily..
-
Sama się sobie dziwie...ale mam nadzieję, że tym razem mi się tak samo uda...
Zaczełam we wrześniu 3 lata temu...Wtedy jeszcze chodziłam do liceum. Nie stosowałam żadnych diet, ćwiczyć też dużo nie ćwiczyłam ale za to na WFie starałam się jak najwięcej...Zazwyczaj na śniadanie jadłam bułkę, na obiad tylko jedno danie a czasem zupę z torebki lub poprostu bułkę...Nie piłam kawy, nie jadłam słodyczy, nie piłam słodkich napojów tylko samą wodę...Najgorszy był pierwszy tydzień a potem już było z górki...czasami sobie pozwalałam na wypad na pizze bo przecież jestem tylko człowiekiem No właściwie od początku września do 25 października miałam 13 kg za sobą...to było coś cudonego...A do świąt Bożonarodzeniowych schudłam kolejne 4...tyle że potem już trochę sobie pozwalałam...wiadomo, że na początku szybko się chudnie a z czasem organizm się przyzwyczaja...No a po świętach miałam kontynuować ale było trudno bo znowu się rozjadłam...Najgorsze są właśnie święta i jakieś imprezy :/ No i piłam bardzo dużo wody!A teraz piję za to dużo czerwonej herbaty bo też mi bardzo pomoga, czuje się po niej bardzo dobrze a nie tak jak śmietnik
-
Cześć!
Przede wszystkim witam na naszym forum osób szczupłych inaczej czyli puszystych.Na pocieszenie ci powiem że ważę 3 kg więcej od ciebie i jestem 2 cm niższa od ciebie i tak samo jak ty bardzo chcę schudnąć ale mam z tym duży problem.A tak na marginesie to mam na imię Ania i w tym roku skończę 25lat.Pozdrawiam.Ania
-
Hej Bardzo mi jest miło, że nie jestem sama Kurcze to forum jest naprawdę świetne!Tyle tu osób ktore mają podobne problemy i można otwarcie o tym mówić Bo żade szczupły nie zrozumie grubego
Uprawnienia umieszczania postów
- Nie możesz zakładać nowych tematów
- Nie możesz pisać wiadomości
- Nie możesz dodawać załączników
- Nie możesz edytować swoich postów
-
Zasady na forum
Zakładki