-
kiniucha :arrow: do końca kwietnia to jest duzo czasu i napewno ci sie uda. Święta sie skończyły wiec teraz juz bedzie latwiej wytrzymać na diecie. Ja sama musze sie ostro wziąść za siebie. Jak zobaczyłam sie na zdjeciach światecznych to zwatpiłam. Albo sama siebie widze taką grubą, albo nie wiem co :( Wyglądam koszmarnie! Musze cos z tym zrobic. pozdrawiam
-
kolejny dzień odchudzania przedemną. Wczoraj pozwoliłam sobie na czekoladę, ale dzis juz postaram sie jej niejeść. Mam nadzieje że wytrwam jakos w tym moim odchudzaniu szczególnie do 13 stycznia kiedy ide na wesele... Chcialam bym wtedy jakos przyzwoicie wyglądać. A narazie ide sie uczyc :(
PS. a jak Wam idzie odchudzanie?? pozdrawiam :) :)
-
heh mi nawet dobrze chociaz na kolacje moge zjesc tylko jeszcze 2 mandarynki ale wytrzymym