wreszcie coś napisałam,a tu przez dwa dzionki net mi chodził:(,u mnie z jedzonkiem średnio na jeża,dziś przekroczyłam tysiaka,ale tak niewiele,a poza tym pocieszam sie bo był intensywny aerobic,waga stoi i stoi.........
Wersja do druku
wreszcie coś napisałam,a tu przez dwa dzionki net mi chodził:(,u mnie z jedzonkiem średnio na jeża,dziś przekroczyłam tysiaka,ale tak niewiele,a poza tym pocieszam sie bo był intensywny aerobic,waga stoi i stoi.........
dzisiaj-dużo owocków,drożdżówka i dwa jogurty.
Ja chcę żeby waga spadała :((((
dzisiaj-dużo owocków,drożdżówka i dwa jogurty.
Ja chcę żeby waga spadała :((((
dzisiaj-dużo owocków,drożdżówka i dwa jogurty.
Ja chcę żeby waga spadała :((((
witam i życze miłego czwartku.
wczoraj trochę pojechałam z jedzeniem i wyszło 1100 kcal, kurcze teraz widze ze niepotrzebnie zjadłam ten kefir wieczorem...mówi się trudno, zwłaszcza ze godizne intensywnie pociwczyłam a waga w fitness klubie pokazała wreszcie 45 kg! niestety ona trochę zaniża ale i tak się cieszę..:-)
buźka....
CZUSZKA TY JUŻ JESTEŚ BARDZO CHUDA.ILE TY CHCESZ WAŻYĆ-42?? Nie przesadzasz? To naprawde mało.
Wybacz,nie zauważyłam,że jesteś niska.Ale i tak już chyba starczy odchudzanka,co ty na to?
dzieki za troskę Cinni, ale ja naprawdę jestem niska i drogbnej budowy. moje malutkie kosteczki są jeszcze za bardzo oblepione tłuszczykiem....i spokojnie nie mam anoreksji ani nic tkaiego, wczoraj objadłam się ciachem na kolację..mowi się trudno..
poza tym ważniejsze są wymiary a 90 cm w biodrach przy 150 wzrostu to jednak trochę za dużo...sama przyznasz?
teraz walczę właśnie o bioderka, ciąglę uda-to moja pięta achillesowa i jeszcze na brzuchu trochę
kupiłam ostatnio Vite (taka gazeta0 i jest tam fajna płyta z muzyka do aerobiku i nagranym głosem instruktora...polecam ćwiczącym w domu.
pa i miłego dnia.
Witam,
wpadłam na moment, ale nie po to, aby sie dołączyć, bo mi jeszcze spooro zostało, ale żeby gorąco usciskać i wycałować Carrolla. Starsznie dawno się nie "widziałyśmy", a dodam, ze jestem starą forumowiczka, która jest tak zawalona robotą i kolejnym DC, ze nie ma czasu nawet tu zaglądać.
Tak więc pozdrawiam wszystkie stare i nowe znajome (z Carolle i SZelmą na czele).
Skrobnę czasem do Was, a może niedługo się pochwalę...
Całuję mocno,
Greta