Wersja do druku
hey dziewczynki!
Mam do was pytanie co robić. Tak strasznie spowolniła mi sie przemiana materii czuje ze wszystko siedzi mi w jelitach mam wzdety brzuch napuchniety. Wczoraj poszłam kupic sobie regulavit z senesem ale nic mi nie pomóg a nikgdy wczesniej nie piłam takich herbatek :(
pomożcie
Hej :D taką herbatkę trzeba pić regularnie bo od razu nie zacznie działać, dobra jest też xenna, ona działa lekko preczyszczająco, ale trochę szybciej. Z reguły na efekty herbatek przeczyszczających trzeba trochę poczekać. Pozdrawiam :D
łooo jejku a juz myslałam ze jak czegoś takiego nie pije to od razu mnie ruszy ;-) nio ale coż poczekam na efekt ;-)
ja też tak miałam.to jest skutek nisko kalorycznych diet. jakoś mi samo przeszło.chociaz po świętach zaopatrzyłam się w figure2 i jakieś tabletki przeczyszczające bo mój organizm nie nadążał nad tym co zjadłam. spróbuj sobie kefir wypić powinno pomóc.śliwek zjedz suszonych pare itp.
kupiałm figure 3 :P moze mi pomoze lepiej niz regulavit ;-) okaze sie ;-)
na prawdę dieta niskokcal powoduje wzdęcia brzucha??? :shock:
no wiesz jakby Ci to wytłumaczyc jak przez pół roku jesz 1000 kcal to przemiana sie strasznie spowalnia ja ogolniemam bardzo wolna a przy odchudzaniu to juz w ogole i pojscie do tolaty graniczy z cudem mimmoz ze jem mnostwo warzyw owoców i pełnoziarnistych produktów. Zalega mi to w jelitkach i brzuch boli i przez to jest wzdety
Ja byłam przez pół roku prawie na 1000 kcal i z chodzeniem do kibelka żadnych problemów nie miałam. A czemu? Bo się dużo ruszałam (sport) i dużo błonnika jadłam. I wtedy problemów nie ma :wink:
co do błonnika to jem go nawet ponad norme a co do cwiczen to chyba 3 razy w tyg siłka po 3 godzuny to chyba nie jest mało
No to już nie wiem. Ja odkąd tylko przeszłam na diete (czyli prawie rok temu) do tej pory nie mam problemów z chodzeniem do kibelka. Bo wcześniej miała, a teraz chodzę jak w zegarku - śniadanko i już muszę i tak dzień po dniu :wink: