-
Bzusiaczek nie przejmuj się to na pewno chwilowe zatrzymanie wody albo jedzonka jutro będzie dobrze
Waga lubi sobie tak skakać dlatego ja się ważę raz w tygodniu chociaż jutro też chyba wskoczę zobaczę czy się cos zmieniło
Bjedrona wiem wiem że to wszystko z czasem ale my kobietki już chyba mamy taką naturę że chcemy wszystko od razu
-
Dziś zjadłam:
:arrow: śniadanie: płatki owsiane z jogurtem naturalnym
:arrow: przekąska: duże jabłko kromka chlebka ze śliwką
:arrow: obiad: to samo co wczoraj / wystarczyło że sobie odgrzałam
:arrow: kolacja: jobobella owocowa + płatki z rodzynkami uuuuuuuupppppppppssssssss
-
Ale mi dziś dzionek szybo zleciał nawet się nie obejżałam a juz sie prawie skończyła
to forum jest naprawdę wciągające
mogłabym ciedzieć bez przerwy :wink:
-
jutro rano stane sobie na wage i zobacze co się dzieje wiem że powinnam dopiero w poniedziałek ale w ten nic się nie zmieniło i mam nadzieję że już cos spadło :wink:
a teraz słodkich snów :lol:
-
Załamka :( :(
Mam już dość :cry: :cry: :cry:
Tyle wyrzeczeń i nic nawet nie drgnęła waga :cry: :cry:
Nie wiem już czy ja źle liczę te kalorie :cry:
Czy za mało się ruszam :x
A może to po prostu zastój wagi
-
na pewno w końcu waga ruszy, a moze jest zepsuta??
trzymam kciuki! bardzo mocno! zeby w koncu drgnela :)
-
zlota!
badz wytrwala a naprawde bedzie Ci sie to oplacało!:D
Wierze ze w koncu cos ruszy sie :)
Buzka:-*
-
Złotko , nie martw się. Ja też miałam zastoje wagi, za to jak ruszyła to jak szalona! Będzie dobrze, zobaczysz!
-
Dziękuje dziewczyny jesteście kofane :D
Od razu mi się lepiej zrobiło :D :D
‘i się nie poddam musze walczyć :!: :!:
-
Na wszystko potrzeba czasu :wink: :P ale potem w nagrodę za cierpliwość będziesz super laska :P