-
hej-widzę że nie zaczynam sama:)-tylko ja muszę od jutra bo dziś do baani ale będzie dobrze-co do papu to rzeczywiście te kinder bueno to wcale nie takie bueno jak mówią w reklamie-ale raz na jakiś czas nie zaszkodzi! a wręcz zaspokoi chęć na słodycze-więc dzień super udany miałas-mam nadzieję, że u mnie jutro też taki będzie-pozdrawiam!!!
-
ale sie uparliscie na to kinder bueno, ale pisze sprostowanie:
ja nie jem kinder bueno 8)
Mag1988 jesli przylaczysz sie do mnie i bedziemy razem sobie dietkowac napewno bedzie razniej :) wczorajszym dniem sie nie przejmuj i zacznij sobie dietke od dzisiaj :) juz jest ladna pogoda wiec mozna wyleźc z domu i wcale nie myslec o jedzeniu :) :) :)
Dzisiaj na sniadanko zjadlam 3wasy z almette, plasterek sera zoltego i szynki i wypilam kawe :)
Pozdrawiam :)
-
Hej Aolka :)
Miłego dnia dzisiaj życzę :)
-
Aola dzieki za wizyte u mnie. Widze, ze ladnie ci idzie...oby tak dalej. 3mam za ciebie kciuki :*
-
Hej Aola!
Ja kurczę marzę o takich ilościach kilogramowych jak Ty masz, no w sumie to marzę o "59" 8)
Wzrost mam ten sam :) Ja jeszcze dziś zakupiłam sauna belt - zobaczymy może mi talia wróci.
Trzymam kciuki :!:
-
Aola pisałas u mnie że poodchudzasz sie ze mną więc jestem
potrzebuje wsparcia ale chetnie tez Ciebie powspieram :D
-
Witaj Aola!!
Jeśli Cię uraziłam swoim wywodem na temat jedzenia chipsów i kanapek mlecznych dla dzieci, to SORRY :!:
Ja podchodzę do diety na luzie, ale nie na zasadzie, że parę chipsów mi nie zaszkodzi. Zaszkodzi, bo od jedzenia właśnie takich rzeczy tyjemy. Jeśli jestem na diecie to muszę pilnować, zeby do żołądka wrzucać jedzenie, które ma sens, a nie śmieci.
Koniecznie musisz jeść jakiś ciepły posiłek - obiadek :)
Mam nadzieję, ze się nie pogniewałaś, śledzisz mój wątek i wiesz co ja jem :D
Powoli się nauczysz przygotowywać lekkie posiłki na obiad, ciepłe i pożywne.
Całuję i pozdrawiam sobotnio. :D
marisal
-
co do SAUNA BELT too.. mam mieszane uczucia, mam to ustrojstwo i juz wiem jak mam go uzywac zeby dzialalo tak jak chce, bo tak poprostu jak sobie siedze i sie tym owine to nie dziala.. ale jak sie tym owine i wchodze na steper to wtedy dziala i brzuszek sie poci i juz stracilam troche w obwodzie brzuszka :) i jestem zadowolona :)
marisal- no co Ty nie urazilas :) ja Ci dziekuje ze ki tak piszesz bo wtedy wiem czego mam nie jesc :) mama wczoraj polazla do sklepu i kupila kolejne dwie mleczne kanapki ale wlozylam je do lodowki i powiedzialam sobie ze beda lezec i juz, nie dam sie im! a jak mama bedzie widziala ze ich nie jem to wiecej niczego nie kupi, bo jak je zjem to pojdzie i kupi kolejne i kolko sie zamknie :] dziekuje Ci kochana za wsparcie :)
dzisiaj na obiadek zjadlam COS CIEPLEGO :D kurczaka pieczonego w piekarniku... sporo go bylo bo chyba z 200 gram :roll: ale tak sie tym zapchalam ze juz nie mam sily nic wiecej jesc, dzisiaj mi wyszlo jakies 800 kalorii
zjadlam jeszcze wczesniej na sniadanko 4 wasy z almette i dwa jogurty activii pozniej kanapke z pelnoziarnistego chlebka, kilka winogronek.. dwie kawki... no w sumie wyszlo jakies 800 kalorii tak na oko :]
-
Fajnie Ci idzie :)
Uwielbiam kuraka pieczonego mhhhh.. Zrobiłaś mi smaka i może jutro na obiadek sobie zrobię takiego :)
A co do liczenia kalorii... Staraj się liczyć dokładnie, za pomocą wagi i tabelki nawet na tej stronce jest bardzo fajna :)
A po drugie to ZAWSZE dobijaj do 1000kcal... Bo jak schodzisz poniżej to obinzasz też pracę organizmu a tym samym metabolizm.... Już gdzieś to niedawno pisałam.. Nawet nie wiem, czy nie u Ciebie.. Ale to jest naprawdę bardzo ważne :)
-
hehe tojuz bede o tym pamietac i sprobuje zawsze dobijac do 1000 :)
dzisiaj moze byc cienko z cwiczeniami wieczorem bo mam gosci :roll: :roll: ale rano pocwiczylam zrobilam jakies 100 brzuszkow, troche cwiczen z hantelkami i hula hopka :)