-
Hej :D
No to świetne wieści :D
Pozwolę sobie wypic za Twój sukces też wody z cytrynką :D
Bardzo sie ciesze :D Świetnie sie spisałaś. Te obrony teraz to tylko formalności - pestka dla Ciebie ;)
I wiesz, jestem z Ciebie dumna . Za to że zamieniłać grahamke na czereśnie i arbuza. Zaoszczędzone multum kalorii, a do tego zdrowsze i możesz być z siebie bardzo dumna :D :D :D Oby tak dalej :!:
Buziaki i miłego popołudnia :D
-
Fajną masz figurkę! Zazdroszcze :D
WYMARZONA FIGURA NA WAKACJE :D
http://www.3fatchicks.net/img/bar059...5/65/72,2/.png
tu jestem:
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=71086
Ważenia:
START: 73.500 kg
9.06 - 72.900 kg
13.06 - 72.200 kg
16.06 - ?
20.06 - ?
23.06 - ?
27.06 - ?
30.06 - ?
-
dzień dobry kochane moje :*
jestem już po śniadanku: grahamka i pomidorkiem i rzodkiewką. Nie mogę z niej zrezygnować...jeśli nie zjem na śniadanie grahamki, to jestem od razu głodna, a tak-mogę do drugiego śniadanie wytrzymać :)
nie mam pomysłu na obiad, ale bedę dziś skazana na to, co mama zrobić-bo ja znowu do promotorki jadę, potem muszę sobie kupić tusz do drukarki (wyobrażacie sobie, ze mi się przy drukowaniu skońćzył nba 137 stronie?? :? a na końcu ponieważ wpłynęło mi na konto trochę gotówki (stypendium), to postanowiłam iść na zakupy po prezent dla mojego R (29 ma urodzinki). Po 5 latach ciężko jest już prezenty wymyslać....
dziś w planie mam arbuza i truskawki :)
czy ja nie przesadzam z tymi owocami? podobno ich zbyt duża ilość powoduje tycie, bo one same w sobie mają cukier....hmmmmm co wy na to?
PS. link zapożyczony z pamiętniczka SaryP ale moze komuś się przyda :ćwiczonka na talię osy: http://wdziek.info/cwiczenia_na_talie_osy.html
ja nie umiem robić brzuszków-kark i kręgosłup mnie potem boli :(
-
cześć!jak mija dzionek?Ja tez mam problem zawsze z kupieniem prezentu dla mojego misia.I zdecydowanie wybieram ksiązki....historyczne.najlepiej o Wrocławiu.Połyka je mój mis w całosci :wink:
Mysle ze i twoj luby ma jakies zainteresowania.Moze kup mu cos związanego z jego hobby:)
pozdrawaim
-
Hej :D
Faktycznie czasem trudno wymyslić pomysłowy prezent, ale może Twój luby o czymś ostatnio wspominał, że chciałby mieć :?: A jak nie, to może faktycznie jakaś książka :?:
Albo fajna bielizna :D ;) A moze wypad do restauracji, albo fajnej knajpki ;)
Życzę udanego dnia :D
daj znac co kupiłaś :)
-
witajcie dziewuszki :)
nawet nie wiecie ile ja dzisiaj kilometrów nasadziąłam na piechotę...zlatałam całe miasto oje i sąsiednie w poszukiwaniu introligatora, który i oprawi pracę...bo mój licencjat liczy 181 stron i nikt go nie chciał oprawić, bo mówili, że okładki na licencjaty są do 100 stron...hahaha ciekawe...jak mó drugi licencjat też bedzie liczył tyle stron (jak się wreszcie zmusze do napisania trzeciego rozdziału) :twisted: w każdym rzie oprawiłam-ślicznie wygląda :D
kupiłam prezent Miśkowi :Dnajpierw chciałam kupić książkę historyczną, jak radziła rolini, bo on uwielbia, np Wołoszańskiego...ale w końcu kupiłam koszulkę z Pidżamą Porno :)
SaraP z tą knajpką bardzo fajny pomysł, jak tylko Misiek przyjedzie do mnie, to do koszulki dołożę zaproszenie :)
tak poza tym to dzisiaj klapa dietkowa....był kebab z frytkami :oops: jadłyśmy z mamą na mieście-innego wyjścia nie było...ale frytek zjadlam sztuk 5, samo mięso kebabowe (kurczak) nie moze być aż tak kaloryczny....no i zjadłam surówki :D poprosiłam kobitkę, zeby mi nie polewała sosami :P
za to kolacji juz nie będe jeść, a jutro to chyba się zajeżdżę na rowerku :twisted:
biegnę do was poczytać
buziaki
M
-
przybywam ze wsparciem do Pani od której tickerka zgapiłam ;) widze że już na końcu podróży jesteś czy czekaja Cie kolejne etapy walki :?: ;) obiecuje codzienne wizyty i czekam również na rewizyte :D
-
teraz sobie przypomiałam io zobaczyłam że jesteśmy z tego samego miasta ;) co studiujesz i gdzie :?: :) i z jakiej dzielnicy jesteś ;D wiem dużo pytań zadaje :D
-
sunnyy to niestety nie jest koniec drogi....to jakas jej połowa :roll: bardzo chciałabym dobić do 55 kg, a najlepiej do 53 kg, więc jeszcze duuuużo wody w Brynicy upłynie :twisted:
-
3 mam kciuki napewno się udaa :!: :)