"Życie to gra-przegraj je lecz nie oddawaj walkowerem..

Inezza no napisalam jakos-4 strony mi wyszly :lol: ;) ciekawe co powie polonistka na te moje wypociny :P ;)
ja nie mam takeij przyjaciolki od serca wiec u mnie taka opcja nie wchodzi w gre :roll:

agus aj ty coraz czesciej masz zle samopoczucie :roll: :? musisz poszukac pozytywow zycia a nie ograniczac sie tylko do diety ktora trzymasz badz nie :roll:
choc wiem ze to nielatwe...:? zwykle dostrzegamy tylko te zle strony :roll:

julix ja jestem specjalistka w alniu wody :P :lol: czasem zbieram nizely ochrzan od babki z polskiego za "odchodzenie od tematu" heh :P

Lor mam nadzieje ze mnie ominie mania kolczykow tatuazy, wodki i przypadkowego seksu ;) chyba tyle juz sie napatrzylam na moje rowiesniczki ze mi to nie grozi ;)

a co do zadania z plastyki to ona tylko sprawdza ile jest stron i czyta moze co 50 zdanie :P :roll: noi sprawdza czy sa ibrazki :lol: :P

pisces :lol: prawda? :lol:

podsumowujac dzisiaj ok.1450kcal bedzie :roll: na razie zero cwiczen ale na "skazanym na smierc" pojezdze na rowerku-ktos jeszcze ogalda? :mrgreen:

sniadanie
grahamka z serkiem czosnkowym
2sniadanie
jablko
obiad
ok.200g ziemniakow+udko smazone z kurczaka+gotowana czerwona kapusta
przekaska
jablko
6 sliwek
podwieczorek
jogobella bananowo-pomaranczowa z musli
kolacja
duuuza miska nesquikow z mlekiem
a po antybiotyku bedzie kromka chleba sojowego z serkiem czosnkowym

dobrze ze dzis ostatni dzien jem to lekarstwo-i koniec wieczornego szamania heh ;)

wpadne do Was jutro po szkole a tymczasem zmykam na Prison Break ;) :*

Faktycznie badziewny temat xD
A na 3 imię mam Weronika;P a Ty? Jakie wybierzesz?:)

Cytat:

---

jogobella bananowo-pomaranczowa z musli

---

Ale ona jest mniam=D

Cześć Kobieto wodolejna ;)
przyda Ci się ta umiejętnośc na studiach ;)

A odnośnie Preason Breake
słyszałaś piosenkę z francuskiego Breake'a?
Boska!


Miłego dnia
Buziaki

Migotko
co do przyjaciółki to nie trać nadziei, ja też nie miałam a spotkałam ja na tym forum :lol: :lol: :lol: (buziaki dla TISKI :D najcudowniejszej Przyjaciółki na świecie :D)

ja też oglądałam skazanego i znów się 2 godz denerwowałam :wink: :wink: :wink: a przcież nie mogą ich teraz złapać :wink: :wink:

udanego dnia w szkole :D

Migotko nie trac nadzieii bo ja tez myslalam,ze nigdy juz nie spotkam prawdziwej przyjaciolki a tu prosze jaka niespodzianka i zycie nabralo kolorow i jestem szczesliwa,ze mam tak wspaniala przyjaciolke(pozdrowienia dla mojej Agniesi najlepszej pod sloncem Przyjaciolki):*
Migotko koniecznie zagladnij do nas bo czekamy na Ciebie :)

ooo prosze jaki przyjemny akcencik w temacie :D boskie to forum jest, malo ze wsparcie to jeszcze przyjaciol sie znajduje, no no :wink:
a temat wypracowania faktycznie powalający :lol:
milego przetrwania w sql :)

Boże, chyba dziwna jestem, ale mi się ten temat spodobał ;) zawsze lubiłam takie "inne" tematy, ale może dlatego tak myślę, bo dawno wypracowania nie pisałam? ;)
w liceum to chyba tylko dwa oddałam przez całe trzy lata, plus ten szit, który napisałam na maturze :lol:

miłego dnia :*

Dopiero co wrocialam ze szkoly :roll: padam na pyszczek :(
Lecz nie zapominam o moich kochanych dziewczynkach i na dobry poczatek popoludnia mam dla Was smakowity podwieczorek :D
http://www.sekretykobiet.com.pl/pliki/diety/3-150.jpg

agassi w sumie to wole kokretne tematy niz takie gdzie trzeba sie wykazac inwencja tworcza bo zawsze pisze kilka wersji poczatku a potem sie nie moge zdecydowac ktory dokonczyc ;)

Mayha jak dobrze to ujelas - przetrwanie :P ;)

tiska Inezz przyklad waszej przyjazni daje mi troche nadziei w tym wzgledzie ;) :D

Inezza no wlasnie ja sobie tak powtarzalam ze ich zlapac nie moga bo inaczej to bym zaczela obgryzac paznokcie z nerwow :lol: tylko to mnie powstrzymywalo :P ;)

tiska pewnie ze wpadam :) wpadam do was gdy tylko mam chwile bo tesknie niemilosiernie za Wami i forum :) :*

anne nie nie slyszalam piosenki z francuskeij wersji-jak bede miala chwile to poszukam na youtubie :)

tamarek taaakkk...ubustwiam ta jogobelle :P ;)
a nad 3 imieniem sie jeszcze nei zastanawialm ;)

Dzisiejszy dzien minal mi w siosmych potach (rano gdy w konspiracji z tata bieglismy po prezent dla mamy na 25lecie slubu ale mielismy pecha i nic nie kupilismy :roll: :x wiec jutro sama musze sie po to wybrac i go wyreczyc :? :x ) oraz w wytezaniu mozgu (2 matmy)
ale dzieki szczesliwemu zbiegowi okolicznosci przezylam jakos :lol: :P

az do wejscia do autobusu :roll: :evil: prosto na pana R. :x powiedzialam mu czesc ale chyba nie doslyszal i nic nie odpowiedzial tylko sie wepchal do autobusu a potem stal przez jakies 10min drogi tuz za mna... :x :roll: nawet trzymal reke nad moja glowa bo sie chwycil tej takiej gornej rurki....
myslalam ze tam wykituje.... jeszcze moje kolezanki tak dziwnie sie usmiechaly....
nie no nie moge z nim :!:
juz nie znajduje wytlumaczenia czemu sie do mnie nei odzywa :roll:
a niech go diabli! i po sprawie! :twisted:

wlasnie rozmawialam z moja siostra ktora planuje after party na sobote po pokazie :P mmm jak ja ją lubie :D :lol:
pomylilam sie-mam przyjaciolke od serca ale odruchowa pominelam Magde w mojej wyliczance do bierzmowania ;)
Choc to wlasnie ja chce poprosic by byla moim swiadkiem...

No dobra koniec gadania bo przynudzam :P teraz tylko szybka rundka po forum i do sterty zadan :x :roll: :?

Buuu pan R. śmierdzi :P

tak czytam o Twojej szkole i się zastanawiam czy ja też tyle zadań i nauki miałam :P kurcze człowiek zapomina szybko, że te wcześniejsze szkółki też wcale takie lekkie nie były :) wszystko co mija wydaje się takie szczęśliwe :)

hehe ale nadmiar nauki sobie w weekend odbijesz :) a afterek brzmi miło więc baw się dobrze :)

Lor a skad to skjarzenie ze smierdzacym pane R. :?: :roll: :lol:
afterek dopiero za 5dni wiec poki co nie mam co sie cieszyc :roll: jeszcze trzeba przezyc ten tydzien :?

podsumowujac ok . 1480kcal
sniadanie
fitella bananowa z mlekiem
2sniadanie
kapanka z chleba sojowego i serka czosnkowego+jablko
obiad
talerz zupy pomidorowej z makaronem+udko z kurczaka gotowane z ketchupem i musztarda+ kromka chleba sojowego
podwieczorek
danio waniliowe
kolacja
jogurt naturalny z grejpfrutem z puszki z gruszka otrebami i odrobina cukru waniliowego+jablko ( a propos strasznie niedobra mi wyszla ta mieszanka :? :x i musialam obrzydliwy smak zabic jablkiem ;) )

no to chyba tyle.... lece :D