-
72? Znam ten ból :(
Ale wierzę że te ostatnio nadrobione kiloski szybko zlecą :)
A Mamie nie warto robić przykrości
jesteś baardzo młoda i nie możesz za bardzo ograniczać jedzonka
Zresztą sama najlepiej wiesz czym grozi zbyt radykalna dieta w Twoim wieku
Trzymaj sie swojego planu a już niedługo znów będzie
suwaczek w połowie drogi :)
-
Ja myślę, że Ty przez to, że zdrowo się odżywiasz i tak więcej na tym zyskujesz niż tracisz. Nawet jeśli chudniesz pomalutku to i tak lepiej. Skoro przytyłaś to widać dietkowanie nie było do końca w porządku...
a obiady mamy to fajna sprawa :) i sama wiesz, że się je połowę tego co jadło się kiedyś i jest ok. Nawet jeśli od czasu do czasu są to pierogi.
a co to za maślanka o smaku pieczonego jabłka :?: chętnie bym spróbowałam, bo uwielbiam taką jogobelke :) ale taka malutka ona jest :oops:
-
Lor ta maslanke to upolowalam w Kauflandzie tj maslanka "Mrągowska" :)
czy ja mowie niejasno? :lol: ja nie tyje NA DIECIE lecz gdy ja zawalam i wpycham w siebie wszystko co popadnie :roll:
anne wiem ze nie moge zbytnio ograniczac :roll: dzisiaj nawet 1200nie bylo :roll: jakies 1100 moze.... :roll:
ale jutro juz bedzie ladnie 1200 :)
xixa moja mama gotuje hmmm srednio tlusto :roll:
a ja sie zakochalam w serku wiejskim choc nigdy nie przepadalam za nim :roll:
xixus mam nadzieje ze nie tyllko uwierzysz ale i przestaniesz naprawde :) :*
kruufko ja to klan czy inne tego typu seriale ogladam tylko jak jestem chora i mi sie nudzi :P ;)
tiska a ze mna to jest tak ze jak sie zapre to nic nie rusze co niedozwolone :D tylko jakos ostatnio mam trudnosc sie zaprzec :roll:
chyba zjem jeszcze jablko zeby dobic to 1200 :roll:
-
No o to mi chodziło Migotko :) nikt nie tyje od bycia na diecie :P ale od jej nie przestrzegania i wydaje mi się, że wszystkie zdajemy sobie z tego sprawe :)
idę poszukać maślanki o smaku pieczonego jabłuszka :)
-
Migotko ja tak napisałam, bo wypowiedziałaś się, że siostra schudła bez diety, a Ty przytyłaś ciagle będąc na diecie stąd te wnioski(post - Wto Wrz 25, 2007 07:28 xD - jest wypisane jak byk, więc widocznie się pomyliłaś), bo jesz mało, a waga rośnie, no nie? Jeśli okres Ci nie wrócił dotąd to być może nie jest to kwestia diety, bo przecież się tak strasznie nie odżywiałaś? Ja mam 16 lat i do budy również uczęszczam, wracam po godz. 17 czasem nawet, bo mam 9 lekcji często xD co za syf. No może u mnie to jest inaczej, bo mama się cieszy, że nie musi zdążyć z obiadem na czas, bo ostatnio każdy je co innego. Ja tam w szkole (gdy jestem na diecie) zajadam się joguratami, migdałami i owocami i jakoś przeżywam :> (ech gópia ostanio przytyłam 4 kg, bo kilka razy zjadłam 2 wielkie ciasta i 2 czekolady albo słoik masła orzechowego z chlebskiem na dzień + normalne posiłki xD to jest napad moja droga ^^)
Nie twierdzę, że opychasz się pszennymi bułami tylko napomknęłam o osobach co jedzą więcej od Ciebie - jakieś bułki itp. i nie tyją(ale z wiekiem to się skończy ;p), a pieczone ziemniory (wiem, uczepiłam się ;p) mają także wysoki indeks glikemiczny(pisze ta co ostatnio fryty w kfc wcinała XD) a endomorficy takiego jedzenia jeśli chcą schudnać powinni unikać.
A Twój jadłospisik dzisiejszy jest ładny, skoro tyjesz przez napady, to wszystko gra :)
-
pseutonim: myślę, że to "wciąż będąc na diecie" powinno być tak napisane- w cudzysłowie ;)
i Migotka chyba to miała na myśli :P
co do indeksu dla mnie to już jest trochę przekombinowane. ważne, żeby jeść zdrowo i rozsądnie. nie sądzę, żeby ktoś przytył od makaronu, kiedy będzie jadł go w umiarkowanych ilościach :) myślę, że nie powinnyśmy nie wiadomo jak modyfikować diety, bo dieta ma być sposobem odżywania na zawsze, nie tylko na te kilka miesięcy. więc trzeba jeść tak, jak będziemy jadły po diecie, tylko mniej :)
Migotko: śliczne zdjęcie :) masz zjawiskowe włosy! zawsze chciałam być blondynką, a ja taka nijaka :P może sobie pasemka strzelę? ;)
buziak na dobranoc :*
-
No faktycznie, znaki interpunkcyjne tworzą od razu inny wydźwięk i już moja ciemna główka zczaiła, że to ironia ^^. Indeks wcale nie jest przekombinowany tylko jest profesjonalnym podejściem mym skromnym zdaniem ;p ale jeśli bilanse kcaloryczne odnoszą pozytywne skutki to nikt nie powinien z nich rezygnować, po prostu dziwiło mnie, że Migotka tyje, o. :) aha i popieram w całej rozciągłości co do włosów na zdjeciu , hehe :)
-
Milego dzionka wpadlam pozyczyc ;D
-
według mnie masz super jadłospis :D
-
Migotko miłego dnia przyszłam życzyć
A tu widze rozgorzała dyskusja o Twoim "byciu na diecie ;) "
Kawusi ? ;)
http://images.tribe.net/tribe/upload...ge-profile.jpg