Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Dzieki serdeczne Cinni Minnis. Jestes naprawde kochana.
Boze..tak sie zastanawiam...czemu te slodycze takie pyszne sa...zguba to dla naszych linii...zguba...
Ale ja bede sie dalej starac. Dzis rano coprawda wazylam o 1kg wiecej jak przed weekendem, ale moze to ma zwiazek ze zbilzajacym sie okresem...taka mam cicha nadzieje...
ach...trzeba isc na przod
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
wielkie dzieki, kochana Cinni. co ja bym bez ciebie zrobila? chyba jestes jedyna czytelniczka mojego dzienniczka i jedyna pocieszycielka:-( naprawde mozna sie zalamac, jak nie ma sie kogos takiego jak ty. W koncu po to tu wszyscy na tym forum sa, zeby sie nawzajem na duchu podtrzymywac, co nie? Jeszcze raz wielkie dzieki. zaraz napisze, co zjadlam, ale najpierw musze wziac prysznic. a jak Tobie idzie dietka?
M.
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
No to jestem znowu...tak jak juz pisalam u Tusiaczka...mam podly humor i najchetniej zjadlabym chipsy z cola a potem czekolade!! to po tym cholernym weekendzie! jak juz sie raz przerwie ten ciag, to potem znowu ta meka!! naprawde, patrze tak nieraz na szczuple dziewczyny wcinajace chipsy, slodycze i mysle..jak one to robia? jak to jest mozliwe, ze jedni moga jesc na co tylko maja ochote, a drudzy wystarczy, ze czekolade poliza i pizze powachaja i juz maja 2cm wiecej w biodrach lub 2kg wiecej na wadze!!!! aaaaaaaaaa!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!! co to za sprawiedliwosc!!!!!!!!!!!!!???????????????????
gdzie moj rozsadek sie dzis podzial, no gdzie? po prostu mnie to czasem wkurza, ze np. w pracy kazdy spokojnie i ze smakiem je kawalek urodzinowego ciasta, a ja stoje z kubkiem herbaty lub jogurtem i lykam sline!!!! dlaczego????? dlaczego?? serio czasem chcialabym rzucic to wszystko w cholere jasna i zaczac jesc co mi sie podoba! precz jogurty, owocki, warzywka, tekturki..witajcie chipsy, czekoladki, miski zelowe i paluszki!! ach..to by bylo zycie!! ale doskonale wiem, ze po miesiacu tego zycia..rece by mi opadly po spojrzeniu w lustro. tja..i jak tu pogodzic ducha i cialo????? co tu zrobic, zeby sie dobrze czuc?? chcialoby sie jesc i chudnac...o tak...to byloby zycie....
nie zapisywalam dzis co zjadlam, bo mi sie po prostu nie chcialo. mialam dosc tego durnego kalendarza! bo nie widzialam jeszcze zadnej osoby w moim otoczeniu, ktoraby po kazdym ruszeniu pyszczkiem otwierala kalendarz i gryzmolila, co wlasnie skonsumowala. nie zapisywalam wiec..i co..i teraz mam wyrzuty sumienia...to co zapamietalam to bylo
S: 2 tosty z serkiem i dzemem- 200kcal
2S: kiwi, gruszka, pol bulki- 200kcal
O: kotleciki z kurczaka, ryz, salata- 500kcal
P: cornflakes z mlekiem, 100gr winogron- 350kcal
K:1,5 bulki z poledwiczka, ogorek kiszony, 2 ciasteczka z ziaren slonecznika- 350kcal
..i..i mam wielka nadzieje, ze wiecej nie bylo bo to juz 1600kcal, a moze i z 1800 pozarlam. aaaaaaaaa...ratunkuuuuuuuu, co tu zrobic zeby nie zglupiec??
eh..tak bardzo chcialabym byc szczupla..
czego i wam wszystkim zycze..o ile ktokolwiek potrudzil sie by przeczytac te moje wypociny...
do jutra..ktore mam nadzieje bedzie lepsze
Magda
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
wlasnie sie wyplakalam mojemu kochanemu misiowi. on co prawda dobrze nie rozumie o co mi chodzi z tym ciaglym dazeniem do idealnej wagi, bo mnie kocha taka jaka jestem...ale zawsze to milo miec kogos, kto cie pocieszy...
eh...22.40...a ja glodna jestem..........spac...trzeba isc po prostu spac...smutny to byl dzionek
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Oj tak tak.Ale skoro już pojadłaś sobie smakowicie :) to teraz stop i jedz mniej.Do roboty,głowa wysoko do góry i zrzucamy niepotrzebne kilogramki :) Buziaki,liczę na to,że dzisiaj się uda jeść zdrowo i mało :******
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
nA 100% TO PRZEZ OKRES.Najlepiej nie waż się przez cały tydzień jak dasz radę.Bo będzie więcej niż jest naprawdę.Ja tak ostatnio miałam i stwierdziłam że wolę się nie ważyć.Po okresie waga pokaże śliczną liczbę.Narazie nie ma po co na niej stawać i się denerwować.Tylko nie jedz słodyczy,pamietaj :)) Cinni czuwa.
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re: Re
Kochana Magdalenasz!
Ja tez mam takie doly, ale po jakims czasie (dzien) mi przechodzi, tylko wystarczy ze poslucham fajnej muzy i pobuszuje po internecie w poszukiwaniu zdjec kobitek jeszcze grubszych ode mnie :D Wiem wtedy ze takie sa a ja nie jestem jeszcze taka najgorsza!:)
Ale fajnie miec sobie takiego misia dla ktorego nie przeszkadza waga... tez bym tak chciala:))
Re: Re: Re: Re: witaj slonko
Cinni, przeczytalam wlasnie twojego posta. Chcialam sie wpisac, ale wyskoczyl error, wiec chyba musisz nowego zalozyc. a chcialam napisac, ze , super jadlospis:-) Masz racje nie za zdrowy, ale skoro sie dobrze na nim czujesz, masz energie i usmiechasz sie i jeszcze wszystkich wspierach, to super. Jedz co ci smakuje, skoro na tym chudniesz. Dorzuc moze tylko troszke owockow jakis jeszcze. Buska wielka i dzieki za wsparcie.
Magda