Re: Re: Ciąg dalszy odchudzania
Waszeczko kochana no i co a kiedy ostatnio jadłaś coś niezdrowego?? i smacanego??? i dobrze wystarczy na długo a sama mnie uczysz że przemiana materii się rusza po jednodniowej niewielkiej wyżerce.Dziś wracaj do zdrowia i brzuszków trzymaj się kochanie a może zrób sobie 1 dzień tylko owocowy lub soczkowy???
Ivonne,przyłączaj się zapraszam w imieniu ukochanej Waszeczki i swoim,stracisz kilogramki-my też tracimy
Re: Re: Re: Re: Re: Totalna wyżerka
Tym razem nie dałam się wadze. Zważyłam się po weekendzie i ... NIC:))) nie zaszkodziło. nie schudłam, waga stoi 59 kilogramóe. Jeszcze 6 muszę wziąć się ostro w tym tygodniu, bo mam bal w sobotę.
Maślanko, połowy tego co było nie spróbowałam (np,roladek z szynki czy rybki po grecku)
Kusie mnie pojscie na siłownie
Waszka
Re: Re: Re: Re: Re: Re: Totalna wyżerka
TAK daj się na tą siłoenię skusić,poświęć czas znajdż taką na której da się umówić na godzinkę samotnych na początek ćwiczeń pod okiem instruktora,może z Rysiem.
Napewno coś znajdziecie a tam są fajne urządzenia na brzuszki....będę namawiać aż się skusisz
Re: Re: Re: Re: Totalna wyżerka
Waszka, ale mialas smakowite przyjecie!
Super mniam! Ja tez pogrzeszylam w sobote i niedziele (ah te weekendy - tyle pokus)
No ale dzis nowy dzien i tydzien, wiec biore sie do roboty.
Pozdrawiam
Maslanka