-
A wiec gratuluję spadku wagi;)
A skoro wiesz, że jak jesz 200-400kcal więcej to kg szybciej spadają - możesz przecież zwiększyć kcal;) A tak w ogóle to na jakiej jesteś dietce? bo jakoś przeoczyłam to
Chciałabym jeszcze spytać ile masz wzrostu? Bo widzę, że dążysz do 45kg :wink:
Trzymaj się
Pzdr.
-
No więc co do wzrostu myślałam, ze mam 1,61 m, a sie okazało na badaniach, ze jednak mam 1,57m :( Co do dietki to staram się jeść zdrowe produkty, nie ograniczam niczego drastycznie, tzn mam ochotę na czekoladki to zjem jedno Ferrero Rocher i juz :) Wiem z doswiadczenia, że gdy na diecie nie jem smacznie i wszystko ograniczam to potem szybko jo-jo jest :) Ilośc kalorii... po prostu jem mniej niż wcześniej a wychodzi ok 1000 :) Ale jak teraz dużo się uczę to mały apetyt mam, wiec chyba dietkowo jest. A co do zwiększania limitu to najszybciej chudnę na 1000 kcal, ale gdy mam przestój chwilowy to podjem wiecej zazwyczaj w formie musli z otrębami i waga rusza.
-
Ja też sie ograniczam, ale jem to co lubię. Np. nie odstawiam białego chleba, bo innego nie lubię i po co mam się nim katować :wink: Jedynie słodyczy nie jem, bo bym pochłonęła od razu całą paczkę;( Ale jakoś z tym też się uporam :wink:
Fajnie, że Ty potrafisz miarkować sobie słodkie;) Też tak chcę;)
Pzdr.
-
witaj :) a o ta guarane to pijesz czy spozywasz w formi tabletek ?? :? :?
przeczytalam z checia to co zamiescilaś :)
miłego popoludnia :D
-
terazsieuda i bardzo dobrze, ze jesz co lubisz, dłuzej wytrzymasz na diecie i nie będziesz sie po niej rzucala na wszystko co było "zakazane" :) A co do miarkowania słodkiego to zawsze jak mam na słodycze ochotę wchodzę na wagę, myślę ile juz mi ubyło i przekonuję się, ze nie warto tego marnować dla paczki ciastek czy tabliczki czekolady :) I przede wszystkim kupuję drogie słodycze tzn Ferrero Rocher, Rafaello, czekolady z najwyzszej półki :) I nie myśl, że jestem jakas super bogata :D Ja po prostu kiedyś kupowałam zwykłe czekolady po 2 zł i pałaszowałam całe od razu, bo tanie i tak akurat na raz :? Teraz jak wydam za kilka czekoladek 15 zł to na pewno ich nie zjem wszystkich na raz :D Może i głupie, ale u mnie działa :D
katarina914 co do mojej guarany to mam taką w proszku :) Smak...ohyda straszna, ale sypię do jogurtu i nie czuć :D Dzisiaj spróbowałam pierwszy raz, bo nauki sporo mnie czeka i...powiem Wam, ze rewelacja :D Nauczyłam się w godzinę angielskiego na który przewidywałam 3, poszłam na spacerek, bo wysiedziec nie mogłam i jeszcze tak sama z siebie zaczynam sie chemii uczyć :D Efekt energetyczny rewelacja i jesć nei chce mi się wogóle, stale tylko wodę popijam. Takze na pewno będę stosować częściej, jeśli mi tylko waga zacznie spadać jak koleżance to juz wogóle super :) Ale się rozpisałam...No nic udanego popołudnia niedzielnego :D
-
Teraz też sobie myślę, że nie zjem nic słodkiego, bo po co marnować efekty, ale nie wiem co będzie później... eee tam jakoś muszę wytrzymać :wink: i wytrzymam :D :D
A ja jestem nastolatką, a wiec to nie ja kupuję te słodkośći :wink:
Pzdr.
-
ooo to poprosze jeszcze ile ten specyfik kosztuje i czy w aptece moge go sobie kupic?? ma jakas nazwe specjalna ??
-
A w jakim celu Twoja koleżanka stosowała tę guaranę?
I czy może ją stosować młodzież? Są jakieś skutki uboczne itp.?
-
hej :D guarana jak najbardziej polecam :D a teraz jak przyszlam sie przywitac tak juz mowie dobranoc :D
http://www.serenity.pl/ekartki/sen/psinka_spi.jpg
-
Guarana kosztuje różnie tzn w aptece zapłacisz za nią sporo, w sklepach ze zdrową żywnościa również. Zwykle dostępna jest w tabletkach, ale bardziej opłaca się kupować w proszku, po prostu lepsze działanie, silniejsza jest. Ja kupiłam na Allegro za 10 zł za 100 g + koszty przesyłki. Co do zastosowania to wzmaga koncentrację i wydajnosć organizmu, więc główne zastosowanie dla osób intensywnie uczacych się, pracujących, wyczerpanych. Koleżanka brała podczas sesji, kiloski zleciały "przez przypadek". Co do skutków ubocznych to podnosi ciśnienie krwi, więc nie mogą stosować osoby z nadciśnieniem. Czytałam gdzieś na stronie przeciwwskazania, ale juz ich nie pamiętam, czytalam pod katem siebie, ale nic mnie tam nie dotyczyło :) Problem tylko taki, ze po guaranie naprawdę nie myśli się o jedzeniu i wręcz przypominać trzeba sobie, że wypadałoby cos zjeść. Jednak nie zamierzam jechac tylko na niej, dieta 1000 kcal do tego i będzie dobrze, na pwno ataki głodu mi nie grożą. Mniej jeść nie będę, bo boję się, ze sobie organizm wyniszczę, a z tego potem wiecej krzywdy niż pożytku :? Młodzież stosować moze jak najbardziej, nie ma przeciwwskazań co do wieku :) Od jutra próba taka juz porządna i jak po tygodniu nie będę widzieć skutków ubocznych będę polecać, jak na razie bazuję tylko na cudzych doświadczeniach :)
tiska boski ten piesio :D
Ide spać, bo jutro do szkoły wcześnie, trzymajcie się :*