Wątek: I will make my dream come true ; )

Niby zaczęłam odchudzanie, wyjazd z Moim Mężem na wakacje i jego rodzinką i po odchudzaniu... Nie było możliwości zjeść mniej niż 3 kiełbaski z grilla na kolację ok 21 :/ Ehhh i jeszcze 18-ste urodzinki i też nie mogłam nie jeść, ale zjadłam i tak mało wtedy... Ale od jutra głodówka i od poniedziałku 1000 kcal ładnie : ) Proszę o wsparcie!

ale po co od razu głodowka? po prostu zjedz mniej, bo potem możesz nie wytrzymać

Xixa ma rację, po co tak gwałtownie ?
napisz coś więcej o sobie
wiek, wzrost, waga









[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902

Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce

Taka głodówka po mojemu tzn jem np tylko 2-3 jogurciki i piję duuuuuuużo wody i zielonej herbatki ; ) Latek mam 18 (skończone we wtorek), ważę w soomie nie wiem ile w tym momencie, pewnie koło 65 kg i chciałabym ważyć ok 50-45 kg. Nie mam celu kilogramowego, liczy sie dla mnie wygląd i jeśli przy 55 kg np nie będę już miała tłuszczyku to koniec odchudzania. Po prostu nic na siłę. Kiedyś schudłam szybko i wróciło z nawiazką, teraz nie chcę galopować, a schudnąć na stałe. Wogóle dzisiaj się załamałam jak zobaczyłam zdjęcie z moich urodzin jak tort kroiłam... Coś potwornego.... poza tym siostra mojego faceta mówiła, ze sporo przytyłam co też mnie zdołowało... Ale jeszcze wszystkim pokażę na co mnie stac, a przede wszystkim udowodnię sama sobie, ze potrafię ; ) Dzia Wam za wsparcie :* A wzrostu mam 1,61 m

witam

tez jestem na 1000kcal... to znaczy staram sie nie zawsze dociagam do tysiaka jak na razie 4 kg w dol, wiec ta dieta jest chyba DOBRA... mam nadzieje, ze i dla ciebie bedzie i osiagniesz wymarzona wage

POWODZENIA

Mam nadzieję ; ) Dziękuję Wam, ze wpadacie, dajecie mi siłę i wiem, że nie jestem sama. Jeśli schudne to będzie zasługa tego forum.

Trzym sie BananKa
Dasz rade i silan wola zwyciezy!!Ja walcze z 6kg i nib nie wiele,ale tak duzo!
A propos wagi to liczy sie waga z rana bo kiedy waze sie rano mam 69kg a kiedy juz po poludniu 70

Bananka>> pewnie że nie jesteś sama,
ale jak już schudniesz to będzie to tylko i wyłącznie Twoja zasługa
To Ty odwalasz całą "brudną robotę"
My tylko dopingujemy
To do WALKI
Miłego dnia!







[link widoczny dla zalogowanych Użytkowników]

tu jestem http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?p=1246902

Boże spraw żeby mi się chciało tak bardzo jak mi się nie chce

Z mojej strony też możesz liczyc na wsparcie! Trzymam kciuki

Dziękuję Wam za wsparcie :* A ja zestresowana dzisiaj trochę, bo jutro egzamin na prawo jazdy mam, cały czas testy rozwiązuję i mam ogromną nadzieję zdać ; ) Wish me luck ; ) Z dietką u mnie fatalnie max, ale do jutra o niej nie myślę, jak zdam to biorę się za siebie porządnie. Wiem, że nie powinnam tak przekładać, ale teraz prawko najważniejsze ; ) Buziaczki :*