witaj Tisko
za niedługo jak zaczniesz studia to też będziesz padnieta i będzie spać w każdej wolnej chwili :wink: :wink:
ja też uważam forum za nałóg a Was za takich samych znajomych jak tych co znam osobiście
:D
miłego dnia Justynko:*
Wersja do druku
witaj Tisko
za niedługo jak zaczniesz studia to też będziesz padnieta i będzie spać w każdej wolnej chwili :wink: :wink:
ja też uważam forum za nałóg a Was za takich samych znajomych jak tych co znam osobiście
:D
miłego dnia Justynko:*
Inezko do lekarza jade tylko bez komentarzy( :!: :!: :idea: )po zwolnienie w wfu bo bede miec pol roku i nie chce mi sie cwiczyc :oops: :oops: :oops:
jak mi brakuje Twojej obecnosci u mnie
Mniam! Kawka pychota!
Teraz to mozna zaczac dzien :wink:
E, Tiska, po co Ty zwolnienie z wfu zalatwiasz? :shock:
Ja na studiach wf mialam tylko na 1 roku, a chodzilam az do obrony, bo jak to uzalezniona od sportu jestem.
No i basen za darmo byl i silownia... Cud miod normlanie, az szkoda bylo nie skorzystac z takiej okazji!
A ruch to zdrowie, wiec moze jednak nie lec po to zwolnienie? :wink:
Chi ale ja mam wedlug planu wf na sali gimnastycznej 3 wioski za zywcem i od 18 do 20 wiec ja dziekuje a poza tym ja wole inaczej spedzic czas chodzac np.po gorach a od roku mam zwolnienia i jest ok wiec po co teraz sie przemeczac :roll: u mnie wf jest do konca studiow i mam nadzieje,ze mnie ktos rozumie...
O żadnym zwolnieniu nie chce słyszeć. Ruch przy dietce jest obowiązkowy więc mam nadzieje, że jako pierwsza zapiszesz się na wszytkie możliwe dyscypliny :D
ale wy jestescie z tym ruchem...ja i tak na zwolnieniu bede a ruchu w gorach mam pod dostatkiem :D juz wam nic nie powiem wiecej :evil:
Hmmm... tylko pod warunkiem, ze obiecasz znalezc jakas alternatywe :wink:
Wtedy bede siedziec cicho :)
Chi ma racje. Musi być coś zamiast wfu to Ci łaskawie wybaczymy :P
I nie obrażaj się na nas. Masz tu wielkiego buziaka na zgodę (swoją drogą to jest nie tylko wielki ale i piękny) :P
http://img440.imageshack.us/img440/6306/kisspb8.th.jpg
a ja cie Tiskus doskonale rozumiem :mrgreen: gdybym miala taka mozliwosc tez bym sobie zalatwila zwolnienie z w-fu :roll:
a studia to tylko takie gdzie go nie bedzie :twisted: no albo zwolnienie :lol:
inne w gre nie wchodza :P
a powiedz co kombinujesz z fryzurka?
Tiska doskonale cię rozumiem i tez załatwiała zwolnienie.Ja w podstawówce nienawidziłem robic przewrotów a juz w tył szczególnie.I powiedziałam dla wuefistki że miałam wycinane migdałki(naprawdę miałam wycinane) i nie moge robic przewrotów.Kobieta uwierzyła i do końca podstawówki przewrotów nie robiłam.Hihihi Ale mi sie udało.