Wersja do druku
60.. 60... gratki ogromniaste !!!! a te ostatnie 5 kilo - pojdzie szybko - tylko nie mozesz rezygnowac ! ;) - ja zazwyczaj tak robie, i nie dobijam do 55... konczy sie na 58-57.. ;) badz dzielna ! :) jak bede widziala , ze Tobie sie udalo - bede miala wiecej sil do walki ! :):)
witaj Agnes
widzę że humor po wizycie w domu jest dobry czyli nie było z jedzeniem tak źle :wink:
tyle gruszek a ty zjadłaś tylko jedną? :shock: :shock: ja bym jadła gruszki do wieczora pewnie :roll:
miłego popołudnia
Uuuu powinnam pogratulować :) i teraz życzyć już tylko wytrwałości... ja w zeszłym roku próbowałam a6w, ale długo nie pociągłam... podziwiam :)
i kolejnych sukcesów w dietkowaniu życzę :)
No agnes, dolaczam sie do gratulacji!
Oby tak dalej!
Cześć, jak mija dzień? :) To dobrze, że pobyt w domu się udał :D I że udało się poćwiczyć :D
Bylas w domku i obylo sie bez rzeczy najgorszych to swietnie.... :) Do tego duzo ruchu rewelacja.
Hello, wpadam z rewizytą i dołączam się do podziwiania za silna wolę :) :o
witaj Agnes
życzę dużo sił na kolejny udany dzień :D
MIłEGO PIATECZKU ZYCZę :P :P :P :P
BUZKA
http://img237.imageshack.us/img237/4...guy25noba1.gif
Agnes86 gratuluję spadku wagi, tylko pozazdrościć wytrwałości i silnej woli :):) brawo brawo :D
Witaj Agnes. Ja również gratuluję spadku wagi - świetnie Ci idzie! Oby tak dalej. A cm pewnie też już troszkę zleciały, co? Pozdrawiam i życzę udanego dnia!!! :)
jak dzisiaj ? :* mam nadzieje, ze jest ok ;)
i jak tam dzisiaj :?:
Miłego wieczorku :D
pozdrawiam i życzę udanego weekendu:*
Dzień dobry Agnes. :) Jak tam mija kolejny dzień? Życzę udanej sobotki! :)
Pozdrawiam sobotnio i buziaczki przesyłam :P :P
http://img174.imageshack.us/img174/8...zeta027sv4.jpg
Agnes ? gdzie Ty jestes ? ;)
no właśnie gdzie jesteś??
pozdrawiam niedzielnie :D
troche mnie nie bylo, mialam problemy z dostepem do internetu...:( dzieki za dowiedziny:)
ale, ale- wczoraj zamkneli mi basen na okres wakacyjny i dlatego troche sobie musialam plan dnia poprzestawiac.
tak pomyslalam, ze posilki bede jadla o 9, 12, 15.30, 19.50 (mam wtedy przerwe we wloskim to jakies jablko zdaze zjesc) i potem po powrocie- wiem ze pozno bo o 21.30 ale nie potrafie zasnac juz tak na bardzo glodno. i tak zawsze mi sie chce jesc wieczorami. czy 150 ml kefiru z lyska otreb to dobra kolacja? albo maly plaster chudego bialego sera ze szczypiorkiem? bo slyszalam, ze dobrze jesc bialko a nie weglowodany na noc.
i aby nie wypasc z formy- bo nawet mam juz miescie na rekach od plywania;) postanowilam robic cwiczenia z wdziek.pl na brzuch, talie nogi i biust- tylo nie wiem czy top za duzo naraz, ale sprobuje- jedna seria zaraz po wstaniu z lozka przed sniadaniem druga przed pojsciem spac. bo 7 wrzesnia wyjezdzam z rodzicami do chorwacji wiec chce sobie troche poprawic nie wage ale wyglad;) 3 tygodnie to nie za duzo, ale jednak troche. a od pazdziernika- rolki, basen i moze sie zapisze na wf na wspinaczke:) (w zaszlym roku chodzilam na tai- chi ale dla mnie za malo sie dzialo...;))
dziewczyny- troche mi rzeczywsicie z wymiarow ledci, nie za duzo ale nie oczekuje cudow- jak pracowalam na lekka (bo nie mam sklonnosci do wpadania w przesade na szczescie) nadwage jakies 7 lat to nie moge tego zrzucic w miesiac- to by bylo niewychowawcze;)
wczoraj kupila moja pierwsza spodnice w rozmiarze "m" a i tak musze miec do niej pasek:):) troche sie zastanawialam czy warto ja kupowac- no bo jesli jeszcze troche sie zmniejsze...- ale za 19.90 moglam poszalec:)
a to sie rozpisalam...
takze niedziele zaczynam w dobrym humorze. czego i Wam, kochane, zycze:*
Witaj Agnes! Dobrze, że do nas wróciłaś. :D Też słyszałam, że na kolajcę dobre jest białko, a dobrze jest jeść podobno np. rybkę. Ale ja tam i tak jem na co mam ochotę. ;) Fajnie, że masz nową spódniczkę, a za tyle ile kosztowała można poszaleć. :D Niedługo kupisz sobie S pewnie. ;) Może wstawisz nam jakieś zdjęcie w nowej spódniczce? :D Pozdrawiam i życzę miłego dnia!
Oo tak :) jestem za wstawieniem zdjęcia w spódniczce ;)
A tak po za tym to jak Ci minęła niedziela? :) Jak dietka?
Spódniczka humor poprawia... spódniczka jest taka kobieca :) i pozwala się poczuć tak fajnie :)
pochwal się :)
Pozdrawiam dietkowo :P :P :P
http://img241.imageshack.us/img241/5251/butyju3.jpg
rozmiar M to dla mnie na razie marzenie. Spódniczka była niedroga, dobrze, że kupiłaś - jak pisały mi dziewczyny, w okrsie przejściowym tez trzeba się w coś ubierać :D:D:D
po pierwsz- dobrze zrobilas z ta spodniczka ! po drugie - dziewszyny dobrze mowia - zdjecie ! po 3-cie - na rolkach jezdzisz tylko tak o ? czy wyczynowo ? ;) i wspolczuje zamkniecia basenu ... :(:(:(:(
będzie zdjęcie w spódniczce?? :D
super już nie mogę się doczekać :D
Ooo, ja też chcę Cię zobaczyć w tej spódniczce :D Szkoda, że zamknęli basen... No ale fajnie, że zaczniesz te zestawy :D
Wspinaczka jest fantastyczna, raz byłam a spodobało mi się ogromnie :D Za to na tai-chi mówisz mało się dzieje? Hmm... kiedyś chciałam na tai-chi się zapisać, ale podobno jest ono podzielone na sztukę walki i gimnastykę relaksacyjną, ja chciałam znaleźć zajęcia ze sztuki walki i niestety nie znalazłam, to możliwe, że źle zrozumiałam... Te kilka ruchów z tai-chi, które ćwiczyłam kiedyć, to było normalne wznoszenie i opuszczanie rąk z oddychaniem odpowiednim ale ja miałam wtedy 7 lat :twisted: to mogę nie pamiętać ;)
Miłego dnia :)
Agnes86 tylko pozazdrościć takiej silnej woli i takie zapału !! :-) Bardzo się cieszę, że dobrze Ci idzie ;) A z kupnem tej spódniczki to był świetny pomysł - rozmiar M ? kochana tak jak mówi Marti niedługo już pewnie nam napiszesz, że kupiłaś spódniczkę, czy spodnie w rozmiarze S :D brawo brawo ;) 3maj tak dalej, a efekty będą zdumiewające.. pozdrawiam ;*
http://forum.dieta.pl/viewtopic.php?t=71856 ZAPRASZAM ;)
Halo gdzie się podziałaś??
Witaj Agnes. Gdzie się podziałaś? Wracaj do nas. :D Pozdrawiam i życzę udanego wtorku!!! :)
Dobrze, że do nas wróciłaś :D
Powodzenia i miłego dnia :D
Ehc, dziewczyby dziewczynyJ
Zmobilizowalam się od wczoraj i znowu jakos leciJ jak dla mnie to po prostu te wizyty w domu sa zdradzieckie- we wroclawiu to ani ani mnie nie ciagnie do slodyczy. Dzisiaj zjadlam w porzadku, mysle ze zmiescilam się w limicie 1200- chociaz nie liczylam... może na kolacje troche zle wybralam bo zjadlam miseczke krojonego arbuza z 5 suszonymi sliwkami, posypane otrebami i pol lyczeczki platkow z migdalow...mniam, mniam, ale to bardziej na deser pasuje a nie na kolacje- same weglowodany i zero bialka...ale mam jakies problemy z trawieniem wiec zaczelam jesc te suszone sliwki może pomoze;) to dziwne ale jak zaczelam się zdrowiej odzzywiac to mój organizm zaczal mieć problemy z zaladkiem. No chyba ze to echo moich weekendowych szalenstw...
Siedze wlasnie pije moja 5 herbatke i szykuje się do 1,5 godziny cwiczenJ. Wyjezdzam jutro z rana na glucha dzicz odpaczac od internetu wiec nie będzie mnie do 4 wrzesnia... mam nadzieje ze jak wroce to będę miala się czym pochwalic :D
I wstawie troche zdjec wtedy- może nie w spodniczce- bo jest wlasnie zwezana przez moja babcie ale za to... w kostiumie kapielowym :P :P :P
No to zycze Wam wszystkim milych dietkowych dni i do przeczytania;) za jakies 2 tygodnie
Caluje:*
Witaj Agnes! Fajnie masz - wyjechać na tak długo. :D A gdzie dokładniej?? Mam nadzieję, że wrócisz odpoczęta, zmobilizowana i być może odchudzona. :D Pozdrawiam i życzę superowego wyjazdu!!!! :)
Buziaki i czekamy na zdjęcia :D:D szczególnie te w kostiumie :D
Ale Ci dobrze :) mam nadzieję, że odpoczniesz sobie i wrócisz zrelaksowana...
życze miłego urlopu i też czekam na zdjęcia :)
eh.. z rana... - czyli juz jestes w drodze :):):) a ja liczylam na to, ze jeszcze buziaczki na droge bede mogla dac.. :(:( - no ale nic ! wypocznij i wracaj ;*
zazdroszcze tego wyjazdu... ja w weekend wybieram sie na 25 km marsz z moim chlopakiem, mam nadzieje, ze nie padne.
a na basen tez, tyle, ze dopiero od wrzesnia bo mi zamkneli, chamy, na sierpien basen :( wurzylam sie jak nie wiem.
cieszymy sie, ze dobrze Ci idzie i nie przejmuj sie tak jakimis malymi wpadkami! ja kalorii w ogole nie licze, po prostu sie pilnuje. :) zobaczysz, schudniesz szybciej niz myslisz. :)
Trzymam za ciebie kciuki....
Napewno ci sie uda.... :*
Miłego wyjazdu :D
No to nam wypoczywaj dietkowo :D
Milego wyjazdu :!: