Wersja do druku
plan na 22.08.2007- oczyscic organizm zdrowa jednodniowa głodówka - dozwolona kawa z mlekiem , herbatki ziołowe woda ....
plan na 23.08.2007 dzień z warzywami ...
plan na kolejny tydzień - sumiennie spowiadac sie z diety
plan na kolejne miesiace - odzyskac piekny wyglad.....
22 lata Lenka miło mi :P
170 cm
100 kg
witam...
ja tez dopiero zaczynam- w planie mam co najmniej 10 kg mniej...
bede mocno trzymac kciuki!
21 lat
165 cm
65 kg
wszyscy damy rade tutaj razem. wazne, aby odchudzac sie z glowa! bo co z tego, ze pogubimy te wszystkie lilogramy, jesli one wroca z powrotem?
walczmy wszyscy razem dzielnie, ale zdrowo! :)
qwerty pociesz sie że 65 kilo to moje marzenie .... dziekuje że napisałas miło otworzyc stronke i zobaczyc migajacy post - że ktoś zainteresował się Twoja sprawą :lol:
dzis pierwszy dzień.... jak sie udał napisze wieczorem :) zaczynam wojne z kilogramami
antoinette witam Cie :) musiałysmy pisac obie naraz :) i zobacz nawet ta sama myśl wypowiedziana w innych słowach teraz to nie ma możliwości na porażke ;)
dasz rade! wszystkie tu trzymamy za Ciebie kciuki! :) czekam na Twoja relacje wieczorem!
Hej!
Wpadlam sie przywitac i zyczyc powodzenia! Najtrudniej jest zaczac, potem to juz z gorki (heh, u mnie z gorki, ale z malymi wybojami :wink:)
Trzymaj sie dzielnie!
Zycze udanego dnia i dawaj znac co i jak :)
Pozdrowionka!
Witam :)
Zgadzam się z Chi, najtrudniej jest zacząć, ale "połowy dokonał ten kto zaczął" ;) Jak już zaczniesz i wdrożysz się w ćwiczenia to już pójdzie gładko z górki :)
Pozdrawiam
Sephrena :)
Witaj superlinia !!!
Ja też niedawno zaczęłam! I muszę zrzucić ok 18 kilo !!! Powspierajmy się nawzajem !!! Jaką dietę stosujesz?
Witam Cię serdecznie, najważniejszy pierwsz krok zrobiłaś, terz będzie tylko do przodu. Trzymam za Ciebie kciuki
czesc dziewczynki ! jejku jak Was dużo napisało :lol: dziekuje bardzo za dobre życzenia , ja też mocno za każdą z Was trzymam kciuki.
Wczoraj nie odpisałam bo późno niestety wróciłam z pracy i byłam bardzo padnieta.
Co do mojej diety- poczytałam troszke i stwierdziłam że nic specjalnego nie bede wymyślać- najskuteczniejsza to MŻ i zdrowo. Bede ograniczać spożycie ziemniaków. Bede jadła chlebek ciemny, chudą wędlinke, dużo warzyw a z mieska to filety rybne badz z kurczaczka (oczywiscie pieczone w folli). Wprowadzam zakaz jedzenia posiłków po 18 :twisted: . Co do słodyczy nie zrezygnuje z nich ale bedą to powiedzmy raz na tydzien słodkie chwile z kaszką manną z Campiny bądz pysznym cukierkliem czekoladowym lub batonikiem zbożowym.Oczywiscie bede piła herbatki wspomagajace metabolizm.No i postaram sie wygospodarowac 3 dni w tygodniu na intensywne ćwiczenia :lol: . Jedynie z czego nie zrezygnuje to kawa z wysokoprocentowym mleczkiem ... nie wyobrażam sobie dnia bez kawy i nigdy jej nie słodze ale mleko w niej musi byc mlekiem a nie wodą :oops:
Mam taki zapał.... musze jeszcze popracować nad moja psychiką i zacząć myśleć o sobie jako o kimś ładnym a nie potworku zeby miec juz 100% swiadomosc swojej kobiecosci kiedy bede wchodziła w mniejsze rozmiary.... :roll:
no i bardzo dobrze. motywacja jest najlepsza, a jak stwierdzisz, ze chyba ja tracisz wejdz tu i nam o tym powiedz. my Ci pomozemy! :) zmotywujemy do konca i na zawsze ;D
Bądź dzielna!! I krok po kroku dasz radę:)) i poczujesz te 100%kobiecości - pamiętaj, że piękno jest w Tobie, odważ się nim promieniować:) ja na przykład nie jestem szczupła, zgrabna i w ogóle, ale lubię siebie, lubię założyć czerwoną sukienkę, pomalowa się ładnie i pójść na spacer...i naprawdę nikt nie ucieka na mój widok, bo czuję, że jestem piękna... uśmiecham się i w ogóle...to przyciąga męskie spojrzenia;)) hehehe
Wiadomo, mam gorsze dni, gdy czuję się jak potwór, ale ogónie lubię siebie:))
Ty też polub siebie, będzie Ci łatwiej!!
Wspieram Cię w Twym wysiłku;)
ja już po obiadku :) filecik z kurczaczka i warzywa do drobiu (mrożone) ale jestem najedzona uhuhu
miszu ja też postanowiłam troszke o siebie zadbać....
Przyznam sie szczerze ze do tej p[ory ubierałam sie w luzne duze ciuchy nie malowałam sie i nie umiem chodzic na obcasach.... szczerze wychodziłam zawsze z założenia że skoro jestem gruba to i tak nikt na mnie nie spojrzy jak na obiekt pożądania... :cry: jak widzicie dużo pracy przede mną ... mam nadzieje że z waszą pomocą ...uda mi sie metamorfoza w sexowną wspaniałą kobiete :)
ojejku :( dlaczego tak myslalas? nie wolno tak! musimy Ci natychmiast pomoc cos tak sadze :)
zobaczysz, jak zaczniesz gubic kg to wiara w siebie bedzie wracac, a nawet jesli nie beda spadac, bo zrezygnujesz /nie pozwole Ci na to!! :D/ to i tak powinnas sie pokochac. zmienic ubrania na podkreslajace to, co w Tobie najladniejsze, np. masz niebieskie oczy i masz blond wlosy, dobirze kolor do siebie. zupelnie inaczej sie wyglada.
obcasy sa dla kazdych kobiet wiec tez nie powinnas sie przejmowac! :)
Moja droga:)) ależ jestem cała w skowronkach, że postanowiłaś zadbać o siebie:) to jest coś pięknego, gdy budzisz do życia drzemiącą w sobie kobiecość...rozsmakuj się w tym i nie daj się oszukać... piękno jest w Tobie...odważ się je wyrazić:)
Potraktuj tę dietkę własnie jako drogę do odnalezienia siebie, swej kobiecej natury, spróbuj stać się dla siebie samej niezwykłą przygodą - każdego dnia...
Ps. Ja też nie umiałam chodzić na obcasach, ale trochę ćwiczeń i udało się pięknie:) polecam na początek niższy obcas, a potem możesz poszaleć:))
PIĘKNO JEST W TOBIE...OBUDŹ JE I ODWAŻ SIĘ JE WYRAZIĆ...NAPRAWDĘ WARTO:)
SUKCESÓW!! I PRZEŻYCIA NIEZWYKŁEJ PRZYGODY;)
ja też chętnie będę Cię wspierała :)) sama mam zamiar zacząc walkę z kilogramami x)) i mam taki sam zamiar jak Ty - nie diety cud, tylko po prostu zdrowo i mniej. i tak jak mówią osoby wyżej, nie powinnaś myślec, że jeżeli masz trochę kg za dużo to nie możesz byc piękna i kobieca ;]] ja sama mam koleżankę, która ma fałdki na brzuchu, a faceci latają za Nią jak za Boginią ;))
tak więc, trzymam za Ciebie kciuki! napewno Ci się uda :P
cześć superlinio :D no cóż to może zacznijmy od zmiany stosunku do siebie??? pokochaj siebie taką,jaka jestes, i zabieramy się za odchudzanie!!! zdrowo, wolniej, ale do celu!!! :D trzymam kciuki i zapraszam do siebie :oops: bo ja odchudzam się...długo i od dawna, cóż, napady miewam :o ale nie dam się, o!!
Głowa do góry !!! Damy radę !!! Uwierz w siebie !!!
kolezanki drogie dziekuje za życzliwośc i wsparcie :)! no ale dosyc mazania sie nad soba dietka czeka cwiczenia tez i moja osoba tez :). Mam nadzieje ze jeszcze przed sylwestrem bede mogła wam wkleic fotki nowej ja ;P. A poki co chetnie poczytam rady na temat wygladu . A może macie jakies sekreciki dietowe ? Podzielcie sie z kolezankami. Ja zaczne.... kupilam sobie ocet jabłkowy słyszałam ze pomaga....bede pic jedna szklanke wody z 2 łyzkami octu na dzien....
Dziękuję za wsparcie;)
Ja dziś dołuję lekko...:/ ale nic to, jakoś idzie, a ja zaraz na spacerek mykam;) jeśli chodzi o takie sekreciki dietowe, to kup sobie humavit - poprawia metabolizm, a także włosy, cerę i paznokcie...abyś była cała olśniewająca;) i fajne sa kremy z eveline;)
Pozdrawiam - dietkuj skutecznie;) i pamiętaj... PIĘKNO JEST W T
TOBIE;)
ja nigdy nie wierzylam w te wszystkie magiczne tabletki, ale ostatnio coraz czesciej mysle o chromie, aby mi sie slodyczy nie chcialo, w sumie i tak mi sie nie chce, ale on podobno pomaga zrzucic kilogramy przy wysilku fizycznym, wiec mozna o tym pomyslec... :)
Therm line 2 :) pomaga spalać tłuszczyk przy wysiłku fizycznym... chrom tylko zmniejsza apetyt... ja jem oba :)
a tego octu nie polecam... od takiego picia octu dziennie moja koleżanka wylądowała w szpitalu, bo jej nerki się zepsuły :(
Heyo dziewczyny wpadłam się przywitać. Widzę, że macie całkiem ciekawe pomysły...jeszcze o piciu octu nie słyszałam...ale chyba też bym nie próbowała :)
Widzę, że Lorelai masz podobne cele do osiągnięcia...tym bardziej będę tzrymac kciuki i wspierać.
superlinia nie martw się na forym mozna znaleźć dziewczyny z podobnymi celami jakie chcesz osiągnąć i im sie to jak najbardziej udało i z pewnością Tobie też sie uda jak nam wszystkim...po to w końcu tu walczymy (jak widać w mojej sytuacji już dość długo, jakoś brakowało mi motywacji,ale nie tym razem)
ściskam i dusze... :lol: :lol: :D :D
Hejka :)
superlinio ja się do ciebie bardzo chętnie dołączam :) chętnie bede zaglądać, pisać o diecie i sekretach które pomagają mi przez cały czas widzieć w sobie piękna kobiete, a uwierz mi droga do tego, żebym myślała tak jak teraz była dla mnie bardzo dłuuga i czasami niestety bolesna, ale teraz moge podzielić się doswiadczeniami, żeby dla ciebie była szybciutka i o wiele prostsza :)
co do tych dietkowych sekrecików... hmm... picie octu - brzmi radykalnie, chrom i inne takie też im nie ufam kiedyś brałam chrom ale nie czułam się dobrze a wręcz przeciwnie, to co ja stosuję to herbatka rano i wieczorem. Przetestowałam różne herbatki odchudzające, oczyszczające itd, ale najbardziej lubię hebratkę slim max z vitaxu. Mam problem z zaparciami a dzięki tej herbatce ten problem znika i czuję się taka dużo lzejsza:>
ups kończę bo się rozpisałam, bede zaglądać częściej :>
trzymaj sie cieplutko :)
jak tam idzie??
Pozdrawiam serdecznie!!
Sukcesów:)
hej kochane dziewczynki ! u mnie dzis niedziela mija w miare spokojnie ...mialam byc w pracy ale zamieniłam sie z kolezanka ... niestety praca mnie nie omineła w koncu porzadnie wziełam sie dzis za mieszkanie i wyczysciłam je na cacy :lol: zajeło mi to prawie 4 godziny - jak myslicie ile kalorii spaliła ? :D ale mi sie właczył dzis zapał hehe
teraz troszke pobuszuje po neciku i odpoczne .... jesli chodzi o dzionek pod wzgledem jedzenia narazie nie mam potrzeby jedzenia ...pije kawke buziaki :) kochane moje wieczorem postaram sie wejsc i kontynuowac czytanie wybranych watkow ...powodzenia dietrkowe niech moc bedzie z wami ;P :lol:
dzien dobry :D ! Miłego dnia!
Hej, hej:)
Jak tam Ci idzie??
Pozdrawiam cieplucho i do walki, do walki!!
A tak poza tym ... miłego dnia;)
eh dziewczynki pracowity okres mam ....rzadko bywam dieta sie wali...:(
Witajcie waleczne dziewoje!!! dawno mnie tu nie było i za to szczerze przepraszam :(:( superlinia nie łam się, ja też miałam początki trudne co kg zgubiłam to zaraz z powrotem wracały,zwłaszcza w trudnych chwilach,bo mam tendencje do zajadania problemów :( ale trza się z nich otrząsnąć i brać do roboty nie ma co sie za mocno rozczulać nad sobą :P:P:P więc przyzywam Cię..."padłeś powstań"... i walcz dalej.
zajrzę wieczorkiem jak Ci idzie,a tym czasem cawuski i kluski :P:P:P:*:*:*
http://www.always.pl/konkurs/index.p...y&sh=1984&pg=3
http://www.always.pl/konkurs/index.p...y&sh=1981&pg=3
dziewczynki jesli wam sie podobają fotki które kryja sie pod tymi linkami to prosze o głosik :) sa to fotki mojego autorstwa i biora udział w konkursie ... wsparcie głosami mile widziane :roll:
kaonashi dziekuje Ci za Ciepłe słowa bede sie trzymac i odpedzac smutki dziekuje wam wszystkie dziewczynki za to ze jestescie:*!
Tez chciałam wziąść udział w tym konkursie, ale ciągle myślę nad pomysłem i w ogóle nad wykonaniem... ^^ :roll:
A zdjęcie tego psiurka jest przesliczne, też chyba wrzuce tam swoja Korcię. ^^
foteczki są sweet,oczywiście możesz liczyć na głosik ode mnie :D:D:D I mie na za co dziekować po to tu w koncu jesteśmy by wspierać na wzajem :P:P:P:P
Kurcze, to zrób coś, żeby się nie waliła...
Zaczaruj, rzuć na nią urok...nie wiem...postrasz czosnkiem...
Cholerka...dawaj radę, my tu trzymamy Cię mocno!!
Buziakierka!!
macie racje sylwester tuz tuz trzeba pieknie wygladac
Otóż to!!
Buziaki na powerful dzień;)
mówiąc szczerze to ja nawet nie pomyślałam ze sylwester to już tuż... tuż...mam nadzieje że do tego czasu uda mam sie wytrwać....ściskam i dusze:P:P:P
zaglosowalam na pieska :) bardzo mi sie podobal.
jak tam dietkowanie, czemu nic nam nie piszesz? :>