milego dnia Asiulku:):)
Wersja do druku
milego dnia Asiulku:):)
ehhh dzięki
dziś byliśmy oglądać działkę ale ma jeden minus który mnie zniechęcił, mianowicie prawie obok jest magazyn z jakimiś substancjami chemicznymi, choć widoki z działki piękne i cena baaaaardzo atrakcyjna.
Dziś ubogo węglowodanowo, choć wciągnęłam jabłuszko ale wieczór przede mną a idziemy ze znajomymi do nowej włoskiej restauracji więc nie wiem jak będzie :wink: postaram się być w miarę grzeczna, niezbyt dużo drinków i jakieś nisko węglowodanowe danie :D
ehhh sobota wieczór grzeszna, dziś też grzeszny dzień, od jutra maksymalnie 20g dziennie nadal :D nie poddam się już niedługo będzie 68kg :D
Trzymam kciuki za Ciebie :) Jutro na pewno dasz już radę, ja ze sobą też muszę dać :D
pewnie Asiu ze bedzie 68 zaniedlugo:)
wiesz co do działki nie warto kupic dzialki w poblizu takich magazynow...bo beda Was trus.... lepiej poszukac czegos nawet troszke drozszego a bez minusów...-moje zdanie:)
milego dnia:);*
http://www.mniammniam.pl/obrazki/jajecznica_pom.jpg
właśnie dlatego będziemy szukać tego miejsca na ziemi, które nas zachwyci od pierwszego wejrzenia :D
i tak ma byc:):)
od 3 dni zaczęłam liczyć kalorie, nie przekraczam 1200 dziennie i teraz pozostaje mi cierpliwie czekać :) waga stoi
stoi stoi ale bedzie spadac...:0 nie ma wyjscia...a jak po Walentynkach Asiulku?:)
dzieci w wannie, po kolacji idę zaraz je szorować :wink: Marcin w pracy jeszcze dziś się z nim nie widziałam, na dodatek zepsuł mu się bus a jest 70km od domu więc nie wiem jak wróci, na razie jeszcze kończy montaż więc przyjedzie pewnie bardzo późno :( dziś mija 6 lat kiedy mi się oświadczył