-
Witaj Misio zapraszam, zawsze to raźniej wspólnie się odchudzać :D
Dziś udane zakupki w ikea, h&m i Marci kupił sobie fajną książkę o fotografii :D
Z jedzeniem istne szaleństwo dopiero o 16.00 wpadliśmy do KFC jak wygłodniałe wilki a potem po drodze do mc donalda na kawę i lody i cały dzień samiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii :D
Dzieci cały dzień u babci i dziadka no i Nelusia miała mały wypadek bardzo ją zaciekawiła żarówka w lampce nocnej w sypiali u mamy i złapała sobie ją w paluszki no i wielki oparzony bąbel na kciuku, łzy i tak aż jej nie położyłam w domku spać bidulka
a dziś 40 brzuszków i rowerek a od jura mądre jedzenie
jutro też dostajemy klucze do większego mieszkanka i malowanko i przeprowadzanko :D
dobrej nocy wszystkim
-
Oooo, to rzeczywiście jedzeniowe szaleństwo Was dopadło. Ale raz na jakiś czas chyba moooożna (byle rzadko) :D
Córeczka, widzę, ciekawa świata. To dobrze, będzie mądra, mimo iż czasem bidulę zaboli.
No i życzę Ci tego mądrego jedzenia. Wszystkim życzę. Sobie też :D:D:D
-
napewno spalisz mnóstwo kalorii przy przeprowadzce!!
miłego tygodnia! :)
-
no to na pewno i nie tylko przeprowadzka ale malowanko i mycie okien :D
dziś 40 brzuszków i chwilka rowerek w powietrzu
spacer z dziećmi, malowaliśmy kredą po chodniku :D , zakupki i do domku
pochłonęłam na śniadanko płatki fitness z jogurtem, na drugi jabłko i batonik fitness mam zaliczone jakieś 300kcal
lecę robić pomidorową i piec udka z kurczaczka
pozdrawiam wszystkich
-
oooooo no to fajna niedziele spedziliscie...i co ...nalezalo sie Wam tak ze nawte te lody Asiuuuulku wybaczone hihihih:):):)
ale bije z Twoich postow radosc...:) ciesze sie ze nowe mieszkanko bedzie :P:P
http://www.strykowski.net/grecja/Brz...urcie_3837.jpg
-
"mycie okien"?... nie przypominaj mi, też muszę się zabrać!!! :(
-
Ech.... mycie okien.... Powiem Wam teraz i nie skłamię, bo niby po co....?.... jak się mieszka w Warszawie, niedaleko od ulicy... na czwartym piętrze (a na tej właśnie wysokości według badań podobno najwięcej syfu się zbiera), to jak się chce mieć zawsze czyste okna... trzeba je myć co dwa - trzy tygodnie... :(
Spadam z tego miasta za parę lat, bo wyzionę ducha... ja nie stąd, ja chcę do lasu, w góry. Swoją drogą, w górach łatwiej linię trzymać, bo się zawsze gdzieś w miłych okolicznościach przyrody wdrapać można :)
-
ja koooochhham myc okna....moge do Was wpasc chcecie???umyje za darmo:)
http://www.swiat-serow.pl/wp-content...wowy-deser.jpg
-
Asq, to ja Cię zapraszam serdecznie :):):) tak co miesiąc mogłabyś wpaść ze ściereczką :) Ojej, a Ty z Żywca jesteś.... nie mogę na to patrzeć, muszę się wyprowadzić z tego miasta, bo zwariuję. Do siebie, w Góry Świętokrzyskie....
-
asq to ja zapraszam!... ;)
miłego dnia dla wszystkich!